Brak 1,5 cm podniebienia- RADY!!!!!

Nie, nie robiłam żadnych testów.
Marcelibu, pewnie masz rację, teraz ją leczyłam własnie Floronem.

No i ratowanie to jedno, a drugie kto ją zaadoptuje ode mnie

Ech...

martka pisze:Nie, nie robiłam żadnych testów.
Marcelibu, pewnie masz rację, teraz ją leczyłam własnie Floronem.

No i ratowanie to jedno, a drugie kto ją zaadoptuje ode mnie
Ech...

Jak się kota naprawi to się i wyadoptuje. Może nawet i wcześniej. Spoko. :ok:

Masz jakieś zdjęcia koteczki?

patinette78 pisze:a tutaj foty
http://img861.imageshack.us/img861/6141/snc00509a.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/9483/snc00508a.jpg
http://img231.imageshack.us/img231/5571/snc00507a.jpg
http://img97.imageshack.us/img97/512/snc00502a.jpg
http://img849.imageshack.us/img849/5875/snc00478a.jpg

To jest ta urocza istotka?????
I banerek biegusiem potrzebny!

Ooo wiedzę, że dziewczyny wzięły kicię na konsultacje do samego dra House'a :lol:

Agita

ale Ty o tym już wiesz

No teraz to już nie taki kurdupelek :ryk:

Zrobię nowe foty, obiecuję.
Do kogo pisać prośbę o banerek?

Ola, jutro jedziemy do dr B.

» Śro wrz 07, 2011 14:18 Re: Endoskopia+operacja

martka pisze:Bardzo proszę o pomoc
W sierpniu na koty wydałam ponad 700zł., nie jestem w stanie sama pokryc kosztów tej operacji, zrobię na kreskę, ale będzie dług.

Martka,
jeśli dojdzie do operacji (a mam taką cichą nadzieję) to nie martw się o koszty

. Moi kochani, bliscy fundacyjni przyjaciele zadeklarowali pomoc kociakowi.

Tymczasem trzymam kciuki za udane konsultacje na UP. Jutro obgadam temat z moimi dwoma wetami - w Chirurgii małych zwierząt jest napisane, że takie defekty leczy się operacyjnie. Cały czas liczę, że to będzie taki właśnie przypadek.

martka pisze:Do kogo pisać prośbę o banerek?

viewtopic.php?f=8&t=119918

http://www.kociezycie.pl/forum_kocie/vi ... 9&start=15

nie ma to jak wsparcie, szczerze jestem zaszokowana.

Uspic można w każdej chwili, co za słowa : skoro się męczy, oszczędź mu cierpień, on sie liczy :!:

Tak liczy się kot i to, co można dla niego zrobić - a mianowicie znależć weta, który jest ogarnięty w temacie i udać się na konsultacje. Dopiero po konsultacjach można dywagować czy ma szanse, jakie, i jakie na życie bez operacji o ile ta nie bedzie możliwa, chociaż nie wierzę w tę niemozliwość, jestem przekonana, że gdyby to dotyczyło człowieka, nie byłoby problemu z zabiegiem.
A może operacja musiałaby sie odbyć dwuetapowo, lub cokolwiek innego, widziałąm w artykule o psie z rozszczepem podniebienia - rozszczep to tez brak tkanki też jest dziura, zostało to zastąpione siatką tytanową, tu nie ma takiej potrzeby, trzeba odtworzyc błony śluzowe. Nie bede sie wymądrzać, nie jestem weterynarzem ale znam budowę jamy ustnej i uważam, że należy zrobić wszystko "dla Kota" aby go wyleczyć, jeśli to nie przyniesie skutku wtedy myslec o innej opcji, a tak przy okazji nie jest powiedziane, jaki bedzie miał komfort życia jak dorosnie, bo nikt tego nie wie, i zapewno nie ma 2 identycznych przypadków, 2 identycznych organizmów i odporności, siły zycia itp.

Martka :1luvu:

głowa do góry, konsultacja jest potrzebna :ok:

o rany, ale dostałaś wsparcie

Martka, zanim podejmiesz ostateczną decyzję powinnaś koteczkę skonsultować u innych wetów, nie polegaj na opinii jednego czy dwóch :!:

Moją Broszkę też radziło dwóch wetów uśpić jako nieoperacyjny przypadek a dr Kiełbowicz podjął się i operacja się udała.
Pisałam już że mogę podać bezpośrednie telefony do niego.
Nie poddawaj się :ok:

Przeszukuję internet w poszukiwaniu specjalistów od takich tematów, polecana klinika Białobrzeska w Warszawie, Arka w Krakowie. Zastanawiam sie jednak czy by sie kośr we Wrocku nie znalazł, w końcu to spore miasto.

martka pisze:No teraz to już nie taki kurdupelek
Zrobię nowe foty, obiecuję.
Do kogo pisać prośbę o banerek?

Ola, jutro jedziemy do dr B.

Napisz co dr. B dzisiaj powiedział i czy wysłałaś film z badania do Warszawy?

Martka przelałam dzisiaj trochę na najpilniejsze potrzeby, co do KŻ to nie będę się wypowiadać, bo więcej już nie ma sensu

Amanli pisze:Przeszukuję internet w poszukiwaniu specjalistów od takich tematów, polecana klinika Białobrzeska w Warszawie, Arka w Krakowie. Zastanawiam sie jednak czy by sie kośr we Wrocku nie znalazł, w końcu to spore miasto.

dr Kiełbowicz jest szefem chirurgii na UP we Wro
Marcelibu pisała że nawet prof. Galanty radził żeby właśnie z nim skonsultować. To jest na miejscu we Wroclawiu więc myślę że Martka powinna sie skontaktować z dr Kiełbowiczem i pokazać mu koteczkę :ok:

Bylysmy przed chwila u dra B., tylko ze nie byl w stanie odtworzyc plyty z zapisem endoskopii, bo nie mial programu do dvd. Ale wzial plyte do domu i w poniedzialek ma nam powiedziec, co o tym mysli. Poki co- po ogledzinach kotki i opisie badania nie sadzi, by bylo to operacyjne. Jesli nawet- to dopiero jak troche podrosnie. Tyle dobrego, ze dal nadzieje, ze mala moze z tym zyc, ze najgorsze w takich przypadkach jest mocne zachlystywanie sie, a kicia nauczyla sie w miare radzic sobie z jedzeniem. Jesli dr w poniedzialek sie podda (a wiele na to wskazuje..),sprobujemy jeszcze z prof. Galantym i pewnie gdzie indziej, ale po weekendzie, kiedy dr B. odda plyte

Brak 1,5 cm podniebienia- RADY!!!!!

Kto przegląda forum