Niebanalna szylkretka-ma dom u Iśki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 10, 2005 15:06

Beliowen pisze:A Wy tam, dziewczyny, chyba specjalnie gromadzicie w schronisku takie pieknosci ;)
Niedawno Tequilla, teraz ta kotka...

Wiesz, mnie nachodzą takie myśli, że zbyt dużo niedobrych ludzi mieszka w Bydgoszczy, skoro takie koty oddają do schroniska. :(
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 10, 2005 15:14

Dziękuję Fraszko za propozycję "wyjścia awaryjnego", ale właśnie dlatego, że nie wyobrażam sobie możliwości oddania gdziekolwiek raz przyjętego do swojego domu zwierzaczka sprawia, że decyzja rodzi się w tzw "bólach".
Miło mi ,że w swoich wątpliwościach nie jestem sama i, że służysz mi wsparciem.

Mam chyba jeszcze trochę czasu na podjęcie ostatecznej decyzji, bo czytałam, że jest planowana sterylizacja kotki i szczepienia.

Takich ważnych decyzji nie podejmuję pochopnie, chociaż przyznam, że ten śliczny wypłoszek szarpnął mnie za serce.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob wrz 10, 2005 15:16

Wiem Iśka, wiem... :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 10, 2005 15:19

Beliowen pisze:Fraszko :D

"Tetek w plami" wg mojej mlodszej coreczki ;)


Córeczka kochane słoneczko najdroższe :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob wrz 10, 2005 15:34

To powinna być ostatnia przeprowadzka Kici. Będę starała się przypilnować zaszczepienia kotki i myślę, że warto poddać ją sterylizacji tu na miejscu. Cały czas myślę nad tym gdzie ją tymczasowo umieścić. Prawdę mówiąc w większej potrzebie jest jej współlokatorka Pusia. Wczoraj, kiedy robiłam obu kotkom zdjęcia wet schroniskowy odkrył, że Pusia jest piękna i nieziemsko miziasta. Wykonał telefon do swoich znajomych i może ta kotka będzie miała dom. O tym czy Kicia zostanie sama w izolatce dowiem się w poniedziałek. Jeśli Pusia nie spodoba się ludziom będę musiała założyć jej wątek a najlepiej znaleźć dom tymczasowy dla obu, aby doprowadzić je do lepszej kondycji i poddać sterylizacji. Może też okazać się, że obie znajdą dom w ten weekend. Chyba nie wytrzymam do środy i pojadę do schroniska już w poniedziałek.

Co do Pusi też mam zgryza z określeniem umaszczenia. Jest biała w plamki, ale nie są one rude. Dawno temu była farba do włosów o odcieniu drzewka różanego i myślę, że Pusia ma właśnie plamki w tym kolorze.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 10, 2005 15:49

Obie kicie są przepiękne!!!!!
A kolor Pusi jest obłędny :spin2:
Wygląda całkiem jak mój Cerberek! :wink:
Ostatnio edytowano Sob wrz 10, 2005 15:52 przez Gabys, łącznie edytowano 1 raz
Futerka z GreenGrove*PL pozdrawiają :)
Obrazek

Gabys

 
Posty: 393
Od: Nie sie 28, 2005 13:20
Lokalizacja: ok. Bielska-Białej

Post » Sob wrz 10, 2005 16:00

Pusia też jest śliczna jak marzenie. Czy one trafiły do schroniska od tego samego człowieka?

Tak sobie myślę, już pomijając temat ich urody, co one takiego musiały zrobić właścicielom, że oddali je do schroniska i jacy to ludzie skazali je na taki smutny los ...

Czy wiadomo jak trikolorka ma na imię?
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob wrz 10, 2005 16:12

Kicia ma na imię Kicia. Przynajmniej taką informacje otrzymalam na początku. Pusia ma 1 rok i trafiła do schroniska z powodu alergii któregoś z domowników. Obie kotki miały małe szanse na przeżycie. Tylko izolowanie i wczesne leczenie uratowało im życie. Obie są w kiepskiej kondycji ale mam nadzieję, że teraz już nic im nie grozi.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 10, 2005 16:20

Fraszka pisze:Wiesz, mnie nachodzą takie myśli, że zbyt dużo niedobrych ludzi mieszka w Bydgoszczy, skoro takie koty oddają do schroniska. :(

Masz racje.
I smutne to.
mirka_t pisze:Kicia ma na imię Kicia

Czy mi sie dobrze kojarzy? :(
Mirko, na szczescie ta Kicia juz nie umrze...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob wrz 10, 2005 16:24

Beliowen pisze:
Fraszka pisze:Wiesz, mnie nachodzą takie myśli, że zbyt dużo niedobrych ludzi mieszka w Bydgoszczy, skoro takie koty oddają do schroniska. :(

Masz racje.
I smutne to.
mirka_t pisze:Kicia ma na imię Kicia

Czy mi sie dobrze kojarzy? :(
Mirko, na szczescie ta Kicia juz nie umrze...


Szczęśliwie są takie osoby jak Wy dziewczyny dla przeciwwagi-szczęście w nieszczęściu.

Mirko, to było z Kicią bardzo źle? :(
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Sob wrz 10, 2005 16:41

Beliowen pisze:... Czy mi sie dobrze kojarzy? :(
Mirko, na szczescie ta Kicia juz nie umrze...


No właśnie to skojarzenie. Może dlatego tak się przyczepiłam do tej kotki.
Cały czas kombinuję, że jeśli ta Kicia jest już zdrowa a moje koty albo przeszły niedawno kocią grypę albo mimo wielkiego zagrożenia na nią nie zachorowały, czyli prawdopodobnie mają odporność to mogłabym zabrać Kicię do siebie. Bardzo chcę a jednocześnie bardzo się boję. Do póki Kicia jest w izolatce to jest bezpieczna. No chyba, że zacznie siadać jej psychika.

Iśka pisze:... Mirko, to było z Kicią bardzo źle? :(


Było źle i skończyło się tragicznie ale z tą Kicią.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 10, 2005 21:11

No, nie Mirko, Ty chyba robisz mi to specjalnie, wynajdując koty, które wybitnie zapadają mi w oczy i serce. :lol: :wink:
Szylkretka v. Tricolorka mnie zachwyciła, bo taka cygańsko-kolorowa, umaszczeniem przypomina mojego łobuziaka Leni. :) Pusia natomiast rzuciła wprost na kolana. :love: A ona dla odmiany trochę przypomina moją pupilkę - Lilo (białe umaszczenie, nieliczne plamki i ten ogonek-od-innej-kici :1luvu: ) Chyba przestanę zagladać na Twoje wątki :wink: bo żal serce ściska, że nie mogę.... :?

ps. Iśka, ja tak trochę żartem wspomniałam o tym charakterku Tri. :) Bo moja podobnie umaszczona panienka jest koteczkiem wyjątkowym - zaurocza serduszka wszystkich gości, powoduje, że ludzie, którzy nie przepadają za kotami mówią: 'O, taką kicię to chiałbym/chciaabym mieć'. :) Jesli więc umasczenie idzie w parze z charakterkiem to... :lol: :lol: :lol:

Wawe

 
Posty: 9489
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 10, 2005 21:45

To ja czekam na wieści o Kici.

Mirko, wymiziaj ją ode mnie po małym łebku :love:
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Pon wrz 12, 2005 7:40

Dzisiaj będą świeże wieści o koteczkach i być może zdjęcia.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon wrz 12, 2005 10:17

Cieszę się. Obejrzyj Kicię"swoim okiem" i napisz o niej dużo :)
Gość
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 738 gości