Klarcia, tak wiele przeszła, już nie szuka, dzięki Tuśce8!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 17, 2006 23:47

Bardzo się cieszę! :D
To kiedy wyjazd do domciu?

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 18, 2006 0:14

zosia&ziemowit pisze:Bardzo się cieszę! :D
To kiedy wyjazd do domciu?

Wyjazd już w tą niedzielę!! :dance: :dance2:
Trzymajcie kciuki za bezproblemową podróż!!
Obrazek

Tuśka8

 
Posty: 499
Od: Śro sty 05, 2005 11:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 18, 2006 0:20

Trzymamy! :ok:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 18, 2006 6:49

Klarcia już jutro jedzie do domku :) Tuśka po nią przyjedzie i zawiezie prosto do Mamy, do domku stałego. :dance: :balony: :dance: :balony: :dance: :balony: :dance: :balony:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob mar 18, 2006 9:50

Ania, dostałaś maila ode mnie?
Znaczy tego z odpowiedzią na Twój?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Nie mar 19, 2006 8:35

Klarcia już dziś jedzie do domku :) Za 2 godzinki będzie już po nią Tuśka :)
Straaaasznie się cieszę.
Beliowen - jeszcze raz dziękuję za maila i wczorajszą rozmowę. Przekazałam wszystko Tuśce :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 19, 2006 12:56

Jaka radość! :dance: :dance2: :dance:
Warto było czekać 3 lata na TAAAAAAAAAKI domek - prawda Klarciu? :D
Trzymam kciuki za bezproblemową podróż :ok: :ok: :ok: i czekam na relacje.

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 19, 2006 12:57

Tez trzymam kciuki i czekam na fotodokumentacje z nowego domku!!! :D :D :D
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 19, 2006 16:28

Klarcia jeszcze w podróży, ale znowi ją bardzo dzielnie. Spała w autobusie u Tuśki na kolankach 8O
Za jakieś pół godzinki dziewczyny będę w domku. Czeka tam już na Klarcie jedzonko ugotowane przez Tuśki Mamę, zabawki, legowisko, kuwetka. Czyli wszystko czego Klarci trzeba do szcześcia.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 19, 2006 17:28

Klarcia jest już w swoim domku :) Rozmawiałam z Tuśką i wiem, że pierwsze co Klarcia zrobiła to udała się zrobić siu do kuwetki. Bardzo jej się chciało a kochana Klarcia nie zrobiła pod siebie do transporterka tylko grzecznie czekała.
Potem zjadła gotowanego kurczaczka. Zmęczona jest podróżą, pewnie pójdzie sobie odpocząć.
Cieszę się, że podróż już mają za sobą :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 19, 2006 18:26

:D :D :D
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon mar 20, 2006 11:03

:ok: :D

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 21, 2006 7:29

Pierwszą noc Klarcia przepłakała, przemiauczała. Nie dała spać Tuśce, ani jej Mamie. Była niespokojna, chodziła po całym domu, ale jak już ją się zawołało przychodziła na mizianie i barankowała. Mam nadzieję, że tę noc dziewczyny przespały.
Klarcia ma super apetyt, wcina gotowanego kurczaczka, barankuje, bawiła się wczoraj zabawką na kijku 8O , uwielbia wylegiwać się na parapecie w kuchni, na słoneczku.
To tak w telegraficznym skrócie, pierwszeństwo do szczegółowego opisu ma Tuśka, ale ona wróci dopiero za kilka dni :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro mar 22, 2006 8:51

Drugą noc Klarcia przespała, sen przerwała jej tylko wizyta w kuwecie nad ranem :) Zaraz będę pisała do Tuśki, żeby dowiedzieć się jak minęła im trzecia noc.
Ciekawa jestem, czy Klarcia już zdaje sobie sprawę z tego, że ma SWÓJ własny domek na zawsze :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw mar 23, 2006 12:32

Wreszcie mogę spokojnie złożyć raport :wink: .

Podróż minęła nam baardzo, nadzwyczaj spokojnie.
Klarcia cały czas spała na moich kolanach.
Czasem tylko przebudzała się, patrzyła
na mnie swoimi pięknym, zielonymi oczyskami i
zasypiała znów.
Na szczęście transporterek mogłam postawić
a siedzieniu obok, co skutecznie odstraszało
wsiadających do siedzienia koło mnie :twisted: .

Spokojnie dojechałyśmy do Kielc, gdzie czekał
na nas kolega z samochodem. Klarcia
bardzo protestowała przy wsadzaniu
do transporterka, ale w samochodzie znów mogła
usadowić się na kolanach.

Kiedy weszłyśmy do domku, s
zybko przyszykowałam kuwetę i wypuściłam Klarcię. Skorzystała niezwłocznie :D ,
bardzo chciało jej się siusiu.
Zaraz po tym dostała kurczaczka z
ryżem, najadła się, troszkę zwiedziła i
położyła się na mojej Mamy łóżko.

Wieczorem przyszło sporo ludzi,
żeby zobaczyć Klarcię, a ona do
wsyzstkich mruczała i barankowała,
byłam w szoku :1luvu: .
Tak jak Mokkkunia napisała,
pierwsza noc była niespkojna, biedna Klarcia
chyba trzoszkę się bała ciemniej nocy :wink:
Na dzień dzisiejszy w nocy śpi coraz
dłużej i już całkiem ukochała sobie moją mamę.
Wczoraj pierwszy raz została sama i po
powrocie mamy położyła się nie koło niej,
ale NA niej, na brzuchu!

Klarcia to sama słodycz,
tylko troszkę zabiedzona.
Miejsce, gdzie wypadła sierść po obróżce
bardzo ją swędzi, dlatego teraz również
nosi obróżkę, ale oczywiście nie tak mocno zapiętą.
Ale teraz już tak bardzo nie drapie.
Sierść w ciągu dwóch dni już się poprawiła,
jest już całkiem mięciutka.
Niedługo Klarcia dostanie
własny, osobisty pieniek, żeby miała co drapać.
Mam nadzieję, że będzie u Mamy s
zczęśliwa i że już całkiem zadomowi się
w nowym domku.
Dowód rzeczowy w postaci zdjęć nastąpi niżej
:wink: Niestety, to zdjęcia głównie śpiąco-leżące,
bo Klarcia jest bardzo ruchliwa
i wychodzą artysytyczne mazy, zamiast fotek.
Sesja zdjęciowa na ulubionym łóżku

http://upload.miau.pl/1/56444.jpg
http://upload.miau.pl/1/56448.jpg
http://upload.miau.pl/1/56451.jpg
Prawda, że śłiczny języczek??
http://upload.miau.pl/1/56452.jpg
Taka jestem piękna, tylko troszkę oczka zamknęłam :wink:
http://upload.miau.pl/1/56453.jpg

A tu już w dużym pokoju, tam też jest całkiem miło
http://upload.miau.pl/1/56454.jpg
Pucu-pucu...
http://upload.miau.pl/1/56455.jpg
A tu padłam po zabawie:
http://upload.miau.pl/1/56456.jpg

A tu w kuchni...no gdzie się to mięsko podziało, no??!!
http://upload.miau.pl/1/56457.jpg

To mały filmik z szaleństw naszej Klarci, przepraszam,
że taki krótki, ale ona jets jak żywe srebro i ciężko
było mi ją uchwycić
(filmik trzeba ściąnąć :wink: )

http://www.savefile.com/files/6442145
Obrazek

Tuśka8

 
Posty: 499
Od: Śro sty 05, 2005 11:42
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05 i 52 gości