Z pamiętnika dużej krówki - Bomba ma domek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 30, 2005 20:55

Keila

 
Posty: 106
Od: Wto sie 17, 2004 13:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 30, 2005 21:48

Ona ma taki slodki pyszczek.... :D
Ile biedactwo musi sie nacierpiec..tyle kroplowek :roll:
Dobrze ze to dla jej dobra....
Trzymam kciuki teraz za qpke i za jutrzejsze leczenie (?)

aisak

 
Posty: 1805
Od: Sob paź 29, 2005 16:15
Lokalizacja: Monachium/Łódź

Post » Pon paź 31, 2005 14:22

I jak dzisiaj Bombka? tez na kroplowkach?
trzymamy kciuki za zdrowko :ok: i czekamy na wiesci :!:

aisak

 
Posty: 1805
Od: Sob paź 29, 2005 16:15
Lokalizacja: Monachium/Łódź

Post » Pon paź 31, 2005 14:32

Jak dziś Bomba, Keila jej otyłość to nie FIP, bardziej się obawiam cukrzycy (tfu tfu tfu), ale to będziemy wiedziały dopiero po badaniach.
Jak brzucho dalej go liże?
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pon paź 31, 2005 15:26

faktycznie, otylosc moze swiadczyc o cukrzycy... a niewydolnosc nerek to czesto sie przyplatuje przy skokach cukru, czy Krowka duzo pije i siusia?

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon paź 31, 2005 19:03

Własnie wróciłyśmy od weta. Zaniepokoiła mnie bardzo ilość wody którą wypija Bomba, zapytałam własnie o cukrzyce. Powiedzino mi że to niestety bardzo możliwe :( ale wszystko będziemy wiedzieć po wynikach krwi. Niestety krew pobierzemy dopiero w przyszłym tygodniu jak upłynie troszkę czasu od kroplówek. Wtedy wyjaśni się wiele wątpliwości.

Bomba ogólnie czuje się lepiej, ma jeszcze troszkę duszności :( , ale brzuszka już nie liże, piany z pyszcza też juz nie ma. Za to pojawiła się dziś (po 3 już dawce syropku :roll: ) upragniona kupka :D.

Moja kuchnia odpowiada jej połowicznie. Suchy Renal jest super :D saszetki okropne :evil: . Pyszczek jeszcze boli.

Bomba to wyjątkowo miziasty kot.
Ładuje się na rączki i kolana jak tylko sie pojawię. Baranki "atakują" zawsze stadami :D .

Dziękujemy za wszystkie kciuki

Keila

 
Posty: 106
Od: Wto sie 17, 2004 13:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 31, 2005 20:09

no coz, z cukrzyca kot moze zyc, choc nie jest to proste i wymaga pewnej systematycznosci, jakby sie okazalo, ze to niestety cukrzyca, sluze pomoca, moj kocur Kuba juz 4 rok ma zdiagnozowana te chorobe. Mizianki dla Krowki i pozdro od Kubusia, ktory tez jest duza krowka, choc nie tak duza;-)

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon paź 31, 2005 22:18

magicmada pisze:jakby sie okazalo, ze to niestety cukrzyca, sluze pomoca,


Bardzo dziękujemy, wszystkie rady sie przydadzą, szczgólnie kogoś kto ma kontakt z tą chorobą na codzień.
Ja jednak trzymam cały czas mocno kciuki :ok: żeby Bomba była zdrową dziewczynką.

Dziękujemy za pozdrowienia i mizianki (a krówka uwielbia mizianki :D )

Głaski dla Kubiusia i oczywiście pozdrowionka od Bomby :D

Keila

 
Posty: 106
Od: Wto sie 17, 2004 13:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 31, 2005 22:55

tez trzymam kciuki za ta kochana kiciulke! :D
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 02, 2005 9:17

Czekamy na wiadomości :)

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 02, 2005 11:01

Trzymam mocno :ok: :ok: :ok: za Króweczkę!

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 02, 2005 12:30

I jak sie dzis czuje Bombeczka?
Czy jest jakas poprawa?
ciagle trzymamy tysiace kciukow... :ok: :ok: :ok: za jej zdrowko
mizianka :)

aisak

 
Posty: 1805
Od: Sob paź 29, 2005 16:15
Lokalizacja: Monachium/Łódź

Post » Śro lis 02, 2005 13:19

No właśnie, co u kici? Badania zrobione?

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 02, 2005 19:23

Bomba czuje się właściwie tak samo. Bardzo się mizia, uwielbia czesanie :D i mruczy jak tylko pojawimy się w łazience.

Nienawidzi za to moich kotów :evil: Jak tylko pojawiają się pod drzwiami to się wścieka, warczy jak oszalała i rzuca się na drzwi. Wygląda to tak jakby nas broniła.... Wcześniej nie wiedziałam, że kot może warczeć i mruczeć jednocześnie 8O .


Martwię się bo bardzo mało je :( . Zjada 1/3 dzienniej dawki Renala mimo że cały czas jej podstawiam. Dostaje dodatkowo troszeczkę wołowinki, którą kocha (niesety nie bardzo może ją jeść ale jej daje bo coś jeść musi :( ). Pije dużo... może nawet za dużo... :? Sio jest ale dość żadko.

Ma takie piękne mądre oczy i tyle w nich miłości. Mam nadzieję że ktoś ją pokocha i da jej kochający domek.

Badania krwi w poniedziałek. Antybiotyk nadal dostaje.

Bomba dziękuje za wszystkie kciuki i mizianka

Keila

 
Posty: 106
Od: Wto sie 17, 2004 13:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2005 8:40

Obronna Kicia :twisted: Nie lubi Hakerka i Kropuni :(
Nadal trzymamy kciuki za zdrowko :ok:
Mizanka :wink:

aisak

 
Posty: 1805
Od: Sob paź 29, 2005 16:15
Lokalizacja: Monachium/Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 314 gości