Gang Burasów... Niuniek już nie potrzebuje niczyjej pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 02, 2012 18:48 Re: 8 kociąt w lesie w ok. Pisza

dzięki za rady. odpadam. jestem z tym sama
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob lis 03, 2012 20:43 Re: 8 kociąt w lesie w ok. Pisza

zaczynam gadać i pisać do siebie? trudno.
Kocury dzielnie znoszą antybiotyk. Mała (ich siostra) kicha i ma temperaturę więc też dałam antybiotyk (dobrze, że zapobiegliwie zrobiłam duuuużo jogurtu). Zabawa z wiruskiem trwa. Pomimo ogłoszeń nikt nie dzwoni. Najbardziej martwi mnie, że kocio robią się coraz bardziej dzikie. To się źle skończy.
Właśnie przeczytałam wątek starych kotów z ulicy. Bardzo ucieszyłam się z szybkiego znalezienia domku. Czapki z głów. Zadziwiło mnie też ile osób zaangażowało się w to i w jakim stopniu. Niebywałe.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob lis 03, 2012 20:52 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Nie gadasz i piszesz do siebie - jeśli ktoś nie odpowiada (bo nie może pomóc) nie znaczy to bynajmniej, że mu zwisa los tych kociąt. Wczoraj udało się zebrać na wpół żywe kocięta z działek - miejmy nadzieję, że i tym kociakom uda się dopomóc.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lis 03, 2012 21:57 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

nie wiem co komu zwisa i generalnie to nie moja sprawa.
Przez lata nie prosiłam o pomoc i chyba teraz też nie powinnam.
Ergo rób swoje kobieto.
Poczytaj i rób swoje.
Pozdrawiam
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lis 04, 2012 6:53 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Niektóre moje wątki też są de facto blogami.Jesteś przygnębiona, nie dziwię się.Żal mi tych kocurków, ja tylko o nich czytam, a Ty je widzisz w realu, dotykasz, głaszczesz...itd, wiem, jak to jest.Trzeba liczyć, że się uda, no bo co masz zrobić?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 04, 2012 11:05 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Nie mogę i nie chcę pisać wszystkiego. Ale prawda jest taka, że ja długo już nie pociągnę ani fizycznie ani psychicznie ani finansowo. Przygnębiona jestem ale nie to jest najgorsze, to jest detal w tej sytuacji. Inne zmienne są decydujące. Do tego one coraz bardziej dziczeją, dosłownie dziczeją. Najpierw były wystraszone -to zupełnie normalne wiozłam je ok. 100km do swojego miasta. Później chorowały i zupełnie nie rozumiały co się z nimi dzieje i co im robią. Za co miały pokochać człowieka przez 2 godziny dziennie styczności z nim? Kocury Hyzio, Dyzio i Zyzio (najsłabszy i bierny do człowieka i tego co z nim robi) po tym wszystkim zaczynają syczeć na człowieka. Nawet jak znajdzie się w końcu dom stały, to kto weźmie takie dzikusy? Ich mama Tutu też pochorowuje, aktualnie leczę jej oczy. Mała - siostrzyczka kocurów, to córeczka mamuni. Najmniejsza z miotu, bardzo chorowała, aktualnie coś się kluje od 3 dni (mniej jje, więcej leży), Mała walczy. Ona trochę naśladuje Tutu i czasami podchodzi. Drugi miot jest w trochę lepszym stanie, 3 dziewczyny (na zdjęciach kociaki patrzące w górę za piłeczką) i matka Bafi już nie chorują i mają się nieźle, chociaż podchodzą tylko do mojego męża i to po jakim czasie pobytu z nimi gdy usiądzie i cierpliwie poczeka. Jest jeszcze Myszka (siostra kocóruw), która choruje od samego początku i chciała odejść. Teraz też mnie obserwuje i jeśli wstanę pobiegnie za mną. Aktualnie znów jest chora.
Nie jestem w stanie wziąć do domu ok. 9 kotów aby je socjalizować. Co się z nimi stanie? Ja nie wiem. Nie mam pomysłu.
Potrzebuję pomocy, mój czas się kończy.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lis 04, 2012 20:00 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Może ktoś mógłby choć jedno? Te najsłabsze i oswojone?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 05, 2012 12:00 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Alienor pisze:Może ktoś mógłby choć jedno? Te najsłabsze i oswojone?

kto może pomóc i wziąć choć jednego na DT!!!! Pilne !!!

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 05, 2012 14:52 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

przydalby sie banerek, kto potrafi zrobic, bo ja nie, gdzie ktos sie oglaszal ze robi ale nie wiem jak to teraz odnalezc na forum
, kinnia uszy do góry, zajrze na watek po poludniu, moze ud mi sie zrobic wydarzenie na fb. :kotek: jesli masz jeszcze jakies foty to wrzuc
ja bym tez tytul wydarzenia np pilnie potrzebna pomoc, kocieta spiace na dworze!!!
ja nie moge nic wziac, dzis przyjezdza do mnie jeszcze jeden tymczas..., kiedy tylko zwolni mi sie miejsce -pomoge

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Pon lis 05, 2012 15:25 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Dla burasków :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon lis 05, 2012 16:23 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Dzisiaj przypadkiem trafiłam na wątek....mam nadzieję, że kociakom uda się znaleźć szybko domy, bo inaczej katastrofa :cry: Trzymam mocno kciuki, na razie mogę tylko tyle :ok: :ok: :ok:

moniczkaa1975

Avatar użytkownika
 
Posty: 284
Od: Czw lis 03, 2011 22:58
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lis 05, 2012 17:20 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Czas płynie i robi się coraz zimniej :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 05, 2012 17:32 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

kinnia zeby zrobic wydarzenie na fb musze wiedziec
gdzie są koty -okolice jakiego miasta
ile sztuk i w jakim wieku
potrzebny bylby nr telefonu do Ciebie, zeby jak ktos chcialby pomóc mógł sie z tobą skontaktowac
ktos wczesniej proponowal zeby zamowic u Cat Angel pakiety ogloszen -to jest najskuteczniejsza droga mion zdaniem

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 06, 2012 14:40 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

:kotek: :kotek: :kotek:

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 06, 2012 15:03 Re: 8 kociąt z lasu ok. Pisza RATUNKU, HOP HOP

Britta może napisz pw do Kinni bo chyba już tu nie zagląda.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 115 gości