PALUCH 7-GPK Mrau.Chore koty potrzebują weterynaryjnych karm

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 15, 2012 21:32 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

alareipan pisze:Magaaaa porównać ją można do Sekhmet... Jak weźmiesz i odpowiednio będziesz po domu chodzić, to może Ci się wydać, że masz tylko jeden bury przecinek ;)

Nie mogę, mam za dużo.
Wkurza mnie, ze nie mogę pomóc :evil:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie sty 15, 2012 21:35 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Rudego z PA wzięłam swobodnie na ręce nie wiedząc, że to Niebezpieczny Kot, tulił się mocno i barankował. Natomiast kości można mu liczyć.
Moim zdaniem ten biało - bury z klatki obok Hesi był, razem z Daisy i Sąsiadem, w najgorszym stanie :(

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon sty 16, 2012 0:07 Re: PALUCH 7 - "10 na życie" trwa! DT dla nerek i wątroby!!!!!!

OKI pisze:
alareipan pisze:OKI jasne, że się przyda dla naszej Hesi :ok: :ok: Jakie masz możliwości przekazania?

Najwygodniej gdzieś po trasie Mysiadło-Ursynów-Śródmieście. Po 17tej wracam z pracy tą trasą.


OKI, ja pracuję Mokotów, mieszkam Śródmieście, chętnie się dostosuję i odbiorę- choćby z Ursynowa, proszę o pw :)

Szalony Kot pisze:Dziewczyny, więcej zdjęć 2-3 kotów, opisy i kontakt. Może z FB coś przyjdzie, koty do domów idą, może nowy Dom Tymczasowy uda nam się zdobyć?
Nie mogę patrzeć na te foty :(


SzK, oprócz robienie fotek, opisów, adopcji, fizycznej pracy w schronie, zbiórek, rozliczeń, rozmów, namawiań, tłumaczeń, jeżdżenia po wetach i.t.d i.t.p. pozostaje jeszcze kwestia znajdowania sensownych domów i prowadzenia sensownych dt...sama wiesz, że po opcji Wylotka nie jest to najprostsza opcja :? DT są na wagę złota- zgadzam się, ale te, które zdają sobie sobie sprawę co to oznacza.. Też chciałabym żeby to było odrobinę łatwiejsze.

Alex405 pisze:Dla większości z nas, ludzi, to tylko 1 kocie życie mniej lub więcej. Dla nich - to JEDYNE życie, które mają...

Dobrze mówisz Ola :)

Jedno, dwa miejsca nie wystarczą. Teraz ratujemy tę ekipę, za tydzień będzie potrzebna pomoc dla kolejnej, a mamy na to obecnie 100 pln :(

AKCJA 10 na życie trwa... PROSIMY!!!

Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 0:09 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Chodziło mi o to, że jeśli wskażecie mi takiego, który potrzebuje DT, z nieco większym opisem i kontaktem, to ja zrobię mu FB.

Tylko tam np. często pytają, czy kot kastrowany czy nie, więc muszę to wiedzieć, nim zrobię.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 0:11 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

ok, rozumiem, a czy sprawdzasz te potencjalne dt wcześniej czy to też ewentualnie po naszej stronie?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 0:18 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Nie mam wpływu na to, kto zgłosi się na FB. Ale 99% moich kociarskich znajomych jest też tu, na miau, tak się poznaliśmy.
Nie wiem, to jest po prostu też jakaś opcja.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 8:25 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Szalony Kot pisze:Nie mam wpływu na to, kto zgłosi się na FB. Ale 99% moich kociarskich znajomych jest też tu, na miau, tak się poznaliśmy.
Nie wiem, to jest po prostu też jakaś opcja.

EDIT: Kocie, już raz była "jakaś opcja" - niesprawdzona. Wiesz, o czym mówię?

Szalony Kot pisze:Nie ma co ukrywać, że wątek Paluchowy to głównie koty specjalnej troski.

Więc sama rozumiesz że jakieś opcje - niesprawdzone - nie są dla tych kotów dobre. To muszą opcje najlepsze z najlepszych, bo w życiu tych kotów nie ma już miejsca na kolejne dramaty.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 16, 2012 11:17 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Ja trzykrotnie przy załatwianiu tamtej opcji mówiłam, co to za osoby i nikt nie zgłaszał pretensji. A o tym, że macie do nich zastrzeżenia dowiedziałam się jak już koty wyszły ze schronu :/ i wyszło zupełnie nie tak, jak powinno.

Na FB swoje Domy Tymczasowe znajduje też czasem i JoKot, więc wydaje mi się, że da się zweryfikować, czy takie osoby nadają się na DT czy nie.
A skoro jak wiecie już raz zawaliłam sprawę, to tym razem jeśli chcemy, by to było naprawdę dobre DT, to zostawiłabym namiary na kogoś z Was, byście mieli pewność.

Bo mimo wszystko warto próbować gdziekolwiek niż nigdzie. Nawoływania tu jak widać niewiele dają, nowe DT zgłaszają się bardzo rzadko :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 11:34 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Kocie, nie gadaj bzdur.
Brałyśmy Puśka i Myszatą razem, pamiętasz?
Wtedy mówiłam Ci, ze KŚ to nie miejsce dla kotów z P.
Co więcej przyznałaś mi rację.

Po czym po dniu czy dwóch zabrałaś z Palucha Niezapominajkę i jeszcze kogoś. I ta radosna akcja nie była już z nikim konsultowana, a z kotami nie było co zrobić.

Dlaczego dziwisz się, ze podchodzimy do Ciebie hmmm... sceptycznie?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 16, 2012 12:45 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Nie dziwię, dlatego też powiedziałam, że kontakty i namiary podam na kogoś, kto może się tym zająć.

Akcja zabierania Niezapominajki i Miszki była konsultowana z dziewczynami, mówiłam, że jadą do wolontariuszek z KŚ. Dopiero potem się okazało, że KŚ i wolontariuszki z KŚ to jedno i to samo miejsce.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 13:10 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Dopiero potem się okazało, że KŚ i wolontariuszki z KŚ to jedno i to samo miejsce.

No właśnie...
I Ty nadal nie poczuwasz się do odpowiedzialności za tamtą sytuację?
Może odświeżyć Ci pamięć i powstawiać cytaty z Twoimi peanami na cześć KŚ?
Ty tego nawet przeguglałaś, co tu mówić o jakimkolwiek sprawdzaniu.
Zresztą sama mi się przyznałaś, że nie sprawdzałaś.
Że o Miszce nie wspomnę; a tak a'propos - co u Niej? Bo jakoś nic nie mówisz...
Nie tak dawno szła rzecz o przepisywaniu kotów - beztrosko stwierdziłaś, ze nie masz tego w swoich priorytetach.
Wiesz czego to dowodzi?
Pisała Ci to Aniela, Małgosia, Kasia - i ja napiszę: dowodzi to Twojej nieodpowiedzialności.
Zestaw sobie zatem niedopowiedzialność ze wzmiankowanym sceptycyzmem; co Ci wychodzi?
Uprzedzam, ze jaśniej (grzecznie) to już nie potrafię.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon sty 16, 2012 13:38 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Poczuwam się do odpowiedzialności, dlatego staram się pomóc tak, jak mogę. Nie wiem, jak mogę pomóc bardziej, przepraszałam i Anię (lanuę), i Alareipan przez telefon w rozmowach kilkakrotnie. Starałam się też pomóc, robiąc i regularnie odświeżając ogłoszenia Niezapominajki.

Co do Miszki - wiem, co u niej, dowiaduję się tego regularnie.

I przepisywanie nie jest w moich priorytetach, bo weekend wolę poświęcić np. na jazdę po zwierzaka. Od prawie pół roku pomagam w ten sposób, wożąc koty i psy do nowych domów. Sama zauważyłam, że na Paluchu niezbyt się odnajduję, więc wycofałam się tak, jak tylko mogę.
Ale jeśli wolisz, bym poszła całkowicie, to mogę się nie odzywać.

W sprawie przepisania Wilmy jestem w kontakcie z jej DSem, ale to też jeszcze kwestia czasu, ona nie nadaje się do szczepienia na wściekliznę póki nie jest całkowicie zdrowa. Karmelita ma się do mnie odezwać w tej sprawie.
W sprawie przepisania Myszatej dobrze wiesz, że to już nieaktualne.
W sprawie przepisania rudego persa i Mańka - Anielka przy ostatniej tej sprawie powiedziała, że załatwi to sama, chociaż powiedziałam, że teraz mogę to zrobić.

Nie chcę pomagać byle jak, chcę pomagać tak, jak mogę. Mogę niewiele, ale jeśli wolisz, by i tego w ogóle nie było - ok.
Tylko proszę, zauważ chociaż trochę mojej dobrej woli i starania poprawy sytuacji, zamiast wciąż i wciąż wygrzebywać sytuację sprzed niemal roku.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 16, 2012 14:21 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

..to ja też wygrzebię sytuację sprzed roku..
niniejszym oświadczam że uważam iż Szalony Kot jest absolutnie bezkonkurencyjna w robieniu fantastycznych,chwytających za serce, działających na wyobrażnię i co najważniejsze skutecznych ogłoszeń-to wiem na pewno bo to dla mnie robiła i to z jej ogłoszeń kicie szły mi jak świeże bułeczki w dodatku bez żadnego zwrotu (odpukać i przepluć tfu,tfu,tfu :mrgreen: )
dlatego bardzo żałuję że ostatnio na to właśnie brakowało Ci kocie czasu,zapewne przez inne ,ważne zajęcia..

a co do Miszki to przez ten czas jak Sz.Kot miała ją na dt to widziałam na bieżąco że opiekowała się nią wspaniale-sama nie jestem aż tak obowiązkowa jak wiem że SZ.Kot wtedy była...

co do innych spraw nie mam zdania więc się nie wypowiadam,natomiast piszę to co wiem na pewno po to aby nie było wątpliwości że Sz.Kot może i potrafi oraz pomaga bardzo skutecznie.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon sty 16, 2012 14:46 Re: PALUCH 7-"10 na życie" trwa!PILNIE DT dla umierającej Daisy

Smarti, szanuje Twoją opinię. Moje zdanie - oparte na dotychczasowych doświadczeniach -nt SzK i efektów jej działań jest diametralnie odmienne. Pozwól mi je zachować, proszę.

Ale cieszę się, że Twoim kotom pomaga skutecznie.

Skończmy ten OT.

Szukamy odpowiedzialnych DT dla kotów z Palucha!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 100 gości