Caragh pisze:Mrusie, jak tam dzisiaj u Was

Rano Matyldzia troszke rzęziła , ale jak sie rozruszała to jej przeszło
Szłapek słabo je RC urinary, dokarmiam go gourmecikami .
Marcelek uwielbia mięsko z indyka ( kupiłam już 40 kg z eko karmy i szukam miejsc w zamrażarkach u ludzi bo to mięso jeszcze będzie tylko przez kilka tygodni a jest tanie bo 4 zł za kg a sa to podudzia a kurczakowie już są po 6 zł )
Laryska mniej sie drapie jak je indyka , bo po kurczaku to sie bardzo drapała, aż żal było na nią patrzeć
Czy ktoś sie dorzuci do tego mięska , bo już nie mam za co kupić
Kacperek na kwarantannie dzielnie walczy z grzybicą, choć są nowe miejsca ale te stare ładnie sie goją po imawerolu

i dziś pierwszy raz zamruczała, bo tak to tylko syczy, tak sie boi ...
Tajfun czyli Bartuś szaleje i bardzo lubi nowe zabawki , nowe wrażenia
W sprawie adopcji kociąt były dwa tel , jeden że u poani zdechł kociak i chce nowego na mojepytanie co mu było że oszedł powiedziała że jakiś wirus go zabił, że wet go uśpił , pani nawet nie wie na co
A drugi tel był ale ludzie nie mieli kota i nie zabezpieczą okien, a Leonek to adhd i jak jest teraz u mojej koleżanki to ona sama stwierdziła że jak jest z nim na balkonie to go nie umie utrzymać , wszystko go interesuje i ma ochotę skakać na poręcz , więc ryzyko istnieje ...
W sprawie Rudolfa ani jednego tel , w sprawie Laryski tez zero

, a o innych to nawet nie marze aby dom znalazły .... jeszcze muszę porobić zdjęcia Dropsikowi i Kacperkowi , może kociaki znajdą dom
