8 lat ,CIĄŻA, GUZ na karku. Potrzebne wsparcie

Nie wiedziałaś, bo sie do Ciebie nie można było dodzwonić :mrgreen:

CoToMa, nie podałam Ci nru konta, bo koty i tak jechały do Ciebie i będziesz mieć dość wydatków na nie.
Ja myślę, że jak dojdą wpłaty i będzie "górka" to i tak przeleję na FAN. Co wy na to dziewczyny?
Tankowałam w jedną str. za 50 zł i żeby wrócić do domu jeszcze za 30 zł. Jak wyjeżdżałam miałam prawie rezerwę, jak wracałam to już się paliła, więc w baku prawie tyle samo. Nie chcę zarobić na tym kursie, żeby nie było niedomówień. A za bramki zapłaciłam ze swoich ok. 15 zł (7 zł z groszami w jedną str.)

Justyna, a ten kocurek miał zostać w schronie?
Edit: W sprawie kocurka idę pisać na jego wątek :wink:

Przepiękna kicia :1luvu:

Cudownie że udało się ją zabrać ze schronu :ok:

oby jeszcze tylko była zdrowa :ok:

Koki-99, akcja SUPER :piwa:

Dzięki, ale gratulacje to się głównie sponsorkom należą. Sama nic bym tu nie pomogła :oops:

Myślisz,że to złośliwy guz?:(

Mam nadzieję, że nie.

Na jutro jest umówiony zabieg, prosimy o kciuki...

Są wielkie kciuki :ok:

Musi być dobrze...

Rozliczenie transportu kotki:

wpłaty
M.B. 50,- :1luvu:

M.G. 20,-

A.P. 30,-

wydatki
tankowanie do Opola 50,-
tankowanie do Rudy 30,-

Zostało 20 zł, które jak wcześniej pisałam chciałabym przekazać na konto FAN. Pytam szanowne grono sponsorek: czy mogę? :wink: