S.K.Niekochane XIX-zapraszamy na bazarek do naszego marketu

Puskas aleś poszalała

Mam nadzieję, że szybko wydobrzejesz :ok:

A mysmy się wynudzili we dwoje plus koty oczywiście w domciu. Nawet nie było co ogladać w tv bo samo byle co nadawali :evil:

Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

TanundA pisze:Puskas żebro?? dosłownie? co się stało?

Ano siódme lewe poszło
tańcowałam na szpilkach, a parkiet śliski, rąbnęłam na krzesło :wink:

dopiero wczoraj poczułam, jak się wyspałam i zakaszleć sobie chciałam :lol:

czuję jak mi tam fajnie chrzęści przy poruszaniu
lekarz mówi że za dwa miesiące przejdzie :ryk:

no, ale dobrze że to nie noga w kolanie, he he

Nie wiem jak to działa, ale ogłoszenia na tablica.pl działają. Dzis odświeżyłam ogłoszenie Lusi, zwanej Karolcią i już mam dwa zapytania

o matko
a ja przegapiłam nowy wątek
no normalnie wstyd i hańba :oops:

ale juz trzymam kciuki za żebra i za zapytania w sprawie Lusi zwanej Karolcią :ok:

ja tez miałam rozmowę w sprawie Szkaradki
ale dom z Częstochowy :roll:

a ja nie chce Szkaradzi dawać tak daleko :oops:

A ja już sie zaczerwieniłam, bo myślałam, ze tylko ja sie noworoczniie zagapiłam.
Ale już znaczę sobie.

Worek chrupek jeszcze nie przyszedł. Właśnie niedawno pisałam do sklepu.
ALe koty zdecydowanie chetniej jedzą niż purinę. Purine moje piwniczniaki zakopywały, dranie:(

Podobno teraz nie trzeba kończyc po setce.

zaznaczam, jest postęp, bo strona nr 4 a nie jak ostantnio 90-ta

kaja555 pisze:zaznaczam, jest postęp, bo strona nr 4 a nie jak ostantnio 90-ta

A ja pierwszy raz w życiu jako pierwsza się załapałam, no bo Małej1 nie liczę :mrgreen:

Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

Mała wiesz może jak tam Morwitek?

juz pisze dzisiejsze wieści
sory za zwłokę, ale ostatnio młyn coś mam

więc najpierw o Morwitku
u chłopaka bez zmian-
na razie postanowiliśmy nie ryzykować pobieraniem płynu rdzeniowego, natomiast zaryzykujemy ze sterydami
Kocio pojechał dziś do Boenki na DT
więc pewnie relacje dalsze będą na wąku tymczasów
pojechał bo
:arrow:

Kajtuś( który był u niej) ten od starszej Pani wyjechanej do sanatorium -dzis do swojego domu wrócił, już po wyrwniu ząbków ładnie je
:arrow:

Kropka i Kleksika tez zawiozłyśmy dzis do bardzo fajnego DS

...a w schronisku...

kolejny malec, :roll:

przedstawiam wszystkie noworoczne koty-i znów sory za jakość fotek

kocurek= 1/12
od 31 12 2011
tricat 2 01 12
ok 4-5 mies