GUCIO-JEDNO OCZKO URATOWANE ...W DS :)

tomek_k pisze:Prosimy o wplaty, nawet najmniejsze.

zaznaczam ze kazda złotówka co do grosika bedzie na forum rozliczona ....bazarki ,wpłaty

Boże jak drogo, aż 800zł ta operacja, co oni będą robić z tym oczkami?

meggi 2 pisze:Boże jak drogo, aż 800zł ta operacja, co oni będą robić z tym oczkami?

ostatnio dziewczyny z Kociej Przystani tez u tego dr operowały Łezka i cena podobna chyba

...

okulityczne operacje bardzo drogie ze wzgledu na to ze koszty dzierzawy specjalistycznego sprzetu do operacji okulistycznych sa bardzo wysokie:(.

a z drugiej strony inny wet moze sie podjac zrobic to skalpelem byc moze taniej ...ale ja nie chce ryzykowac ....to sa oczy

z drugiej strony niestety cennik wetów jest jaki jest:(...,mnie w sierpniu leczenie złamanej łapki z powiklaniami u 2 wetów kosztowało okolo1600 zl

do dzis splacam dług u koleznaki...

gdybym od razu poszła do specjalisty pewnie wyszłoby o wiele mniej:(

Każdego roku na Święta Bożego Narodzenia kupuję karpia i wypuszczam go w naszej Pogorii. Dzisiaj kupiłam dwa Suzi i Johna, zawsze przy tym wypowiadam trzy zyczenia ,ale tego roku mam ich az 6,więc z przyjemnością poświęce jedno na tego maluszka... Więc Suzi i Johnie spiszcie sie na medal podarujcie oczy temu słodziakowi...

grakola pisze:Każdego roku na Święta Bożego Narodzenia kupuję karpia i wypuszczam go w naszej Pogorii. Dzisiaj kupiłam dwa Suzi i Johna, zawsze przy tym wypowiadam trzy zyczenia ,ale tego roku mam ich az 6,więc z przyjemnością poświęce jedno na tego maluszka... Więc Suzi i Johnie spiszcie sie na medal podarujcie oczy temu słodziakowi...

az sie popłakałam :1luvu:

agula76 pisze:
grakola pisze:Każdego roku na Święta Bożego Narodzenia kupuję karpia i wypuszczam go w naszej Pogorii. Dzisiaj kupiłam dwa Suzi i Johna, zawsze przy tym wypowiadam trzy zyczenia ,ale tego roku mam ich az 6,więc z przyjemnością poświęce jedno na tego maluszka... Więc Suzi i Johnie spiszcie sie na medal podarujcie oczy temu słodziakowi...

az sie popłakałam

Maluszek po operacji ...maleństwo ...

dzwoniłam do weta ...

nie jest źle ....Maluszek ma duze szanse na dobre widzenie
nie jest tez bardzo dobrze :cry:

poniewaz były spore zrosty nie wiem czego jutro wszystkiego dokładnie sie dowiem , zreszta wkleje wypis
duzo zalezy teraz od gojenia i opatrunków , opieki oczek po operacji :ok:

bardzo dziekuje wszystkim...mamy juz połowe na operacje Maluszka jutro te pieniązki wpłacam

O to szybko, już po operacji. Czekamy na wieści od weta.

tomek_k pisze:O to szybko, już po operacji. Czekamy na wieści od weta.

Tak ...dzis go zoatawiłam bo nie ma na co czekac ...wet nam rozłozył płatnosc:)..
jutro wklejam wypis z operacji

Maluszek miał szczęście ...Dzięki nam wszystkim może będzie widział...
Jego braciszek ma jedno oczko zdrowe , drugie takie samo jak Maluch- równiez ma szczęście - trafi do domku stałego ,który oczkiem się zajmie

nie da sie złapac jeszcze dwójka młodych 3 miesiecznych kociaków ,która pozostała na działkach

najprawdopodobniej oczka takie same:(

Dobrze że już po operacji. Teraz wszystko w rękach opiekuna, córki Iwoo1. Wierzę że dadzą radę dziewczyny!

gdyby nie Ty Basiu :oops:

nie miałabym pojęcia o dr Kostrzewskim....Cekin dzis dzieki Tobie ma 4 łapki....a Maluszek może będzie widział ....

DZIĘKUJĘ

GUCIO-JEDNO OCZKO URATOWANE ...W DS :)

Kto przegląda forum