MalgWroclaw pisze:Bryniu, przyszłabym do Ciebie na kawę albo bez kawy, byle do Ciebie A Ty tak daleko jesteś
Małgosiu wypiłam w Twoim imieniu kawę u Brysia.Przywitał mnie dał się wygłaskać i później oczywiście odprowadził do drzwi.Wygląda cudownie i jest niezwykłym kotem.