Dostajesz wypowiedzenie. A koty mają zniknąć! Luksus ma dom!

[pisiokot]

Napisałam do pani, zareklamowałam Luksusa, Lukierka i Skarbka, napisałam też do karmicielki z prośbą o fotki. Zobaczymy. Może chociaż jeden kotek znalazłby dom ...

[Georg-inia]

Napisałam do pani, zareklamowałam Luksusa, Lukierka i Skarbka, napisałam też do karmicielki z prośbą o fotki. Zobaczymy. Może chociaż jeden kotek znalazłby dom ...

Ania, dzięki oczywiście, że dla tych kotów taki dom to wymarzenie

fotki pewnie są na moim mailu - taka była umowa, że w piątek dostanę, ale ja wczoraj balowałam firmowo, wróciłam koło 4 nad ranem dopiero, bo musiałam pilnować 25 facetów zaraz zajrzę na maila... a jeśli nie z tych kotów, to może Szacik od Pani Barbary? on pieszczoch jest i też wychodzący...

EDIT: niestety, żadnych fotek na mailu nie ma

[pisiokot]

... a jeśli nie z tych kotów, to może Szacik od Pani Barbary? on pieszczoch jest i też wychodzący...
(

co to za kocio ?

[Georg-inia]

... a jeśli nie z tych kotów, to może Szacik od Pani Barbary? on pieszczoch jest i też wychodzący...
(

co to za kocio ?

stąd
viewtopic.php?f=1&t=148336

domu szuka jeszcze Sara, Szacik i pies Aron

[mgska]

Są jakieś wieści?

[pisiokot]

Pani, której zaproponowałam mailowo któregoś z trójki kociastych nie odezwała się .

[Alienor]

Za nowe domy dla całej szóstki w Nowym Roku

[Georg-inia]

dostałam zdjęcia od Pani Karmicielki, ale wierzcie mi, że z takimi fotami, to ja nie wiem, czy nawet Luksus znajdzie dom strasznie słabe, strasznie

Lukier
nie ma żadnego lepszego zdjęcia, niż to, co już wklejałam


Funio
powiedzmy, że z tego da się zrobić jakieś ogłoszenie... bardzo "jakieś"


Luksus
z największą szansą na dom, nie trzeba tłumaczyć, dlaczego


Lusia
też zdjęcia kompletnie do niczego


Skarbek
najlepiej obfocony, z nim chyba ruszę z ogłoszeniami...


Pusia
ani jednego nowego zdjęcia, tylko to jedno stare


i nie wiem, co robić... przecież nie wyślę 20 osobom tych ogłoszeń z takimi zdjęciami, bo to bez sensu. Karmicielka ma mi "sukcesywnie dosyłać" zdjęcia, ale z tego co widzę po jakości tych już dosłanych - to kariery w internecie tym kotom nie wróżę a i ludziom co tydzień zawracać głowę, żeby dostawiali nowe foty do ogłoszeń, to tez idiotyzm

[ewa_mrau]

[...]i nie wiem, co robić... przecież nie wyślę 20 osobom tych ogłoszeń z takimi zdjęciami, bo to bez sensu. Karmicielka ma mi "sukcesywnie dosyłać" zdjęcia, ale z tego co widzę po jakości tych już dosłanych - to kariery w internecie tym kotom nie wróżę a i ludziom co tydzień zawracać głowę, żeby dostawiali nowe foty do ogłoszeń, to tez idiotyzm

cześć Georg-inio!
wyślij mi, proszę te zdjęcia mejlem
zobaczę czy Photoshop sobie z nimi jakos poradzi
niestety będę mogła nad nimi popracować dopiero w poniedziałek
... mry!

[ewa_mrau]

[...]i nie wiem, co robić... przecież nie wyślę 20 osobom tych ogłoszeń z takimi zdjęciami, bo to bez sensu. Karmicielka ma mi "sukcesywnie dosyłać" zdjęcia, ale z tego co widzę po jakości tych już dosłanych - to kariery w internecie tym kotom nie wróżę a i ludziom co tydzień zawracać głowę, żeby dostawiali nowe foty do ogłoszeń, to tez idiotyzm

cześć Georg-inio!
wyślij mi, poproszę te zdjęcia mejlem
zobaczę czy Photoshop sobie z nimi jakoś poradzi
niestety będę mogła nad nimi popracować dopiero w poniedziałek
... mry!

[Georg-inia]

Ewa, one JUŻ są OBROBIONE!!!

[Magija]

Inga a czy tam można pojechać zrobić zdjęcia czy nie ma szans?

[Georg-inia]

Inga a czy tam można pojechać zrobić zdjęcia czy nie ma szans?

no właśnie trochę kiszkowato ale napisałam do Karmicielki, że z takimi fotami to nie da rady i jak tam wejść.

[pisiokot]

Kurczę, widać, że te koty są śliczne - dorodne, odkarmione, wcale nie kojarzą się z jakimiś bezpańskimi bidami z dworu. Gdyby je jeszcze dobrze obfocić to naprawdę miałyby szansę wpaść komuś w oko.
Może by pani podpowiedzieć, żeby przykucnęła robiąc zdjęcia - i była z kotem oko w oko i spróbowała trochę przybliżyć obraz. Takie fotki pstrykane z góry pokazują kota z kiepskiej perspektywy, nie wychodzą najlepiej.

[Georg-inia]

Kurczę, widać, że te koty są śliczne - dorodne, odkarmione, wcale nie kojarzą się z jakimiś bezpańskimi bidami z dworu. Gdyby je jeszcze dobrze obfocić to naprawdę miałyby szansę wpaść komuś w oko.
Może by pani podpowiedzieć, żeby przykucnęła robiąc zdjęcia - i była z kotem oko w oko i spróbowała trochę przybliżyć obraz. Takie fotki pstrykane z góry pokazują kota z kiepskiej perspektywy, nie wychodzą najlepiej.

tak, tylko, że one podobno od razu do niej biegną a jak przykucnie to już w ogóle galopem pędzą...