Bardzo się cieszę, że już jest lepiej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
polichtanna pisze:Cześć, tak powtórzyła - dziś rano i wieczorem.
Zaczęła też trafiać do kuwety.
![]()
![]()
polichtanna pisze:Skończył się probiotyk, wieczorem nie podałam, dziś rano placek zamiast bobka.
Do weta i tak zajrzę, bo Carmen kicha.
polichtanna pisze:Ale teraz mam problem z rezydentką.
Siadła jej psychika.
Psikałam Feliwayem mieszkanie, dopieszczałam ją ale kotka wycofała się całkowicie. Nie wiem co robić. Z kochanego przytulaska, który udeptywał mnie po kilka godzin dziennie, zrobiła się kotka siedząca blisko mnie ale nie pozwalająca się dotknąć.
Przez pierwsze dni jeszcze jakoś szło ale ostatnio po prostu nic nie robi tylko śpi całe dnie i noce.
polichtanna pisze:Przyćpałam ją Faliwayem że spała a ja się zastanawiałam, czemu kotka nie chce do nas wyjść z ukrycia.
Dziś Tusia postanowiła podejść do Carmen a ta jej pac! łapką. Role się odmieniły. No trudno.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1852 gości