Żegnaj maleńka Norisiu [*] :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 22, 2012 0:23 Re: Maly kotek ---szukamy transportu z Katowice do Wrocław!!

:lol:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro lut 22, 2012 8:26 Re: Maly kotek ---szukamy transportu z Katowice do Wrocław!!

felin pisze:
LaRosaNegra87 pisze:Hahaha Feline jak ja uwielbiam czytac o Twoich przezyciach z kotami :D

Przeżycia to mają koty, nie ja :lol:
Panienka jechala zamknięta w kartonie po bananach, bo nie udalo się skolować transportera, ale nie wygląda na uszkodzoną psychicznie tym doświadczeniem :wink: Apetycik ma niezly - już się zdążyla dobrać do mięsa chlopaków i ciągle szuka co by tu jeszcze wrzucić na ruszt :strach:
Najmlodszy wujek traktuje ją trochę jak zabawkę interaktywną, więc chyba dla świętego spokoju mala będzie spać w kuchni w dużym transporterze - mam nadzieję, że poznam rano wlasną kuchnię :?
Alleluja i do przodu - to tylko tydzień :catmilk:


Haha, jazda w kartonie po bananach musiala byc niezlym przezyciem :D Co do zabawki interaktywnej to 2 tyg temu jak moja Kajcia byla swiezo po sterylce dzialo sie dokladnie to samo. Miska - pomimo ze zna ja nie od dzis - przerzucala nia niczym pakuneczkiem z lapki do lapki, bo nie wiedziala co to :D Pewnie zmylil ja zielony kubraczek w ktorym Kajcia wygladala jak pocztowa przesylka :P

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lut 22, 2012 12:06 Re: Maly kotek ---szukamy transportu z Katowice do Wrocław!!

Haha :)) Mówiłam że malutka jest:)
Tak dla sprostowania zapakowana i porządnie oklejona w pudełku po bananach została dopiero w Katowicach.Cała droge siedziala mi na rękach a potem zasneła.
Siedziałam jak na szpilakach jak przekazałam ja P.Szymonowi.Chcialam ciagle do niego dzwonic ale felin pisala mi sms ze mam sie uspokojić:)

Ciesze sie że dojechała szczęśliwie i że nie zrobi demolki u felin :)
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro lut 22, 2012 12:23 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

To kot egzotyczny w takim razie :) powodzenia :ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro lut 22, 2012 12:40 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

Jednak nie bylo spania w kuchni, choć lokum przygotowaliśmy. Panience najbardziej się spodobala część toaletowa - wywalila polowę żwirku na podlogę :roll: A potem siedziala pod drzwiami i lamentowala, a z drugiej strony siedzial najmlodszy wujek i drapal - za glośno bylo, więc zostala wypuszczona. Noc minęla w sumie nienajgorzej - najpierw lazila, a za nią procesja wujków, potem poszla spać w korytarzu na szafce z butami. Cieplo tam (welniany koc pod pupą) i spokojnie, bo kurtki wiszą nad szafką, a w razie czego można wskakującego namolnie walnąć w nos :lol:
Rano pobudka byla kolo szóstej i trochę lażenia gęsiego za panną, a później już straszny lament, że jeść się chce. Aktualnie je trzecie śniadanie 8O
Po pierwszym śniadaniu byla zabawa w tunelu - dziewczynka wyskakuje i zaczepia rudzielca, a on jest bardzo zdziwiony, że "zabawka" tak sama z siebie :lol:
Na razie jest OK i oby tak dalej.

Acha, dziewczynka trochę podejrzliwie się odnosi do prób "spoufalania", czyli glaskania i brania na ręce. Spróbujemy jak będzie porządnie najedzona - to znaczy, jeśli ona ma jakieś dno w brzuszku, a nie czarną dziurę :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 12:47 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

Z kuweta i wysypywanie piasku sie zgadza.Z jedzeniem co pare chwil tez sie zgadza.Jak jest glodna to miauczy tak dlugo az ja wkońcu nakarmisz.
Brania na ręce nie lubi zabardzo bo jak ja te bachory dorwały to chyba ma przez to uraz.U mnie tez w domu nie lubiala jak sie ją brało na ręce ale kładła sie obok mnie albo spała ze mną w nocy na mojej poduszcze.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro lut 22, 2012 12:51 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

No jak byla rozespana, to na glaskanie po brzuszku zareagowala przeciągnięciem się. Ale potem podejrzliwie rzucila na mnie okiem i sobie poszla.

Wercia, a ona pija mleko? Bo wody nie bardzo chce. Zaraz idę po zakupy, to mogę nabyć takie z obniżoną zawartością laktozy, żeby jakichś sensacji nie bylo.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 12:52 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

U mnie piła tylko wode.Ja mam w róznych miejsach misieczki porozkładane i sobie piła jak chciala.Aha i musi to byc na blacie albo troche nad ziemia zeby mogla sobie pic spokojnie.Niewiem czemu ale z podlogi nie chciala pić.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro lut 22, 2012 12:53 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

Muszę jej kupić jakieś puszeczki, których moi nie lubią, bo inaczej nici z jedzenia co chwilę - wujkowie wciągną wszystko :roll:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 12:54 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

wercia pisze:U mnie piła tylko wode.Ja mam w róznych miejsach misieczki porozkładane i sobie piła jak chciala.Aha i musi to byc na blacie albo troche nad ziemia zeby mogla sobie pic spokojnie.Niewiem czemu ale z podlogi nie chciala pić.

Aha, to może o to chodzi - spróbujemy. Na blacie kuchennym już wczoraj byla :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 12:57 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

Na blacie w kuchni moje koty maja miske z woda może dlatego tam u Ciebie wlazła?? Piła też wode z misek od psa ale pies ma je na takim wysokim stojaku wiec tez ponad ziemia.

3mam kciuki :)
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro lut 22, 2012 13:01 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

OK. Zaraz stawiam drugą miskę na blacie i idę po do sklepu.
U mnie chlopaki mają miseczkę na podlodze. Panna zaglądala i nic poza tym.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 13:02 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

Bo ona jest panna elegantka i z podlogi nie pija wody haha
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro lut 22, 2012 13:04 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

Odmeldowuję się. Wieczorem kolejny serwis informacyjny.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 22, 2012 14:15 Re: Maly kotek ---juz u felin ..byle do Gdańska :)

...a ja wrzucam się do wątku, coby podczytywać, jaki to tajfunek do mnie dotrze na chwilę za kilka dni ;>
U mnie dwie ciotki i jeden wujek... i tu widzę pole do takiej zabawy, jak u Felin :mrgreen: - Nocuś będzie szczęśliwy jak świnia w deszcz, jak dostanie taką myff samobieżną do zabawy ;>
KotkaWodna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Kasiasemba i 55 gości