„CUŚ” czyli MYCHA została :) ; Lidzia po kolejnej operacji

[atla]

dziś Mycha zniosła dzielnie ostatni, piąty już zastrzyk i jutro jedziemy się pokazać cioci Ani. oczko mi się nie podoba. nie żeby mnie niepokoiło, ale wygląda coraz gorzej. jest coraz bardziej wystające, takie spiczaste wręcz, no i zaczyna się robić jakby coraz suchsze, bo Mycha już chyba go nie domyka tak dokładnie, jak jeszcze parę dni temu. ale dzielnie zakrapiamy atecortinem.
Maleńka jak się już wyśpi, to zaczyna wołać (a ten cieniutki pisk to na parterze słychać ), wystawiać łapunie między szczebelkami klatki, tańcować, trochę się wykąpie przy okazji... a jak zobaczy człowieka, to już tylko traktor zapuszcza i nie ma zmiłuj, trzeba wziąć, pomiziać, ponosić na rączkach...

[magdaradek]

masz kolejnego niemowlaka

[atla]

a niemowlak się rozkręcił i dziś waga pokazała ponad 360 gram.

poza tym dostała takiego rozpędu, że jak się ją spuści z oka, to można mieć problem z lokalizacją brzdąca... puszczona w jednym rogu szerokiego łoża w ułamku sekundy hamuje w przeciwległym, jak rozpędzona kreskówkowa szkapa...

[magdaradek]

hahaha no takie malce są wszędzie, trzeba uważać by na nich nie usiąśc, nie przydepnąć, nie kopnąć
360 fiu fiu!!!

[gosiaa]

Matko jaka ona jest maleńka, normalnie jak wróbelek
Ale dobrze że jest jej coraz więcej, 360 gram, to już można powiedzieć 10% kota

[selene00]

Ale dobrze że jest jej coraz więcej, 360 gram, to już można powiedzieć 10% kota

O!! To jest argument dla męża!!

[atla]

byłyśmy u Ani. Mycha dostała kapsułki do dosypywania do żarełka na tydzień. w środę następna kontrola.
poza tym mamy dobre wieści, ale jeszcze tak po cichutku się z nich cieszymy. otóż jest szansa, że Mycha zachowa dwa własne oczka. Ania powiedziała, że jest możliwe, że ta zmiana na oczku dzięki atecortinowi poprostu odpadnie i oczko uda się uratować. będzie zabliźnione, ale własne. i jakby na potwierdzenie takiej możliwości po powrocie do domu i zakropieniu oczka, ta zmiana zaczęła się odklejać. sterczy teraz z tego oka i wygląda tak, że ciarki po plecach, ale sprawdzałam dokładnie kilka razy - oczko całe. prosimy ciocie o trzymanie kciuków za uratowanie oczka.
no i waga w gabinecie pokazała na początku 320, a jak Mycha przesunęła doopkę, żeby sobie trochę powąchać wagę, to się zrobiło 370

[tamiss]

Za oczko

[magicmada]

Za oczko trzymamy:)

[selene00]

Za oczko

Tak! Tak! Z całych sił!

[atla]

wiem, że pora chora (żarcik), ale musiałam wam to napisać. strupek z oczka odpadł w nocy. jest jeszcze zniekształcone, więc to pewnie nie koniec, ale oczko całe (odetchnęłam z ulgą jak zobaczyłam), a strupka nie ma

no to idę się szykować do pracy

[Georg-inia]

oooo, super

[dilah]

na dobre wieści zawsze jest pora

[gosiaa]

Jeśli chodzi o oczko, super
A jeśli chodzi o wagę, niedługo będziesz miała dwie duże Milki w jednym

[atla]

A jeśli chodzi o wagę, niedługo będziesz miała dwie duże Milki w jednym

Gosiu! ona rośnie jak Kleofas kiedyś. jak się spotkałyśmy z Madziąradek i Arnim w lecznicy, to chłopaki w ogóle nie wyglądali jak bracia...
a Mycha urosła, zmieniły jej się proporcje. to już zupełnie inny kurdupelek niż tydzień temu.