Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agnes_agnes_ pisze:Chociaż do tej pory podchodziłam do tematu z dużym dystansem, tzn. może mnie ten najgorszy przypadek nie dotyczy, chyba tym razem na własnej, a raczej kociej skórze przekonalam się, ze zastrzyk może namieszać, kociaki od dwóch dni nie dają znaku życia, kotka nie daje oznak porodu, chyba to właśnie jest ten problem, że hormon podtrzymuje ciążę, pomimo, iż powinna już zostac naturalnie rozwiązana, ale to moje takie przemyślenia tylko, nie poparte żadnym dowodem naukowym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości