RUDY KOT zwiał z DT, Sosnowiec

[CatAngel]

Wygląda mi raczej na chłopaka. Namiary dopisałam.

[ewar]

Mocne trzymam kciuki.

[CatAngel]

Mam dla was miejsce dla kota
Anna B. napisała
Mogę przygarnąć sierotę do swojego kocińca.

Miasto Katowice, Tel podam na PW. Justyna do Ciebie poszło PW
I nie chcę słyszeć że nie ma jak kota dowieść do Katowic

Edit: Jeżeli wszystko z DT będzie ok to można chyba go tam dać.

[ewar]

[CatAngel]

Z czego ty się tak śmiejesz co

[saggi]

Suuuuper Facebook potrafi zdziałać cuda informujcie na bieżąco jak z kiciusiem i kiedy trafi do nowego domku

[CatAngel]

Justyna wysłałam PW nie wiem co w takiej sytuacji robić.

[justyna8585]

Justyna wysłałam PW nie wiem co w takiej sytuacji robić.

jest ten wątek dodany w opisie na FB?

[CatAngel]

Justyna wysłałam PW nie wiem co w takiej sytuacji robić.

jest ten wątek dodany w opisie na FB?

Tak pierwszy post i link do wątku

[justyna8585]

Nie wiem czy P.Ania nie pogniewa sie(mam nadzieje,że nie).

P.Ania ma sporo kotów w swoim mieszkaniu,jednak ma świadomość tego i nie chciałaby przyjmować więcej. Bardzo żal jej rudego,dlatego zaproponowała awaryjny dt na osiatkowanym balkonie na razie,żeby to była taka kwarantanna i żeby móc przekonać Rudego do siebie z dala od jej kotów.W tym czasie moglibyśmy szukać innego DT lub DS.Weterynarz dojeżdża do niej do domu,koty są leczone.Może go przyjąć od razu,jeśli nie ma lepszego domu tymczasowego.

Co o tym myślicie?

[ewar]

:ryk:

A jak myślisz?
Słuchajcie, wszystko lepsze niż ta klatka lub wypuszczenie.Rude chodliwe, znajdzie domek szybko.Jest piękny, dorodny, a jeszcze wypięknieje.Mój rudy Edzio to teraz kot zjawisko, a był zaniedbanym wiejskim kocurem.

[CatAngel]

:ryk:

A jak myślisz?
Słuchajcie, wszystko lepsze niż ta klatka lub wypuszczenie.Rude chodliwe, znajdzie domek szybko.Jest piękny, dorodny, a jeszcze wypięknieje.Mój rudy Edzio to teraz kot zjawisko, a był zaniedbanym wiejskim kocurem.

Się domyślam

Też o tym myślałam, żeby dać go tylko na DT i szukać domu dalej.

[CatAngel]

Nie wiem czy P.Ania nie pogniewa sie(mam nadzieje,że nie).

P.Ania ma sporo kotów w swoim mieszkaniu,jednak ma świadomość tego i nie chciałaby przyjmować więcej. Bardzo żal jej rudego,dlatego zaproponowała awaryjny dt na osiatkowanym balkonie na razie,żeby to była taka kwarantanna i żeby móc przekonać Rudego do siebie z dala od jej kotów.W tym czasie moglibyśmy szukać innego DT lub DS.Weterynarz dojeżdża do niej do domu,koty są leczone.Może go przyjąć od razu,jeśli nie ma lepszego domu tymczasowego.

Co o tym myślicie?

To nawet dobry pomysł, przecież on nie musi być na stałe

[ewar]

No i co?

[ewar]

No i co?