Mamy wszystko, co potrzebne, dzięki! :)

OK.
Czekamy.
:kotek:

Kurcze, nie mogę się dodzwonić, ale będę próbować dalej

Mam przywieść Chrumcię z Łodzi, mam tam w sobotę egzaminy, ostatni kończy się po 18, dlatego tak późno wszystko.
Mieszkam w Górze Kalwarii. Może spotkamy się w trasie, będę przejeżdżała przez Grójec. Tylko czy w Radomiu przyjmą kotkę dzień wcześniej?

OK - to jak się Radom odezwie, że może być wcześniej, to ja się mogę zapytać TŻ - bo ja to noga komunikacyjno-geograficzna jestem :oops:

Ale coś by się zsynchronizowało.
Tylko trzeba dograć
:mrgreen:

Czekam z otwartymi ramionami

nieważna pora

Sprawdziłam, rzeczywiście z Grójca bliżej. :oops:

To czekamy :mrgreen:

To co?
Czy już mam dzwonić do TŻ, czy nadal czekamy na decyzję?

Dla mnie Grójec jest po drodze, jest też najlepszym połączeniem do Radomia, kicia szybciej dojedzie, co dla kota jest bardzo ważne.
Moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie.
Szalony Kot, akceptujesz?

Najwyżej SzalonyKot urwie mi głowę :wink:

Dla Chrumci będzie lepiej jak szybciej dojedzie do celu

Nie ma co czekać do niedzieli.

Dobra to dzwonię.
O której mniej więcej byłabyś w okolicach Grójca?

Resztę oczywiście dogramy bezpośrednio. :mrgreen:

A ja sprawdzę przejezdność ul.Warszawskiej i Malczewskiego (rozkopali pół miasta)

Słuchajcie.

Jest jeszcze jedna opcja.
Okazuje się, że TŻ jest dziś w Kutnie. Po południu/ wieczorem jechałby do Wa-wy. Mógłby już dziś zabrać kotkę z Łodzi (jeśłi ona jest w Łodzi), przenocować u nas, a jutro rano zawieźć do Radomia...
Nie wiem czy to OK?

Ja jestem otwarta

Tylko musiałby ktoś pożycyzc transporter, ja mam ale w domu a TŻ ze sobą niestety go nie wozi :roll:

.
Potem byśmy odesłali albo jakoś odwieźli do Łodzi.

Mamy wszystko, co potrzebne, dzięki! :)

Kto przegląda forum