

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lula11 pisze:Dzisiaj Kajtuś dał się nawet pogłaskać, ale pewnie dlatego że był bardzo zajęty wyjadaniem z miskiAle on i Szarusia już wybiegają mi naprzeciw, niecierpliwią się jak za długo nakładam jedzenie, wchodząc do torby
Pocieszne maluchy.
lula11 pisze:Animalon, gdyby udało mi się złapać te najmłodsze to nie mam gdzie je przechować, musiałabym mieć od razu DT i od weterynarza przewieźć do tego domku. Nie mogę narażać mojej kotki na jakąkolwiek styczność z tymi dzikuskami, tym bardziej, że są nie szczepione przeciw wirusówkom.
Nie bardzo wiem jak to zorganizować, pisałam już Pani, która prowadzi PT ale mi nie odpisała. Nie iem czy miałaby miejsce dla kolejnych tymczasowych lokatorów.
A dobrze by było przed zimą je wyłapać. Mały to już kawał chłopaka, rośnie jak na drożdżach
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Meteorolog1 i 79 gości