» Wto lut 07, 2006 11:16
Ziuta
Witajcie! Nasza kiteczka jest już z nami prawie 4 dzień. Ma nareszcie imię, bo wczoraj byliśmy u weta i trzeba było coś wpisać do książeczki. Po długich namysłach podjęto zgodną decyzję: ZIUTKA.
Ziutka ma się coraz lepiej, ładnie je, tylko bardzo mało pije, ale wetka powiedziała, że to normalne. Dostała taki fajny lek na odrobaczenie i masę innych kocich przypadłości. Nazywa się "Selamectin 15 mg, Stronghold". Wetka wtarła jej go w kark. Dostałam też receptę na krople do oczu, mam jej czyścić uszka, bo ma zapalenie uszu i chyba świerzb, ale może zejdzie od tego leku. Uczulenie, które kicia miała na brzuszku prawdopodobnie było spowodowane goleniem brzucha i przemywaniem jodyną, tak powiedziała wetka, mam nadzieję, że niedługo to zniknie. Oprócz tego kupiłam jej takie fajne witaminku w tubce, fajnie zlizuje je z pyszczka. Za 3 tygodnie idziemy na kontrolę i szczepienia.
Mam do Was ważne pytanie. Zauważyłam, że popełniłam chyba towarzyską gafę, zarejestrowałam się jako Rysia, na drugi dzień zauważyłam, że już jest forumowiczka "Ryśka". Proszę o radę, czy powinnam zmienić nicka, żeby nie wchodzić tej pierwszej Rysiu w paradę?
A teraz jeszcze chciałam podzielić się moimi niepokojami w związku z Ziutką. Wczoraj w nocy popłakiwała pod balkonem. Boję się, że ciągnie wilka do lasu...Ona nawet nie zdaje sobie sprawy, że jak ją bym wypuściła na ten mróz, to już pewnie by nie wróciła do domku...bo jak by trafiła...Jakoś odwróciłam jej uwagę, ale boję się, że jak jest sama w domu, to może tam płacze pod balkonem...Myślicie, ze to minie? Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia z kotem, który kiedyś żył na dworze?
I jeszcze jedno: W nocy kitka buszuje sobie po "salonach". Ja mam pokój z aneksem kuchennym i panicznie boję się, że kiedyś stąpnie na ceramiczny, rozgrzany blat kuchenny. Czy jest jakiś sposób, żeby ją oduczyć biegania po kuchni, a może są jakieś zabezpieczenia kuchni dostępne na rynku? Na razie jej nie strofuję i nie krzyczę na nią, bo i tak boi się własnego cienia....
Pozdrawiam Was!
I jeszcze raz pytam-zmienić nicka?