Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
hutek pisze:Jestesmy po wizycie. Jest dobrze. W przyszlym tygodniu pierwsze odrobaczenie i wprowadzamy staly pokarm
hutek pisze:Jestesmy po wizycie. Jest dobrze. W przyszlym tygodniu pierwsze odrobaczenie i wprowadzamy staly pokarm
ASK@ pisze:hutek pisze:Jestesmy po wizycie. Jest dobrze. W przyszlym tygodniu pierwsze odrobaczenie i wprowadzamy staly pokarm
Z tym bym się wstrzymała dopóki kocik nie wydobrzeje i nie nabierze sił. Oraz kiedy nie poznasz jego dobrze oraz jego fizjonomii. Czyli tego ,że regularnie się wypróżnia. Odrobaczenie kota może zabić jeśli kot jest słaby i nie wydali martwych robali bo ma problemy z kupkaniem. A to słabe dziecko.
Poza tym nie jestem za tym by obie rzeczy wprowadzać jednocześnie. Tzn odrobaczenie i karma stała. Wprowadzenie karmy musi być stopniowe i może naruszyć równowagę kota. Brzuszek może źle zareagować na karmę i należy się liczyć. Jak dojdzie odrobaczenie to recepta na problem.
ASK@ pisze:hutek pisze:Jestesmy po wizycie. Jest dobrze. W przyszlym tygodniu pierwsze odrobaczenie i wprowadzamy staly pokarm
Z tym bym się wstrzymała dopóki kocik nie wydobrzeje i nie nabierze sił. Oraz kiedy nie poznasz jego dobrze oraz jego fizjonomii. Czyli tego ,że regularnie się wypróżnia. Odrobaczenie kota może zabić jeśli kot jest słaby i nie wydali martwych robali bo ma problemy z kupkaniem. A to słabe dziecko.
Poza tym nie jestem za tym by obie rzeczy wprowadzać jednocześnie. Tzn odrobaczenie i karma stała. Wprowadzenie karmy musi być stopniowe i może naruszyć równowagę kota. Brzuszek może źle zareagować na karmę i należy się liczyć. Jak dojdzie odrobaczenie to recepta na problem.
Nie bardzo rozumiemKociaMama44 pisze:Fizjonomię kotka to myślę, że hutek już zna bardzo dobrze, tak mu się przygląda
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 18 gości