Bądź szczęśliwa Lukrecjo! kicia już w domu stałym:)

szkoda, że nie wyszło to wcześniej

Trzymam kciuki za domek. Śliczna kicia :1luvu:

Jakbym patrzyła na moją Tosię!

ojej szkoda kiciuni.... :cry:

No ale niestety chyba tak łatwo nie można tego stwierdzić jak żadnej wyraźnej blizny nie ma po sterylce :roll:

Agness78 pisze:ojej szkoda kiciuni....

No ale niestety chyba tak łatwo nie można tego stwierdzić jak żadnej wyraźnej blizny nie ma po sterylce

po pierwsze nie miała blizny na brzuszku na pewno, może z cięcia bocznego była wcześniejsza sterylka, ale też blizny nie widać
wetka do mnie zadzwoniła, zła na mnie i na siebie :evil:

że ją rozkroili
a ja jeszcze dodałam oliwy do ognia odbijajac piłeczkę , ze przecież usg robią zawsze jak mają wątpliwości :twisted:

no szkoda.... źle wyszło....kilka dni przed coś mi migało w myślach żeby pamietać wetkę uprzedzić i poprosić o dokładne sprawdzenie... a potem zapomniałam

wetka sie upierała żeby kocicy uszko przyciąć ...

Lepiej uciąć, to nawet uroku dodaje :wink:

Wiem że gdyby znalazła domek to takiej potrzeby nie ma, ale różnie bywa...
czasem kotki z domków uciekają przez nieuwagę... a tak nigdy jej już kroić nie będą bez potrzeby :ok:

A na USG podobno też często nie da się stwierdzić.

niunia ma sie juz troche lepiej, ale wyżaliła nam se dzisiaj, wymiauczala - w koncu sie uspokoila i przysypia teraz. da sie jej jakos ulzyc? mam wrazenie ze ja boli, rany na szczescie nie lize, wiec poki co nie chce meczyc jej kolnierzem, bo sciagala go - dosyc brutalnie.

szkoda ja znowu jutro meczyc i stresowac przewozeniem - jest ufna, ale bardzo sie stresuje

Powinien być telefon w niedzielę w sprawie chęci adopcji Lukrecji

Wysyłam PW

Agness78 pisze:Zapraszam na BAZAREK ze srebrną biżuterią : viewtopic.php?f=20&t=127168&p=7415415#p7415415
Bazarek na pomoc dla naszych wrocławskich podopiecznych

na fb ktos sie zadeklarowal ze ja bierze, zaraz napisze do tej osoby.

dziubowa pisze:na fb ktos sie zadeklarowal ze ja bierze, zaraz napisze do tej osoby.

Nie pisz już jest wszystko ustalone

Będzie dzwonić w niedziele
Rozmawiałam przed chwilą z Mikołajem i on przekazał Gosi która chce adoptować Lukrecję nr do jessi74 i będzie dzwonić w niedzielę odnośnie szczegółów.
Edit: Dopisek