Ufff! Dotarłam do domu

Mała jest w fajowym DT u Oli. To jej pierwszy "obcy" tymczas, ale siostra ma kota, rodzice mają dwa, a Ola okazjonalnie się nimi opiekuje. Gdy teraz podczas urlopu rodziny opiekowała sie kotami, a potem te koty zabrano - Ola zatęskniła i postanowiła zostać DT (odpowiedzialna Dziewczyna - DT, bo za rok ma zamiar wyjechac i nie ma pewności, że będzie mogła zabrac kota). Ola jest bardzo sympatyczna, obiecała zalogować sie na forum. Mozliwośc bycia DT znalazła sobie sama, nie znając w ogóle miau i tym podobnych miejsc działania

Gadałam Oli godzinę chyba - pewnie miała mnie dość

Kitka w tym czasie wpakowała jej się na kolana i poszła spać. Nie powiem - byłam zazdrosna

Postanowiłyśmy sprawdzić jak Mała zachowuje się w transporterze. PO włożeniu do środka i zamknięciu dzwiczek - położyła się na plecach i poszła spać

To jest kot wyjatkowy. Kotopies

:D Na dobry początek - zwaliłam na Olę przyjemnośc nadania Kotce imienia

Najważniejsze, że teraz można na spokojnie poszukać pożądnego DS.
Już za nią straszliwie tęsknię

:(:(
Dziękuję wszystkim za kciuki i wsparcie
Kotkę ciężarną będę nadal próbowała złapać.