Szczytno.Pomagamy kotom ze schroniska. 109 kotów w DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 24, 2013 18:45 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Kobitki, pozwolicie, że przekopiuję część wpisu z wątku Basiowego...
i przeproszę, że tylko z doskoku... Wiosna w tym roku jest baaardzo trudna... Trzeba jakoś ogarniać ale na razie ciężko mi to idzie... Nie mogę być za często na forum...

To tak szybciutko napiszę:

- W sprawie rozliczeń
Ewunia (Ewa2406) wcisnęła nam niecnie 100 złotych jako udział w koszcie benzyny na pogrzeb Basi... i mimo walki nie udało się z powrotem od tej kwoty "wycisnąć"... :oops:

A ponieważ Ewunia wyraziła zgodę na przekazanie pieniążków na rzecz zwierów... bardzo proszę Julię o numer konta...
a te pieniążki wyślę czem prędzej na rzecz szczycieńskich zwierzaków w imieniu Basi i Ewy...
Bardzo proszę.

A ponadto chciałam też przesłać jeszcze część zebranej kwoty... tyż na kosmacze


Asiu i Julio... W sprawie karmy i żwiru która dotarła na adres Achy, kobitki nie negocjujcie ze mną... Mam do Was pełne zaufanie. Jesteście na miejscu i wiecie lepiej... czy pół dla chłopców i pół dla kocich rekonwalescentów albo wyprawkę dla kociastych jadących na DT czy DS...
Oficjalnie piszę, wy wiecie lepiej... nie pytać się mnie głupiej... karma jest u was... mnie już nic do tego...


Rozwlekle i nieuporządkowanie... napiszę jeszcze, że przeznaczam na Bazarek czy też Pchli targ dla kociastych (Fundusz czy też jak tam


Drapak wieżę Diogenes
Z Zooplusa, nówka sztuka nawet nie rozpakowana z folii. Moje kociaste maja taką i cieszy się dużym powodzeniem tylko natychmiast urwały zamontowaną myszkę.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... maly/49279


W Zooplusie kosztuje 189 złotych.
Wiem, że był jakiś czas temu wystawione były takie wieże (prawie nowe) na Pchlim Targu i cieszyły się dużym wzięciem.
viewtopic.php?f=27&t=144832&p=9100954&hilit=diogenes#p9100954

sprzedana za 140 złotych

i
viewtopic.php?f=27&t=149808&p=9534846&hilit=diogenes#p9534846
sprzedana za 149 złotych


Obrazek

Ja mam tylko jeden problem
Nie mogę za często bywać na forum...
Nie przypilnuję Bazarku czy tez Targu...

Gdyby ktoś w odpowiednim momencie kopnął mnie w kooferek... podbijał Bazar... itd...
to ja wyślę, przekażę czy też dam Reniferzastemu do przewiezienia o ile kupujący będzie zlokalizowany w dogodnym miejscu :roll:

A pieniążki oczywiście poszłyby na kociaste szczytniaste...
Potrzebuję tylko wsparcia osoby przytomnej i rozsądnej :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt maja 24, 2013 20:19 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Proponuję by sprzedaż powierzyć naszej niezastąpionej specjalistce od bazarków, Ali :ok:

edit:
No i jest już chętny na zakup wieży :P
Z wątku viewtopic.php?f=1&t=152779&start=915
sebow pisze:Zosiu
jeśli mogę od razu tak napisać, jeśli zgodzisz się sprzedać wieżę za cenę z zooplusa to ja chętnie ją kupię. Przelew na wskazane konto przez Ciebie.
dużo serdeczności ode mnie. Jestem pod tel albo pw
sebow

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pon maja 27, 2013 11:40 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Zapraszam na KB :P
viewtopic.php?f=20&t=153388

po_prostu_kaska :1luvu:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Pon maja 27, 2013 19:35 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Kasiu, dzięki za bazarek! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kocury niedługo zabiorę na przegląd, żebyśmy wiedzieli co w kotach siedzi :wink:

Na razie jednak zajmuję się dwoma szczylkami.
Jednemu z nich, w mojej lecznicy, zaaplikowano dziś convenię i catosal, bo chłopakowi po sobotnim szczepieniu zaczęły ropieć oczka (oczka przemywam, a chłopakowi apetyt dopisuje i szaleje jak wariat :roll: myślę więc, że szybko katarek mu przejdzie).
Kicię natomiast zostawiłam w lecznicy do jutra na obserwacji. Ma problem z załatwieniem się - od kilku dni nie może zrobić qpy, a masowanie brzuszka i lekka dieta nie pomaga. Ma też taki odbyt jakby wystający :( Dostawała leki rozkurczowe i jeszcze jakieś zastrzyki, ale nic nie pomogło (zabrałam więc ją dziś do lecznicy, bo spokoju mi nie dawała). Podany dziś syrop nie pomógł. Podobnie jak lewatywka i zastrzyk rozkurczający. Napinała się, napinała i nic :(
Jeśli do jutra nic z niej nie wyjdzie, to nie wiem... trzeba będzie jakieś dalsze badania porobić, być może z rtg włącznie (nie wiem zresztą, tak mi logika podpowiada), bo niewykluczone, że coś dziewczynie te jelita blokuje. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to jakaś wada wrodzona (tfu tfu), bo kicia ogólnie jest znacznie mniejsza niż jej siostra.
Ale... nie będę tu przecież uprawiać czarnowidztwa :wink:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pon maja 27, 2013 20:15 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Za koteczki i ich wspaniałą Opiekunkę :ok: :ok: :ok:
Czy RTG lepiej pokazuje co się w brzuszku dzieje niż USG? Nie oszczędzaj na dzieciaczkach. Co trzeba to rób :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon maja 27, 2013 20:16 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

No tak fanty mi jeszcze zostały to pomyślałam, że zrobię chłopakom na "skarpetę" :oops:
po_prostu_kaska
 

Post » Pon maja 27, 2013 20:26 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

alab108 pisze: Czy RTG lepiej pokazuje co się w brzuszku dzieje niż USG? Nie oszczędzaj na dzieciaczkach. Co trzeba to rób :ok:


Alu, masz rację :oops: :oops: :oops:
Widzisz, ja już podświadomie na najgorsze się szykuję, z rtg a następnie cięciem włącznie :oops:
Sio, sio wstrętne myśli :ok:


Kasiu, Basikowy Fundusz jest utworzony specjalnie na najbardziej potrzebujące koty w schronie, czyż nie?
Czekam jeszcze na wpływ za drapak (ale jak pisałam Sebastianowi, nie spieszy się) i napiszę na Basiowym wątku pełne rozliczenie (które, nadal po cichu w to wierzę, Ty jednak później przejmiesz).
W pierwszej kolejności na badania i testy zabiorę właśnie chłopaków, na rzecz których Ty utworzyłaś bazarek. Bo to są właśnie 2 z 3 najbardziej w tej chwili potrzebujących kotów.
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto maja 28, 2013 15:37 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Biało-rudy Pusio - SZCZYTNO
Proszę, zaglądajcie, podrzucajcie, polecajcie viewtopic.php?f=13&t=153454

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Wto maja 28, 2013 15:52 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Julia
dziś zrobiłem przelew za drapak od Meksykanki. Zosiu jeszcze raz dziekuje za szybka dostawe. Kociaste zachwycone:)

sebow

 
Posty: 3449
Od: Pon kwi 26, 2010 12:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro maja 29, 2013 13:04 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Jak tam nasze szczylki? :P

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro maja 29, 2013 17:20 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Sebastianie, dziękuję, pieniądze dotarły, zaraz zamelduję na wątku Basiowym, bo Meksykanka (której też bardzo dziękuję za przekazanie drapaka) przekazała pieniądze za drapak na tzw. Basiowy Fundusz :ok:


O szczylkach mam i dobrą i złą wiadomość. Zacznę od tej drugiej: mała Xenia nie przeżyła. Po chwilowej (dosłownie) poprawie, odeszła za TM [*]. Sekcja zwłok wykazała znacznie przerośniętą okrężnicę, co niestety potwierdziło moje złowróżbne podejrzenie wady wrodzonej (genetycznej). Widziałam zdjęcia z sekcji - okrężnica wyglądała tak, jakby nic już poza nią się w kotce nie mieściło. Była większa niż u dorosłego kota :(
A teraz dobre wiadomości: siostra Xeni - Viki, została dziś adoptowana i pojechała do nowego domu dzięki Anetek100, podobnie jak pozostałe szczylki, które Anetka zawiozła dziś do zaprzyjaźnionej lecznicy w 3mieście, a stamtąd pójdą do nowych domów.
Anetko, dziękuję Ci przeogromnie! :1luvu:
Oznacza to, że na chwilę obecną ze szczylków został tylko maleńki Krecik :ok:

A jak już o Kreciku mowa, to chciałabym serdecznie podziękować Kasi (dilah), dzięki której Krecik z mamusią do nas trafili (viewtopic.php?f=1&t=152956&start=60), za wirtualne kotylionki:
http://kotylion.pl/evita-i-malenki-krecik-bo-cuda-sie-zdarzaja/
http://allegro.pl/show_item.php?item=3283685459

Dziękuję :1luvu:


Aaaa, no i jeszcze na zakończenie, zdjęcie z budowy. No jak już skończą, to wypas będzie :D

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Śro maja 29, 2013 18:13 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Xeniu[*]
Za resztę:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob cze 01, 2013 15:31 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Doszło nam dziś 6 szczylków :(
Wszystkie to chłopaki, znalezione gdzieś związane w worku :(
Maluchy z nich malusie, niestety same nie potrafią jeszcze jeść ni pić (mają pewnie ze 3-4 tygodnie)

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Spróbowałam więc dostawić je do Dakoty (jako, że dzieciaki Dakoty pojechały już do domów), choć nie mam pewności, czy Dakota ma jeszcze pokarm :?

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Dakota była nieco zdziwiona, ale trochę je tam oblizała:

ObrazekObrazek

Niestety nie wszystkie chciała przyjąć, niektórym kategorycznie odmawiała zbliżeń:

Obrazek


Zrobiłam więc trochę inaczej: zostawiłam jej 3 maluchy (a 3 kukułką podrzuciłam Evicie, wszak Evita wciąż przecież karmi Krecika), i tymi trzeba zajmuje się na razie jak na prawdziwą mamkę przystało:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek



Evita natomiast przyjęła wszystkie podrzutki z troską i bez mrugnięcia okiem wszystkie je nakarmiła:

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

I Krecik się ucieszył w nowego rodzeństwa:

Obrazek



Wieczorem pojadę jeszcze do schroniska sprawdzić, jak się wszystkie kociaste trzymają i jak się sprawują. Chciałabym, żeby zostało już tak jak jest, ale martwię się, czy Dakota wykarmi tę trójeczkę :(
Niby ją tam maluchy ciągną, ale czy coś leci nie wiem. Jeśli będą krzyczały z głodu, je również dostawię do Evity, choć wolałabym chociaż 2 z nich zostawić przy Dakocie, która mocno tęskni za swoimi maluchami.
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Sob cze 01, 2013 17:02 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Nowa_Sztno pisze:Obrazek


Ale to cudne i wzruszające.... :kotek: :1luvu:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob cze 01, 2013 20:48 Re: Szczytno. Potrzebna osoba do wizyty p/a w okolicy Rucia

Cudne, wzruszające... i krótkotrwałe niestety :(
Dakota sama jest jeszcze dzieciakiem, i zabawianie maluchów to jednak nie dla niej zajęcie :(

Jak poszłam wieczorem do schroniska, to maluchy siedziały zwinięte w jednym kąciku, a ona w drugim. Dwa wstały i poszły ją possać, a ona na nie nasyczała i uciekła w inny kąt. Musiałam więc zabrać maluszki i dołączyć do Evity. Evita przyjęła kolejne, choć dostawiona teraz trójka, tak ją przegłodzona pociągała, że biedna Evita leżała i aż popiskiwała. Ale dzielnie karmiła. Martwię się, bo 7 maluchów do wykarmienia to sporo. Dobrze, że ACHA przekazała na schroniskowe koty karmę, którą podzieliła z tych zamówionych przez Meksykankę dla kotów u Basi. Dzięki temu kotka dostaje dobrą karmę + witaminy z ubiegłorocznych wygranych w konkursie ślepaczkowym, może więc przy odrobinie pomocy da radę - na co mocno liczę.
Sama nie wiem, ale chyba jutro trochę podokarmiam je butlą, a Evita je później wyliże i wymasuje. Ta nowa szóstka musi trochę przybrać na wadze, bo chudzinki z nich :(
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 47 gości