Mały Yoda ['] nech Moc będzie z Nim...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 19, 2011 6:16 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Zdrówka Yodusiu Ci życzę :ok: :kotek: :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon wrz 19, 2011 7:48 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Mały rano mały miał temp 38,1. Chyba za dużo suchego się najadł bo zwymiotował kilka razy całymi chrupkami :roll:
Dziura na łapie rano wyglądała lepiej - hm czyżby olejek tak szybko zadziałał? W kazdym razie będziemy nim smarować i zobaczymy.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 19, 2011 7:56 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

JaEwka pisze:łapa małego

http://imageshack.us/photo/my-images/28/apaxk.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/546/apa2.jpg/

Niezbyt wyraźne ale strasznie się kręcił, a nie chciałam go za długo męczyć.



Tu już była trochę zagojona i nie wyglądła tak źle jak na początku (zdjęcie jest z wczoraj)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 19, 2011 9:36 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Antybiogram czysty.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 19, 2011 10:16 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

JaEwka pisze:Antybiogram czysty.

Czyli ostre calci a łapa pewnie z urazu. Swoją droga kotka która go przyniosła musiała z nim w zębach zeskoczyć z wysokiego okna. Może nim łupnęła o podłogę w piwnicy... :roll: i stąd ta opuchlizna...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 19, 2011 10:49 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

No i do tego taszczyła go przez całe podwórko i też mogła go jakoś uszkodzić.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 19, 2011 10:54 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

JaEwka pisze:No i do tego taszczyła go przez całe podwórko i też mogła go jakoś uszkodzić.

Nie taszczyła, ponoć dreptał za nią :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 19, 2011 11:49 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

A bo myślałam, że go niosła - musiałam źle sąsiadke zrozumieć :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 19, 2011 12:22 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

JaEwka pisze:Antybiogram czysty.

Antybiogram czysty, znaczy tylko tyle, że nic nie wyhodowano. Nie znaczy, że nic tam nie ma.
A coś jest, skoro rana ma charakter ropny. Mało tego, skoro powtarzają się cyklicznie rzuty gorączki, te coś sieje do krwi.
Nadal kot gorączkuje? Bo jeśli tak, można rozważyć zrobienie posiewu krwi. Robi się go tylko w szczycie gorączki.
Jeśli zrobi się w innym czasie, też nic nie znajdą.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon wrz 19, 2011 12:32 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

MaybeXX pisze:
JaEwka pisze:Antybiogram czysty.

Antybiogram czysty, znaczy tylko tyle, że nic nie wyhodowano. Nie znaczy, że nic tam nie ma.
A coś jest, skoro rana ma charakter ropny. Mało tego, skoro powtarzają się cyklicznie rzuty gorączki, te coś sieje do krwi.
Nadal kot gorączkuje? Bo jeśli tak, można rozważyć zrobienie posiewu krwi. Robi się go tylko w szczycie gorączki.
Jeśli zrobi się w innym czasie, też nic nie znajdą.

Hodowane to było a czopa ropnego wyjętego bezpośrenio z rany. Ropa już się nie tworzy, są pozostałości. Mamy chyba do czynienia z 2 rzeczami na raz bo druga łapa jest typowo calci - bolesna, opuchnięta tylko w stawie i to nieznacznie. Ta z ropą (przednia) była jak bania ale zupełnie niebolesna.
Gorączka nadal jest - ale to tez objaw calci... Krew dziś zbadamy, zobaczymy jak temperatura jak będzie to poprosimy o posiew.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 19, 2011 12:42 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Mały dzisiaj rano miał 38,1 jak wrócę to mu zmierzę ale do weta najwcześniej o 17 wyjdziemy nawet myśle, że o 18 bo wcześniej nasz wet ma zabieg.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 19, 2011 21:17 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Chopak dziś można rzec prawie bez gorączki - bez żadnego wspomagacza miał max 39,6. Łapka tylna bardziej ruchliwa, a w przedniej dziurka po smarowaniu olejkiem z dziurawca prawie całkiem zarosła (smarujemy trochę mniej żeby trochę jeszcze dziurki zostało, gdyby ropa miała wyciec).
Jestem pod wrażeniem olejku :ok:

Maluch mruczy i żąda głaskania. :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 19, 2011 21:25 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Oby tak dalej :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon wrz 19, 2011 22:44 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Bardzo dobre wiadomości i oby tak dalej :D
:ok: :ok: :ok: :ok:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Wto wrz 20, 2011 14:15 Re: Mały Yoda - opuchlizna stawów i ropa. Co to może być??

Troszkę ropki mu dzisiaj poleciało z łapki ale takie rowodnionej i musiałam trochę przycisnąć żeby wyleciała. Yoda ma chyba depresję skarpetkową :roll: No ale musi ją nosić bo wystarczy na chwilę zdjąć i zraz sobie wylizuje nogę. Ale za to jest bardzo kochany i grzeczny. Wystarczy go dotknąć i już włącza tarktorek.
Posiewu z krwi nie zrobiliśmy bo nie było gorączki wczoraj.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], kasiek1510 i 97 gości