majka2222 pisze:Edzina, czy to rozporządzenie jest takie stare. Po roku 2007 nie było nowych kwot?
Są nowe od 1 stycznia 2010:
http://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?F;257 ... nijne.htmlZ tego wynika, że najniższy próg to 125 000 euro. Więc spokojnie się mieszczą. Musiałabym się wczytać w te dyrektywy, żeby sprawdzić do czego był ten próg. Ale to jest najniższy.
Całość zamówienia mieści się w tym progu unijnym, który pozwala na stosowanie też innych trybów. Oczywiście przetarg ograniczony i nieograniczony możemy zastosować zawsze i nikt się nie przyczepi, pewnie dlatego wybierają akurat taki - żeby mieć spokój.
Tutaj masz skrót wszystkich trybów:
1.
przetarg nieograniczony – polega na tym, że w odpowiedzi na publiczne ogłoszenie o zamówieniu oferty mogą składać wszyscy zainteresowani wykonawcy;
2.
przetarg ograniczony – w odpowiedzi na publiczne ogłoszenie o zamówieniu, wykonawcy składają wnioski o dopuszczenie do udziału w przetargu, a oferty mogą składać wykonawcy zaproszeni do składania ofert;
3.
negocjacje z ogłoszeniem – jest to tryb udzielenia zamówienia, w którym, po publicznym ogłoszeniu o zamówieniu, zamawiający zaprasza wykonawców dopuszczonych do udziału w postępowaniu do składania ofert wstępnych niezawierających ceny, prowadzi z nimi negocjacje, a następnie zaprasza ich do składania ofert;
4.
negocjacje bez ogłoszenia – to tryb udzielenia zamówienia, w którym zamawiający negocjuje warunki umowy w sprawie zamówienia publicznego z wybranymi przez siebie wykonawcami, a następnie zaprasza ich do składania ofert;
5.
dialog konkurencyjny – jest to tryb udzielenia zamówienia, w którym po publicznym ogłoszeniu o zamówieniu zamawiający prowadzi z wybranymi przez siebie wykonawcami dialog, a następnie zaprasza ich do składania ofert;
6.
zamówienie z wolnej ręki – jest to tryb udzielenia zamówienia, w którym zamawiający udziela zamówienia po negocjacjach tylko z jednym wykonawcą;
7.
zapytanie o cenę – to tryb udzielenia zamówienia, w którym zamawiający kieruje pytanie o cenę do wybranych przez siebie wykonawców i zaprasza ich do składania ofert;
8.
licytacja elektroniczna – jest to tryb udzielenia zamówienia, w którym za pomocą formularza umieszczonego na stronie internetowej, umożliwiającego wprowadzenie niezbędnych danych w trybie bezpośredniego połączenia z tą stroną, wykonawcy składają kolejne korzystniejsze oferty (postąpienia), podlegające automatycznej klasyfikacji.
Niewskazane byłoby zastosowanie negocjacji bez ogłoszenia, dialogu konkurencyjnego a zwłaszcza zamówienia z wolnej ręki. Ale pozostałe? Czemu nie? Można też darować sobie licytację elektroniczną.
Ale negocjacje, na których ustala się warunki i potem składają oferty - jak najbardziej.
Oczywiście przetarg nieograniczony też jest dobry, ale tutaj musieliby określić konkrety. Jak wiesz - nie można w SIWZ podawać żadnych nazw firm, że np. nici mają być firmy takiej i takiej.
Odnośnie uwag na pierwszej stronie, pkt. 3. Czy ktoś wie ile jest organizacji zajmujących się zwierzakami we Wrocławiu? Bo gdyby poszli w tę stronę - mogą kasę rozdysponować pomiędzy nie na zasadzie konkursu (nie wiem czy kwota pozwala im na to, ale u nas nawet schronisko było tak zrobione), wtedy spada z nich cały przetarg. Organizacje piszą kosztorysy, zostają oceniane na podst. ceny, doświadczenia albo czegoś innego. A potem one same załatwiają sterylki.
Zamówienie dzieli się wtedy pomiędzy organizacje, kwoty też, więc w zasadzie wszystko staje się prostsze.
Wykonują zadanie, składają sprawozdania i już. W kosztorys wliczają sobie wtedy np. transport, zabiegi, lekarstwa, karmę i wszystko to, co według nich jest potrzebne. Czy to zmniejszy ilość wysterylizowanych kotów? Z tego co piszecie - nie sądzę, bo sterylizacje będą rzeczywiste. Nawet jeśli to będzie 500 kotów rocznie, to daje nam ok. 2500 kotów mniej (średnio licząc 5 sztuk w miocie).
Ale będzie wiadomo, że te koty będą zadbane, leczone i nikt na nich nie będzie oszczędzał. A jeśli lecznice kombinują, to będą musiały trochę przystopować.