Dwa Kociaki NIEMOWLĘTA PILNIE potrzebują DS lub DT!!!!!!!!!!

[ewik85]

dzwoniłam do mojej Pani weterynarz i powiedziała, że to normalne bo kociaki muszą się przyzwyczaić do mleka i żebym poczekała tydzień, jeśli nadal bedzie zielonkawa kupka to zmienimy mleko

[ASK@]

dzwoniłam do mojej Pani weterynarz i powiedziała, że to normalne bo kociaki muszą się przyzwyczaić do mleka i żebym poczekała tydzień, jeśli nadal bedzie zielonkawa kupka to zmienimy mleko

dałabym espumisanu w kropelkach.
Moze nalezy pomyśleć o odrobaczeniu?Ile one mają?

[ewik85]

Na odrobaczenie chyba jeszcze za wcześnie bo mają 2 tyg, w każdym razie bede je obserwować

[ASK@]

Od 21 dnia można podać delikatne odrobaczenie.
Daj im espumisan.Zielonkawe kupale to często gazy w jelitach przy zmianie pokarmu.

[ewik85]

ok kupię dziś ten espumisan, to jeszcze poczekam z odrobaczaniem bo one mają ok.13-14 dni bo otworzyły oczka we wtorek ile kropelek podać i rozrabiać z czymś?

[ASK@]

ok kupię dziś ten espumisan, to jeszcze poczekam z odrobaczaniem bo one mają ok.13-14 dni bo otworzyły oczka we wtorek ile kropelek podać i rozrabiać z czymś?

Dawałam 1-2 kropelki. Można na języczek, można do jedzenia. Byleby mleczka smaku nie zepsuło.
Podgrzewasz mleko?Powinno być ciepłe. Dość ciepłe bo koty mają wyższą temp niż my. To też może być przyczyna.

[Edytka1984]

jakież maluszki

[ewik85]

Tak podgrzewam ale niezbyt mocno, zaraz urywam się z pracy je nakarmić to podgrzeje mocniej
Dzięki za porady

[ewik85]

Nakarmiłam koteczki już nie ma miauczenia pół godzinnego po jedzeniu tylko od razu kładę je spać i grzecznie mruczą i usypiają kochane maleństwa. Swoim dałam też mleczko w kuchni żeby mi na złość siusiu na kanapę nie zrobiły wszystko jest na dobrej drodze tylko jeszcze domki muszę im znaleźć

[jasia0245]

Nakarmiłam koteczki już nie ma miauczenia pół godzinnego po jedzeniu tylko od razu kładę je spać i grzecznie mruczą i usypiają kochane maleństwa. Swoim dałam też mleczko w kuchni żeby mi na złość siusiu na kanapę nie zrobiły wszystko jest na dobrej drodze tylko jeszcze domki muszę im znaleźć

Znajdziesz na pewno tylko muszą jeszcze podrosnąć, chyba jeszcze miesiąc trzeba poczekać. Dopiero wtedy można załatwiać domki.

[Figaro52]

Śliczne dzidzie Niemowlaki kocie jak i ludzkie bardzo indywidualnie się rozwijają. Trzeba tu intuicji, jeśli masowanie brzuszka pomaga na krzyk to znaczy, że pomaga , to jeszcze kwestia mało dojrzałego układu trawienia (zwłaszcza jeśli dotyczy samczyka). Biorąc pod uwagę to, że robi kupkę podczas masowania to może być kwestia tego, że boli go brzuszek bo nie może się załatwić. Espunisan też potwierdzam jako sprawdzony na wzdęcia u maluszków i cieplejsze mleczko

[Figaro52]

Na odrobaczywianie zdecydowanie za wcześnie. To ogólnie trudny i kontrowersyjny temat. Nasi weci (jedni) mówią, że najwcześniej trzytygodniowe, inni, że dopiero sześcio. Za wcześnie odrobaczyć źle, bo maluchy mogą nie dać sobie rady z toksynami z rozkładających się robali , za późno też nie dobrze bo dużo robali to osłabienie i więcej toksyn
Jedno co się u nas sprawdza z zasady to stopniowe odrobaczywianie (lepiej słabszy środek a trzy dni pod rząd) i stanowcze wypatrywanie kupy z parafiną pod ręką (tak, żeby maluszek się nie przytkał tylko wydalał robale z toksynami).

Co do sikacza to nie bardzo jestem w temacie i mało go znam, ale nasze demonstrowały w ten sposób stres. Może warto stopniowo pokazać mu maluszki do obwąchania. Nasza Maszka (sika jak tylko zaczynam wspominać coś na temat jej adopcji, kiedy ktoś na nią krzywo popatrzy lub powie coś co się jej nie spodoba ) dobrze reaguje na okazanie jej zainteresowanie. I każdy niestety (niestety, bo wiem ile to nerwów i cierpliwości kosztuje) źle reagował na nasze najdelikatniejsze ostre reakcje (mam tu na myśli złapanie sikacza na gorącym uczynku i pognanie z nim do kuwety, czy zrzędzenie po przestępstwie ) Ważny jest spokój, tym bardziej, że kot najczęściej sika bo się boi, czuje się niepewny. Wiem, że przy maluszkach to trudne, ale może pomóc skupienie na nim uwagi, np. wygłaskanie wieczorem przed telewizorem. Na moje sikacze to najlepiej działało.

Pozdrawiamy

[Kaprys2004]

Kciuki nieustające za Dzieciaki!!

Czy nadałaś już im imiona?

[ewik85]

dzięki tylko szkoda, że dziś czeka je ewakuacja do łazienki bo szwagier przyjeżdża

Nie dalam imion jeszcze, ale coś pomyślę

[ASK@]

Nasi weci nakazli odrobaczyć drobiazg w 3 tygodniu.Czekam na sobotę by mieć baczenie. Pyrantelum lub pastą zadziałamy ale słabiej.Mamunia też bedzie potraktowana.Ma robale!!!
Ale co innego dzieci z mamą a co innego sierotki. Pamiętam,że nasza Lila mało co nie odeszła po odrobaczeniu. Mimo parafiny skończyło się na cito wetem i lewatywą. Dobrze więc zacząć odrobaczać jak wet jest dostępny. A ty jesteś w domu.
Odrobaczanie jest konieczne bo z robalami trudno dzieciom rosnąć.Ale też jest niebezpieczne.Musisz być obecna.
Nasze prawie wszystkie koty jak przychodzą nowe tymczasy sikają.Czy to maluszki czy starszaki się trafią. Mam swoje spostrzeżenia.Czym wiecej nerwowa atmosfera tym więcej lania.Jak jest TZ co szumu więcej robi ogólnie to po powrocie z pracy mam co sprzątać.