KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 14, 2016 19:16 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Dzięki, że mnie bez słowa wywalilyscie z wewnętrznego forum. Tym samym potwierdziła się tylko moja teoria :wink: W tej sytuacji możecie mnie od razu wykreslic z członków stowarzyszenia.

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 14, 2016 20:26 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Może by Harka przenieść na 3 ke?

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Czw kwi 14, 2016 21:08 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Po dyżurze.
Była Pani Ewa (chyba) po klatkę łapkę na jakiegoś kota z działek. Wcześniej dzwoniła że będzie. Podobno uzgadniała z Gosią i Marlena.
Pojechał do domu Ziomek więc Ferdek został sam na 3.
Na kw jednak przedwcześnie pochwaliłam Zefira.
Mam cały garnitur 5 zębów odbity na łydce, ale to moja wina była.
Poza tym ok.
Aha na zdrowej skończył się żwir.

Michcia (Karola)

Avatar użytkownika
 
Posty: 800
Od: Pt paź 23, 2015 8:19

Post » Czw kwi 14, 2016 21:21 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Ziomek pojechal. Umowa w witrynie za książeczkami z drukarni do wypełnienia na chip. Bo nie ogarnęłam tematu. Gosia zadeklarowala pomoc. Na, dodatek Bruno miał takiego lysego placka. Miałam, wrażenie że od bozity więc odstawilam a tu teraz patrzę ma to takie jakby rozdrapane do krwi. Nie się obejrzeć. Pół godziny z szynka, siedziałam pod szafa, nawet nie wyszedl spod łóżka do mnie :( załamaka z tym kotem totalna. Jak myślicie mogę mu podać unidox? Cholera jutro go nie zlapie do weta bo ogarniam te kotkę po sterylce dzika. W sobotę nie mogę. W poniedzielke zebranie obowiązkowe. Boję się że mu się to rozniesie. Chyba pożyczę od Iwony podbierak i będę kota w domu tym łapać

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Czw kwi 14, 2016 21:36 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Michcia (Karola) pisze:Poza tym ok.
Aha na zdrowej skończył się żwir.


Ok, to prosze wezcie na razie z trojki troche, zamowie w przyszlym tygodniu.

regularkate

 
Posty: 465
Od: Czw paź 17, 2013 8:11

Post » Pt kwi 15, 2016 10:48 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Mara S pisze:Dzięki, że mnie bez słowa wywalilyscie z wewnętrznego forum. Tym samym potwierdziła się tylko moja teoria :wink: W tej sytuacji możecie mnie od razu wykreslic z członków stowarzyszenia.


Nie wiem, czy to celowe działanie czy przypadek, ale apeluję o wyciszenie emocji. Cały czas mam nadzieję, że Mara wróci do KCH.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Pt kwi 15, 2016 14:04 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

fruciu pisze: Chyba pożyczę od Iwony podbierak i będę kota w domu tym łapać

Przywiozę jutro jeden podbierak do chatki, drugi i siatkę na razie nie, bo może będą potrzebne do łapania kocicy u pani Krystyny z Niwki (tej z terenu huty). Dzwoniła do mnie wczoraj w tej sprawie, ma się odezwać dzisiaj, jeśli nie złapią kotki innym sposobem.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Pt kwi 15, 2016 15:23 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

ja dziś przywiozę do chatki jedną z kotek od pani Krystyny, dziś miała zabieg, jedna niestety nie przeżyła narkozy, będą wyjaśniać to z lecznicą

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pt kwi 15, 2016 15:31 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Daj ją do górnego boksu.

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Pt kwi 15, 2016 15:40 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Info z dyżuru.
Pojechałam bladym świtem :). Wszędzie spokojnie, koty pojadly. Leki dane. Harek dzisiaj rano tak jakby kaszlał...
Bardzo fajna zrobiła się Rudi mało co się boi. Żwirek przesypalam z 3 ki na zdrową :).to chyba tyle...

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Pt kwi 15, 2016 19:12 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

fruciu pisze:ja dziś przywiozę do chatki jedną z kotek od pani Krystyny, dziś miała zabieg, jedna niestety nie przeżyła narkozy, będą wyjaśniać to z lecznicą


Jak ta druga kotka?

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Pt kwi 15, 2016 19:27 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Michcia (Karola) pisze:Była Pani Ewa (chyba) po klatkę łapkę na jakiegoś kota z działek.


A którą klatkę wzięła? Tą starszą dużą z białym dnem chciałabym po weekendzie majowym wypożyczyć, mogę oddać jedną z tych nowych w jej miejsce. Ta starsza klatka jest najbardziej uniwersalna. W tym tygodniu wypuściłam na Broniewskiego dwie kocice po sterylkach, ale nie udało mi się złapać nowych, z uporem maniaka pchał się do klatki kocur niedawno wykastrowany - tak mu się spodobało :mrgreen:

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Pt kwi 15, 2016 19:32 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Tą taką czarną zabrala. Takze z chatki w sumie pojechaly trzy klatki łapki.

Dyzur spokojny.
Ferdek ma brzydką kupke.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt kwi 15, 2016 19:38 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Ferdek dzisiaj wyłudził jedzenie od Beatki :).Ja mu dałam 2razy, zaraz po mnie do chatki przyjechała Beatka i dała mu jeść po raz trzeci (wyglądał na glodnego). Pewnie się przejadl...

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Pt kwi 15, 2016 19:45 Re: KOCIA CHATKA - odsłona nr 36

Tajron pisze:Info z dyżuru.
Pojechałam bladym świtem :). Wszędzie spokojnie, koty pojadly. Leki dane. Harek dzisiaj rano tak jakby kaszlał...
Bardzo fajna zrobiła się Rudi mało co się boi. Żwirek przesypalam z 3 ki na zdrową :).to chyba tyle...


Harek jutro jedzie do weta.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości