ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 29, 2012 22:12 Re: JAK ZŁAPAC CHOREGO DZIKUSKA????

Tigra którą złapałam zamiast chorzutkiego - ma panleukopenie:(:(:(:(...Iwo u której była na DT ma 2 kociaki nieszczepione , plus 12 szczepionych:(..musiałam ja zabrac ...dzis kropłowki...jutro natychamiast rano podana surowica od ozdrowieńca....do tego kk ...
i czekamy:(
agula76
 

Post » Pt lis 30, 2012 1:55 Re: JAK ZŁAPAC CHOREGO DZIKUSKA????

szlag :roll: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 7:21 Re: JAK ZŁAPAC CHOREGO DZIKUSKA????

Jakbyś potrzebowała na wątku o pp dorwali Feliserin - z rozpędu trochę za dużo. Więc można od nich odkupić jakby był potrzebny: 606 361 293.

Żeby wszystkie te koty przeżyły :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 30, 2012 9:48 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

dzieki dziewczyny...dzis bedzie miała podana surowice z krwi ozdrowieńca ...liczy sie kazda godzina zanim dojdzie Faliserin a jest sobota nd...:( ....

u Iwoo dwa kotki testy ujemne...obserwuje je...



Tigra jest w suszarni u mnie w bloku...nie moze byc u Iwoo , u mnie tez...tam jest cieplutko ...dochodze do niej caly czas...słabiutka strasznie:(....problem w tym ze do lecznicy musze chodzic na kroplówki 2 razy dziennie...czy jest ryzyko jakies gdybym je podawała sama???
Ostatnio edytowano Śro gru 05, 2012 11:48 przez agula76, łącznie edytowano 1 raz
agula76
 

Post » Pt lis 30, 2012 11:44 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

Wiele osób podaje swoim kotom kroplówki samodzielnie - tylko wtedy między kroplówkami worek trzeba chyba trzymać w lodówce - spytaj, a nuż :ok: . Tylko wtedy trzeba by jakoś rozwiązać kwestię przeniesienia z pralni do domu - żeby razem z kroplówką nie przenieść wirusa. Mam nadzieję, że zmieniasz buty i zewnętrzne ubranie, a Tigrę "obsługujesz" tylko w rękawiczkach jednorazowych? To ważne w przypadku pp.
Nie wiem skąd jest ten ktoś - jak z miasta, skąd chodzą pociągi do Sosnowca, byłaby opcja przesyłki konduktorskiej w razie potrzeby - to najszybciej idzie. Wystarczy termos i mrożony groszek :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 30, 2012 11:51 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

agula, nie mogę Ci pomóc finansowo, niestety, ale jakbyś miała pomysł jak Ci pomóc inaczej to daj znac koniecznie. Masz mój numer telefonu. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 30, 2012 12:53 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

Alienor pisze:Wiele osób podaje swoim kotom kroplówki samodzielnie - tylko wtedy między kroplówkami worek trzeba chyba trzymać w lodówce - spytaj, a nuż :ok: (...)

Worka/butelki nie trzeba trzymać w lodówce. Chyba, że jest to glukoza ale ją po otworzeniu trzeba zużyć z dnia na dzień.
Natomiast przed podaniem kroplówkę powinno się ogrzać np. w garnku/misce z gorącą wodą.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 30, 2012 15:49 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

wiem ze sie przenosi wiec to ubranie w którym jestem z tigra zostawiam narazie w suszarni ....obsługuje ja w rekawiczkach...staram sie byc bardzo ostrożna...po przyjsciu prysznic ....dzis miala podana surowice wiec czekamy...
:1luvu: CHOCHLIK BYŁ DAWCA :1luvu: :1luvu: dziekuje jestes wielki:)Asiu Tobie tez dziekuje:)

akurat byla tez Pani z kociakiem który uciekł i był 3 dni w sosnowieckim schronisku-wrócił chorzutki - PANLEUKOPENIA- skorzystal z surowicy ... :ok: :ok: wiec kciuki również za niego ....

i jeszcze raz podziekowania dla CHOCHLIKA :1luvu:
agula76
 

Post » Pt lis 30, 2012 17:35 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

:ok: :ok: :ok: :ok: za oba kociaki :ok: :ok: :ok: :ok:
I :1luvu: dla Chochlika i Asi :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 30, 2012 21:23 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

bardzo Wam dziekuje...

mam nadzieje ze te 2 dni pokażą co dalej....dla mnie wazne jest to ze surowica była wczesnie podana i ze mogłam sobie pozwolic na to zeby od weta prawie ze nie wychodzic ...

jaki zbieg okolicznosci...łapałam dzikuska ....przyszła TIgra potrzebujaca bardziej pomocy....Chochlik dawca surowicy...i Pani u weta potzrebujaca jej równiez bardzo ....kciuki za kotenke schroniskowa tez potrzebne...

Tigrusia -


Obrazek
agula76
 

Post » Sob gru 01, 2012 0:47 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

Ehhh to cholerne PP :evil:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob gru 01, 2012 9:35 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

Jak Tigra po nocy?

Jak zobaczyłam na zdjęciu - ona ma wenflon założony, więc jak sobie go nie wydłubie, to podawanie kroplówek i ewentualnie antybiotyku jak jest dożylny nie powinno być problemem. Tylko na wszelki wypadek lepiej jakby źle kapała kroplówka, to trzeba do strzykawki odrobinę soli fizjologicznej i przepłukać wenflon, bo się czasem przytyka.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Tigrunię i kotki, które z nią miały kontakt :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob gru 01, 2012 9:46 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

:?: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob gru 01, 2012 14:27 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

dziekuje za :ok:

Tigra nadal nie je...jest jeszcze słaba ale...nie ma pozycji juz wiszacej ..oczka szeroko otwarte ...nie siedzi w jednym miejscu skulona skacze sobie w klatce nawet po podescie...nie chce wyrokowac za wczesnie ...ale mysle ze najgorsze za nia....zreszta wczoraj dostała surowice a dzis o niebo lepiej ...nie ma temperatury...oby zaczeła cos jesc...

z kroplówkami dam rade...dostałam na popołudnie ....rano i tak musze do weta codziennie bo ja osłuchuje , temperatura, i leki w zastrzykach ...
po za tymjestem spokojniejsza jak ja wet codziennie obejrzy a poniewaz mieszkam kolo Lupusa to nie ma z tym problemu...

kotki 2 nieszczepione które mialy z nia stycznosc - Frotka szaleje nic jej nie jest ale dostala zapobiegawczo tez surowice , Łatka od wczoraj goraczka nie chce jesc zagazowana...tez wczoraj po podaniu surowicy- ma kroplówe i leki ...wiec czekamy te kotki sa u Iwoo...

w najgorszym stanie jest koteczka ze schroniska ..poznałyśmy ja u weta ::(:( skorzystała z Chochlikowej surowicy.....wczoraj miała transfuzje :( ...dzis fatalnie wet daje jej 2 dni:(....albo poprawa albo\...ale ja wiem ze cuda sie zdarzaja...wiec trzymam za nia kciuki widuje ja codziennie w lecznicy...
agula76
 

Post » Pon gru 03, 2012 16:52 Re: ZŁAPANY DZIKUSEK NA DZIAŁKACH-PANLEUKOPENIA!!:(str4

:cry: od dwóch dni kryzys:(
wczoraj temperatura i biegunka, dzis spadek temperatury...
dobrze ze Lupus mi poszedł na reke i wziął Tigre dzis na cały dzien....kroplówki, ogrzewanie, leki...a jeszcze na dodatek moja córeczka ma grype i wyjacy mąż który twierdzi ze kota powinnam wypuscic:(:(:(acha i spieprzony samochód....:(

co jeszce moge zrobic dla niej zeby ja uratowac???? dostała surowice bardzo wczesnie, non stop leczenie , kropłowki, leki ,witaminy, dołączyłam zylexis 3 dawki.... dobrze ze mam teraz wolne bo nie wiem jakbym to ogarnęła....jestem z tym sama ...Iwoo dziekuje za wsparcie....i pomoc w leczeniu...


tak bardzo bym chciała ,zeby przeżyła...jest taka kochana
agula76
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 678 gości