Tytusek (Cień) w nowym domku - jest OK s.10

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 11, 2015 22:37 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

czy można założyć że te wszystkie objawy i te wyniki są rezultatem zbiegu rożnych wydarzen tzn. zla kolejnosc: kastracja, szczepienie, odrobaczanie + ogromny dla niego stres + niejedzenie (stan watroby przez glodowke albo niedozywienie) ?

jest 23:28 i dzisiejszy dzien moge podsumowac, ze kotek zachowuje sie (no gdyby nie to wyjscie do weta rano) jak zdrowy kot. on panicznie sie boi teraz wychodzenia, jak jest spokoj w domu (oswaja sie z dzwiekami, staram sie miec glosno i troche halasowac, aby uznal to za norme czyli wlaczone radio, tv, stukanie naczyniami, sztuccami, otwarty balkon, itp) to kot do rany przyloz - dzisiaj jadl 3 razy i to juz pokazna w sumie ilosc, tyle ze musze za kazdym razem z nim pojsc do kuchni i nad nim siedziec, wtedy sie nie boi. normalnie nie odstepje mnie na krok.
nie ma zadnej bolesnosci brzuszka, a to tez musialby byc przeciez ewidnetny objaw tej choroby.

po prostu nie uwierze jesli okaze sie ze to pp !

czy procz badania kalu jest inna metoda wykluczenia/potwierdzenia pp ?

czy mozliwe jest nabycie pp w wyniku szczepionki ?
Ostatnio edytowano Pon maja 11, 2015 22:59 przez color1, łącznie edytowano 1 raz
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 11, 2015 22:54 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

u nas potwierdzeniem pp było wykonanie badań kału własnie
co do nabycia poprzez szczepienie nie mam pojęcia więc wypowiadac sie nie będę
ale tak sobie myślę, że obniżona odpornośc w wyniku stresu i podanie wtedy szczepionki ...
lepiej niech wypowiedza się mądrzejsi :)

co do zakazenia ewentualnego innych kotów - przy Piracika pp (mamy w domu spora bande kocią) nie zaraził się nikt, wszytskie koty dorosłe, szczepione i nic się nie działo!
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pon maja 11, 2015 22:57 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

tak bardzo się boje o te moje koty... :(
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 11, 2015 23:04 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

color1 pisze:tak bardzo się boje o te moje koty... :(

Miałam w mieszkaniu maluchy z pp. Żaden z dorosłych domowników nie zachorował.
Dorosłe nieszczepione koty z podwórka, z którego pochodziły maluchy, też nie miały objawów choroby.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon maja 11, 2015 23:08 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

U nas też było pp, nic się nie stało żadnemu szczepionemu kotu (czyli żadnemu z wyjątkiem tych Maluchów, które pp przyniosły) a pisałeś, że Twoje są szczepione. Każda podstawowa szczepionka chroni przed pp.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2015 6:18 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

Na tym etapie pp nie powinien kocurek mieć tak niskich leukocytów. Tzn. może, ale nie jest to charakterystyczne.
Nie tylko pp doprowadza do tak silnej leukopenii.
Jeśli nie miał zrobionych w ostatnich dniach - koniecznie wykonałabym testy na FeLV i FIV.

EDIT: dopisek: i koniecznie bym zastosowała intensywne leczenie w kierunku osłony i regeneracji wątroby. Jak widać, oberwała, a wyniki poziomów enzymów wątrobowych nie są diagnostyczne jeśli chodzi o zakres uszkodzeń. Trzeba koniecznie wątrobie pomóc.

Blue

 
Posty: 23912
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto maja 12, 2015 6:32 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

Cień miał robione testy na wirusówki w schronisku- paskowe.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto maja 12, 2015 8:06 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

Blue pisze:EDIT: dopisek: i koniecznie bym zastosowała intensywne leczenie w kierunku osłony i regeneracji wątroby. Jak widać, oberwała, a wyniki poziomów enzymów wątrobowych nie są diagnostyczne jeśli chodzi o zakres uszkodzeń. Trzeba koniecznie wątrobie pomóc.


skoro watroba taka zla, to czemu wet nic nie mowil ?
mam mu sam zaczac podawac jakis hepatil ?
fiv/felv (-)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 12, 2015 8:47 Re: Schroniskowy CIEŃ - podejrzenie PP :(

Za tydzień bym powtórzyła morfologię, jeśli nadal będzie taka zła - powtórzyłabym testy.

Nie wiem w jakim stanie jest wątroba, podwyższone enzymy świadczą o tym że coś jest z nią nie tak - ale nie mówią - jak bardzo. I co.
Mogą być bardzo podwyższone po chwilowym podrażnieniu jakimś lekiem, mogą być trochę podwyższone przy prawie całkowitym jej zniszczeniu.
Do dokładniejszej oceny stanu wątroby przydałoby się usg.
Póki co - tym bardziej że kot prawdopodobnie mocno niedojadał ostatnio, trzeba brać pod uwagę powikłania tego stanu, ryzyko silnego stłuszczenia - i dlatego najlepiej byłoby zastosować profilaktycznie działania. Nie zaszkodzą.

Blue

 
Posty: 23912
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto maja 12, 2015 11:25 Re: Schroniskowy CIEŃ - panleukopenia :(

Niestety, potwierdzono PP z badania kału...
Zaraz idę z kotkiem do weta ustalać co dalej w tej sprawie robić...
Może ktoś coś podpowie niezależnie od tego ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 12, 2015 11:31 Re: Schroniskowy CIEŃ - jednak panleukopenia !

Kot został zaszczepiony, to zwiększa jego szansę na wyjście z tego.

Zaczęłabym do razu podawanie kroplówek żeby nawodnić i nakarmić, nie mam sensu męczyć kota jedzeniem na siłe i wymiotami/biegunkami później.

Rozważyłabym także poproszę kogoś o krew ozdrowieńca. Mnie z PP kota wyprowadziła p.Ada Uznańska (teraz inaczej się już nazywa) przyjmująca na w Klinice na Ursynowie. Ma gigantyczne doświadczenie i zna się na PP
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2015 11:38 Re: Schroniskowy CIEŃ - jednak panleukopenia !

u nas bardzo pomogłą własnie krew ozdrowieńca (założ watek z prośbą o pomoc w poszukiwaniu dawcy!) i cykloferon
viewtopic.php?f=1&t=128918&p=11084658&hilit=cykloferon#p11084658 - tu w tym wątku jest dośc świezy wpis o tym że ktoś jest w posiadaniu cykloferonu i odsprzeda

nawadnianie i odżywianie kroplówkami to ważna sprawa!!!

miej w domu conva w proszku w razie konieczności karmienia strzykawką

Piracik tez bardzo wtulał sie w termofor

jest po szczepieni więc ma dużo większe szanse!

nam się udało wyjśc z tego cholerstwa, ale zdazyć się może wszytsko ...

3mam ogromne kciuki!!! :ok: :ok: :ok:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Wto maja 12, 2015 12:38 Re: Schroniskowy CIEŃ - jednak panleukopenia !

Krew ozdrowieńca koniecznie! Zmień tytuł wątku + dopisz Warszawa. Do którego weta chodzisz? Wiem, że na Umińskiego przetaczają krew.
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 12, 2015 12:43 Re: Schroniskowy CIEŃ - jednak panleukopenia !

No ale kotek nie jest karmiony na siłę, wczoraj zjadł 4 razy a dzisiaj od rana już 3 raz sam podchodzi do miski i wcina RC Gastro na przemian z Bozitą... i ma przy tym spory apetyt.
Czuje się dobrze, kupy od wczoraj brak. Dziś jest piąty dzień podawania antybiotyku i kroplówek więc jest osłona przed infekcjami przy niskiej odporności.

Po wizycie:
Padła propozycja podania surowicy z banku krwi, nie wiem jak się ustosunkować jeśli chodzi o ew. zdobytą tutaj na forum krew ozdrowieńca, bo jednocześnie wchodzę w paradę wetowi. Fakt mogę zmienić weta, tylko co dalej ? Mogę ew. pobrać krew od któregoś ze swoich kotów szczepionych niedawno (jedne w 03.2015 drugie w 10.2014) i z niej podać surowicę, ale to tez w uzgodnieniu z wetem stosującym taką właśnie metodę. Jakie są koszty w związku z tym ? Niższe czy wyższe (jeśli chodzi o bank) bo rozumiem że skuteczność wyższa ?

ALE
padła tez druga propozycja a mianowicie podanie dziś wieczorem lub jutro rano Zylexisu (potem druga dawka) i zbadanie leukocytów w celu ustalenia czy kotek sam zwalczy wirusa, bo kilka czynników wskazuje, że może się tak właśnie dzieje, czyli kotu się poprawia, był zaszczepiony, nie gorączkuje w domu, je, nie wymiotuje.
(na pytanie o Interferon wet nie zalecał podawać - mam kotu sam podawać po kryjomu ?)

Doprawdy sam nie wiem co sądzić o tych zaleceniach... zwłaszcza że nie wiem czy wet ma doświadczenie w leczeniu PP, ale te dzisiejsze dywagacje wydają się być logiczne
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 12, 2015 12:46 Re: Schroniskowy CIEŃ - jednak panleukopenia !

Romi85 pisze:Krew ozdrowieńca koniecznie! Zmień tytuł wątku + dopisz Warszawa. Do którego weta chodzisz? Wiem, że na Umińskiego przetaczają krew.


no zaraz, przetaczać krew czy podać surowice ? to zasadnicza różnica chyba ;)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1814 gości