Pomoc w oklicach Warszawy bardzo potrzebna!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 08, 2005 12:56

Hanuś pisze:Ja prawdopodobnie się tam wybiorę, ale jeszcze muszę zaczeka na decyzję przyjaciółki, bo obie może weźmiemy jakieś kociaki i zorientujemy się co tam jest grane
Co do choroby, to ona opisala to tak, ze male kociaki, ktore u niej są, gdy wyrosną trochę i stracą odpornoś od matki, to nie mają swojej i raz dwa zdychają. Ja nie weim czy to są objawy białaczki u kotów...
Poza tym powiedziała, że właśnie ta choroba jest przyczyną wyzbywania się kotów, bo wet zalecił pozby się wszystkich i 3 letnią przerwę w "hodowli"


Boszzzzzz 8O Byłoby cudownie gdybyście mogły tam pojechać... nie wiem co robić... może to jednak nie białaczka, tylko co innego...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 12:57

Super. Jak tylko coś będziesz wiedziała daj znać.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 08, 2005 12:58

na to musi byc jakis paragraf przeciez :evil:
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Śro cze 08, 2005 13:07

Gacusiowa Mama pisze:na to musi byc jakis paragraf przeciez :evil:

nie w naszym &&*%^$% kraju chyba
przeciez ona powinna dostac kare... za doprowadzenie zwierzat do takiego stanu, a zwierzeta powinny byc zabrane .. i to wszystkie ... ... bo jak widac Pani sie nie nadaje na hodowce..&&&^%$%

a ona zakłada sobie hodowle pieskow po 1050 zł ... %^^&&
:cry:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro cze 08, 2005 13:09

hodowcę??????
przecież to paskudna rozmnażaczka jest!!!! handlara paskudna!!!
nigdy bym od kogos takiego zwierzecia nie kupila! :evil:
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Śro cze 08, 2005 13:14

feline leukemia
to białaczka kocia :crying:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 08, 2005 13:17

ej ludzie spokojnie!
Dobre wtym wszystkim jest to ze ich nie wyrzuca na zbity pysk tylko probuje opchnąc, a ze przy okazji chce zarobic...mowi się że chytry dwa razy traci:)
Hania
Obrazek

Hanuś

 
Posty: 277
Od: Sob lut 19, 2005 10:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2005 13:19

czyli, że co?Że ta utrata odporności to białaczka?
No to beton :cry:
Hania
Obrazek

Hanuś

 
Posty: 277
Od: Sob lut 19, 2005 10:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2005 13:22

Hanuś pisze: wet zalecił pozby się wszystkich i 3 letnią przerwę w "hodowli"



Co to za wet, co to znaczy pozbyć się? :conf:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 08, 2005 13:27

Gacusiowa Mama pisze:hodowcę??????
przecież to paskudna rozmnażaczka jest!!!! handlara paskudna!!!
nigdy bym od kogos takiego zwierzecia nie kupila! :evil:

jasne ..ze handlara .. %%^&* (hodowca powinien byc w " " :oops: )

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro cze 08, 2005 13:35

Ada pisze:
Gacusiowa Mama pisze:hodowcę??????
przecież to paskudna rozmnażaczka jest!!!! handlara paskudna!!!
nigdy bym od kogos takiego zwierzecia nie kupila! :evil:

jasne ..ze handlara .. %%^&* (hodowca powinien byc w " " :oops: )


Ada, te wykrzykniki to nie do Ciebie broń boże....
tylko mi ciśnienie na takich ludzi skacze...
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Śro cze 08, 2005 13:37

Hanuś pisze:Ja prawdopodobnie się tam wybiorę, ale jeszcze muszę zaczeka na decyzję przyjaciółki, bo obie może weźmiemy jakieś kociaki i zorientujemy się co tam jest grane
Co do choroby, to ona opisala to tak, ze male kociaki, ktore u niej są, gdy wyrosną trochę i stracą odpornoś od matki, to nie mają swojej i raz dwa zdychają. Ja nie weim czy to są objawy białaczki u kotów...
Poza tym powiedziała, że właśnie ta choroba jest przyczyną wyzbywania się kotów, bo wet zalecił pozby się wszystkich i 3 letnią przerwę w "hodowli"


Tylko bądzcie ostrożne żeby pani się nie połapała że coś nie tak...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 13:40

Hanuś pisze:czyli, że co?Że ta utrata odporności to białaczka?
No to beton :cry:


Leukemia to białaczka... ale czy to na pewno sprawdzone? Może to co innego, ta kobita pewnie sama do końca nie wie co i jak... Włąsnie dlatego warto by było się dowiedzieć osobiście jak wygląda sprawa z kotami... może warto też ją uświadomić co i jak...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 08, 2005 13:46

sorry, ale muszę to powiedzieć, uważajcie żebyście jakiegoś paskudztwa do domu nie przywlekły...
czterej pancerni.... i piesy dwa :)
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Gacusiowa

 
Posty: 5427
Od: Wto gru 09, 2003 12:22
Lokalizacja: Świebodzin, home sweet home <3

Post » Śro cze 08, 2005 14:31

tego się właśnie obawiam, bo ja bym chciała wziąc od niej jednego kota, ale ona postawiła że minimum dwa inaczej nie chce gadac, wiec szukam kogos znajomego kto wzialby jednego dachowca, ale jesli one sa tak powaznie chore to sprawa wymaga powaznego przemyslenia...
Ja mam tylko 30 metrowe mieszkanko a w nim juz jednego kawalera ktoremu szukam towarzysza
Hania
Obrazek

Hanuś

 
Posty: 277
Od: Sob lut 19, 2005 10:51
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 210 gości