cz. III Kocia Przystań Sosnowiec

[mar_tika]

Marta on w ogóle nie je i dlatego muszę jeździc go karmic na siłę Szczególnych wymogów na kociarni nie ma.Oprócz tego że właśnie tylko rano koty dostają mokre jedzenie,oczywiście miski z suchym i wodą obowiązkowo.
Mokrego nie je tylko Tom .No i uważaj na boks 3 i 4 bo siedzą w nimch dziki na sterylki.

Przepraszam ,ale kto w moim bloku wywiesił papierowe ogłoszenia dotyczące Tarkana?
Hidi trzymam kciuki za małą

[herzpl]

[quote="mar_tika"]Marta on w ogóle nie je i dlatego muszę jeździc go karmic na siłę Szczególnych wymogów na kociarni nie ma.Oprócz tego że właśnie tylko rano koty dostają mokre jedzenie,oczywiście miski z suchym i wodą obowiązkowo.
Mokrego nie je tylko Tom .No i uważaj na boks 3 i 4 bo siedzą w nimch dziki na sterylki.

Przepraszam ,ale kto w moim bloku wywiesił papierowe ogłoszenia dotyczące Tarkana?
Hidi trzymam kciuki za małą [/
tylko jak tego toma poznac skoro trzy koty sa prawie takie same???

[mar_tika]

Tom siedzi w boksie nr 5 a Tarkan w boksie nr 6(dziś pusciłam wolno Tarkana).Zresztą jak masz problem z identyfikacja kotów zerknij do albumu jest w moim podpisie.

Dziewczyny i chlopaki jezeli ktoś chciałby zasponsorować pakiet ogloszeń dla kociaków KP zapraszam
http://www.dogomania.pl/threads/213828- ... st17547031

Dwa w jednym dzięki tak ogłoszeniom koty może w końcu znajdą domy,no i pieniążki pójdą na pomoc sosnowieckim psom:)

[herzpl]

Tom siedzi w boksie nr 5 a Tarkan w boksie nr 6(dziś pusciłam wolno Tarkana).Zresztą jak masz problem z identyfikacja kotów zerknij do albumu jest w moim podpisie.

Dziewczyny i chlopaki jezeli ktoś chciałby zasponsorować pakiet ogloszeń dla kociaków KP zapraszam
http://www.dogomania.pl/threads/213828- ... st17547031

Dwa w jednym dzięki tak ogłoszeniom koty może w końcu znajdą domy,no i pieniążki pójdą na pomoc sosnowieckim psom:)

wlasnie chodzi o to ze patrzylam i sa tam trzy koty podobne do siebie ale nic to skoro jest w boksie to go znajde

[andua]

Przepraszam ,ale kto w moim bloku wywiesił papierowe ogłoszenia dotyczące Tarkana?
Hidi trzymam kciuki za małą

Ja

Mam nadzieję, że nic złego nie zrobiłam. Ogłoszenia są jakie są, innych zrobić nie miałam możliwości, a te pisałam na kolanie w aucie. Wieszałam je z myślą, że są tymczasowe, zanim ktoś druknie jakieś bardziej "profesjonalne", ze zdjeciem. Bardzo empatyzuję z tym kotem i się o niego martwię, że nic nie je. I myślę, że w swoim domu nabrałby chęci do walki.
Ogłoszenia porozwieszalam tam, gdzie miałam info, że kot został znaleziony oraz w okolicy sklepów, etc. Pytałam kogo się dało, niestety nikt kota nie widać, żeby szukał

[mar_tika]

Przepraszam ,ale kto w moim bloku wywiesił papierowe ogłoszenia dotyczące Tarkana?
Hidi trzymam kciuki za małą

Ja

Mam nadzieję, że nic złego nie zrobiłam. Ogłoszenia są jakie są, innych zrobić nie miałam możliwości, a te pisałam na kolanie w aucie. Wieszałam je z myślą, że są tymczasowe, zanim ktoś druknie jakieś bardziej "profesjonalne", ze zdjeciem. Bardzo empatyzuję z tym kotem i się o niego martwię, że nic nie je. I myślę, że w swoim domu nabrałby chęci do walki.
Ogłoszenia porozwieszalam tam, gdzie miałam info, że kot został znaleziony oraz w okolicy sklepów, etc. Pytałam kogo się dało, niestety nikt kota nie widać, żeby szukał

Bardzo dziękuję .Sama to powinnam zrobić ale nie mam kiedy

[Faflok]

Melduje się i ja!

A kto to Ruda? I jak się zmieściła w kieszeni?

Ruda to moja nowa miłość która wydarłam siłą Basi
To jedna z rudego rodzeństwa które 2-3 tyg temu trafiło na kociarnię.
Nie wiem jeszcze jakie będzie imię docelowe ale na razie dominują zawołania "Cholera" "Franca" czy "Zołza" bardzo pasuje też "Harpagan"

A jak się zmieściła? hmmm, odkryłam że jeden bok w moim komputerze jest zdjęty, myślę że gdzieś tam wyniuchała i kombinowała. Ona w ogóle lubi komputery i te sprawy bo mało kiedy schodzi z biurka. No chyba żeby pojeździć na psie albo nas powkurzać i pozaczepiać


Co do dyżurów, poproszę te wolne wieczorne w czwartek i piątek. Jak będzie potrzeba w inne dni to dzwońcie, męża się znowu pozbyłam, na weselu się wybawiłam więc mam znowu wolne. Jeśli w weekend nie przyjedzie do mnie koleżanka z Wrocławia to wezmę też sobotę i niedzielę, dowiem się w środę najpóźniej.

[mar_tika]

Melduje się i ja!

A kto to Ruda? I jak się zmieściła w kieszeni?

Ruda to moja nowa miłość która wydarłam siłą Basi
To jedna z rudego rodzeństwa które 2-3 tyg temu trafiło na kociarnię.
Nie wiem jeszcze jakie będzie imię docelowe ale na razie dominują zawołania "Cholera" "Franca" czy "Zołza" bardzo pasuje też "Harpagan"

A jak się zmieściła? hmmm, odkryłam że jeden bok w moim komputerze jest zdjęty, myślę że gdzieś tam wyniuchała i kombinowała. Ona w ogóle lubi komputery i te sprawy bo mało kiedy schodzi z biurka. No chyba żeby pojeździć na psie albo nas powkurzać i pozaczepiać


Co do dyżurów, poproszę te wolne wieczorne w czwartek i piątek. Jak będzie potrzeba w inne dni to dzwońcie, męża się znowu pozbyłam, na weselu się wybawiłam więc mam znowu wolne. Jeśli w weekend nie przyjedzie do mnie koleżanka z Wrocławia to wezmę też sobotę i niedzielę, dowiem się w środę najpóźniej.

Ula podłączyli cię do sieci ?

[Faflok]

Jeszcze nie, czekam na aktywacje z orange, to podobno może potrwać do 10 dni Więc mają jeszcze kilka dni zanim zrobię im burdę
Ale jestem chwilę u mamy więc korzystam ile wlezie.

[mar_tika]

Mini Ruda adoptowana przez Ulę

ale zaraza o z niej jest niesamowita .Adhad do kwadratu

[bubor]

Ale piękność , to kocia panna ?

[mar_tika]

Ale piękność , to kocia panna ?

Tak jak najbardziej to kobitka na 100% a tak na marginesie Ula podpisałaś umowę ?

[hidi]

jutrzejsze otwarcie Migotki jednak pod znakiem zapytania... dzis miala kolejne usg- jedna nerka w zlym stanie, druga troche lepsza, ale to zapowiada poczatek niewydolnosci nerek, watroba tez zmieniona, no i pod zoladkiem cien- cos- guz? cysta? ciezko stwierdzic.
mocz- ph 7, 0, duzo bialka i glukozy w moczu, do tego krysztaly... (choc to tak naprawde moze poczekac przy ogromie tego, co jej sie sypie)... Migus wciaz ma goraczke (dzis 40,9, wczoraj bylo to 39,1), wiec leki przeciwgoraczkowe czasem dzialaja, a czasem nie
od dzis Migotka jest na diecie nerkowej, ale jest problem, bo od 3 dni nie chce jesc suchego (ma tez zapalenie dziasel)

z pozytywow- spadl jej poziom bialych krwinek (z 38 do 21 w ciagu kilku dni od poczatku leczenia, powinno byc okolo 15), pdskoczyly czerwone z 7 do 8 - powinno byc 9 minimum)

jutro rtg o 19.. i zobaczymy co dalej...

[Axa76]

za poprawę

[elape]

Cudna dziewczyna!!! Niezwykle urodziwa.A jakie charakterne imiona? Chyba wie, że jest pięknością i robi za histeryczną gwiazdę.Ale w życiu codziennym wolę spokojne zwierzaki, które też swoje potrafią zdziałać.
I na pewno mogę powiedzieć, że gdy zostały mi dwa tymczasy + Milka, życie w domu zbliżyło się do normalności. Mogę wszystko zrobić, one mi towarzyszą ale niezbyt psocą. Starucha wybiera pomieszczenia , w których nie ma młodych i jest spokój. Gala dziś dorwała się do czosnku i najpierw szarpała suchy patyczek, ale muuusiaałaa koniecznieeee spróbować ząbeczka!!!! No i było!!! Kichała, piła , piła i kichała. Wiedza kosztuje.