KRAKOW - styropianowe pudła do odebrania za free

Domek na miejscu!

. Miałam lekką przeprawę z panią dokarmiającą, ale dałam radę. Miała opory co do wywalenia tej starej budy, w której były tylko gazety i jakiś stary mokry sweter

. Kotka nie było

.
Wieczorem załączę zdjęcia.

Czekamy !

NIe rozumiem Waszych problemów z pianką. Trzeba delikatnie naciskać i wychodzi wąski "glutek", który potem puchnie. Nie trzeba nakładać grubo. Owszem czasami sobie upaprałam ręce, bo się dotknęłam do nie wyschniętej jeszcze pianki. Dopóki nie zaschnie dobrze zmywa się zmywaczem do paznokci. Ze sprzętów lepiej poczekać aż wyschnie na dobre i oderwać/zeskrobać.
W marketach np. w OBI są sprzedawane same zapasowe rurki. Jak używana już rurka się zapcha, po prostu nakręcam nową. Jeżeli zapchana jest tylko końcówka rurki, odcinam ją.

Karton wewnątrz to duży błąd. Dlatego wszędzie trąbię , żeby do środka styropianu nic (oprócz posłania) nie wkładać, żadnych kartonów, folii termicznych, itp.

ooooooooooo
przepraszam
ja nie mam żadnych :mrgreen:

dokładnie
do środka tylko polar

Kinnia pisze:ooooooooooo
przepraszam
ja nie mam żadnych

dokładnie
do środka tylko polar

Nooo, ja nie do wszystkich....

Co do pianki, to teraz też już będę mądra :mrgreen:

. Pierwszy raz miałam z takim czymś do czynienia i nie miałam pojęcia, że tak to rośnie, lepi się i w ogóle jest nieobliczalne :roll:

. No ale pierwsze koty za płoty

Poniżej obiecane zdjęcia z końcowego etapu budowy i stan końcowy:

I domek już na swoim miejscu. Podjadę tam w najbliższym czasie i zobaczę jak się sprawuje i czy administracja budynku nie ma obiekcji (tak zasugerowała mi karmicielka). Może uda mi się poprawić jeszcze całą tę konstrukcję, bo w niedzielę już nie chciałam nadwyrężać cierpliwości karmicielki z wywalaniem gratów

Bokiem mi się załadowały. Nie wiem czemu... Postaram się jutro poprawić.

Thea gratulacje. Kawał dobrej roboty :ok:

Jeżeli nie obrazisz się, to tylko drobniutka uwaga. Zasłonki nie mogą być za długie, bo wchodząc kot wciągnie jej końce do środka. Musi być taka "wachlująca się".

Zdjęcia zniekształcają prawdopodobnie, bo otworek wydaje mi się dość duży?

Pozdrawiam serdecznie. :1luvu:

Thea*

Najwazniejsze aby nie pomylic pianki montażowej z pianka do włosów http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/pom ... nu/lj3n42e

KRAKOW - styropianowe pudła do odebrania za free

Kto przegląda forum