Ja także potrzebuję pomocy!
Mamy 4 koty: 3 facetów i babkę. Kotka przed sterylizacją sikała na łóżko, nie ważne czy ktoś w nim leżał czy było puste. Po sterylizacji takie zachowanie było sporadyczne, jedynie robiła tak chcą nam dogryźć (wiem, wiem nie ma złośliwych kotów...). Na wszelki wypadek sypialnia w ciągu dnia jest zamknięta, w nocy gdy śpimy nie robi takich rzeczy.
Ostatnio któryś z kotów otwarł sobie sypialnię (no bo jaki to zamknięte drzwi?!) i zdarzyło jej się nasikać do łóżka dwa razy w ciągu dnia! Gdy odkryjemy, że jest nalane ona dziwnie znika a reszta bandy przybiega zobaczyć co się dzieje.
Dodam tylko, że kotka jest 4letnia, zdrowa, wysterylizowana i je tylko karmę hipoalergiczną, bo po innej się drapie do krwi.
Niestety po 4 latach spędzonych razem mogę śmiało twierdzić, że jest po prostu małą złośliwą mendą

