Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 12, 2011 17:54 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Gdzie kotka aktualnie przebywa ?

melancholia4

 
Posty: 198
Od: Wto mar 15, 2011 21:06

Post » Wto kwi 12, 2011 17:56 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Obie koty (Czarna z chorobą skóry i 16letnia Babunia) są w schronisku w Trzciance (wielkopolska)
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 18:05 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Rozumiem, że nie wiadomo czy sterylizowana, szczepiona, odrobaczana i testy białaczkowe były robione ?

melancholia4

 
Posty: 198
Od: Wto mar 15, 2011 21:06

Post » Wto kwi 12, 2011 18:14 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

melancholia4 pisze:Rozumiem, że nie wiadomo czy sterylizowana, szczepiona, odrobaczana i testy białaczkowe były robione ?


Testy białaczkowe na pewno nie były robione (i w schronie nie ma możliwości zrobienia), szczepiona pewnie jest, odrobaczona nie koniecznie, czy sterylizowana to już Asia powie.
To samo dotyczy 16 latki, która BARDZO potrzebuje domu.... :(
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 20:37 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Witam

Mam takiego pomysła : mogę dać dom tymczasowy dla tych kotek tylko trzeba by je wcześniej wyciągnąć ze schroniska, wziąć do weta żeby je oglądnął i zrobić koniecznie testy białaczkowe. To jest mój "warunek" bo nie chcę narażać własnego kota na ryzyko. Poza tym też ważna sprawa : czy one są kuwetkowe ?

melancholia4

 
Posty: 198
Od: Wto mar 15, 2011 21:06

Post » Wto kwi 12, 2011 21:14 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Jeżeli będziecie wiedzieć co jej jest to napiszcie proszę mi pw (nie zawsze zaglądne na wszystkie wątki :oops: ) we Wrocławiu mamy też z wyłysieniami i się zastanawiamy co jej może być

viewtopic.php?f=1&t=126548&p=7352966#p7352966

EDIT: mam nadzieję, że się nie gniewacie że dałam linka do wątku ale każda rada nam się przyda - wiadomo najlepiej jak się zrobi dokładne badania ale w schronie to mało możliwe
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto kwi 12, 2011 21:17 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

JaEwka pisze:Jeżeli będziecie wiedzieć co jej jest to napiszcie proszę mi pw (nie zawsze zaglądne na wszystkie wątki :oops: ) we Wrocławiu mamy też z wyłysieniami i się zastanawiamy co jej może być

viewtopic.php?f=1&t=126548&p=7352966#p7352966

EDIT: mam nadzieję, że się nie gniewacie że dałam linka do wątku ale każda rada nam się przyda - wiadomo najlepiej jak się zrobi dokładne badania ale w schronie to mało możliwe


JaEwka ja dałam na wątku Eleny wątek do tego wątku i też napisałam, że podobny problem :kotek: :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 21:40 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Catnaperka pisze:
JaEwka pisze:Jeżeli będziecie wiedzieć co jej jest to napiszcie proszę mi pw (nie zawsze zaglądne na wszystkie wątki :oops: ) we Wrocławiu mamy też z wyłysieniami i się zastanawiamy co jej może być

viewtopic.php?f=1&t=126548&p=7352966#p7352966

EDIT: mam nadzieję, że się nie gniewacie że dałam linka do wątku ale każda rada nam się przyda - wiadomo najlepiej jak się zrobi dokładne badania ale w schronie to mało możliwe


JaEwka ja dałam na wątku Eleny wątek do tego wątku i też napisałam, że podobny problem :kotek: :roll:


O widzisz :oops: No cóż taka pora :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro kwi 13, 2011 7:57 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

melancholia4 pisze:Witam

Mam takiego pomysła : mogę dać dom tymczasowy dla tych kotek tylko trzeba by je wcześniej wyciągnąć ze schroniska, wziąć do weta żeby je oglądnął i zrobić koniecznie testy białaczkowe. To jest mój "warunek" bo nie chcę narażać własnego kota na ryzyko. Poza tym też ważna sprawa : czy one są kuwetkowe ?


melancholia4 wspaniale, że dajesz szansę na dom Czarnuszce i Babuni :1luvu: .
Myślę jednak, że musisz liczyć się z tym, że któraś z nich zostanie u Ciebie na zawsze.
Nie jest pewne przecież czy znajdą sie chętni na struszkę.
Babunia ma 16 lat i gdyby mogłą zostać u Ciebie do końca swoich dni byłoby wspaniale.
Nie zostało jej pewnie zbyt wiele lat, może nawet miesięcy...

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Śro kwi 13, 2011 8:59 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

melancholia4 pisze:Witam

Mam takiego pomysła : mogę dać dom tymczasowy dla tych kotek tylko trzeba by je wcześniej wyciągnąć ze schroniska, wziąć do weta żeby je oglądnął i zrobić koniecznie testy białaczkowe. To jest mój "warunek" bo nie chcę narażać własnego kota na ryzyko. Poza tym też ważna sprawa : czy one są kuwetkowe ?


Melancholia niestety nikt nie może Ci powiedzieć czy kociaki są kuwetkowe :( A co jeżeli nie są? W schronie to zupełnie inne warunki, nikt nie zagwarantuje kuwetkowania w domu :( Co do robienia testów to już ten temat był niestety wiele razy poruszany jeżeli chodzi o Trzciankę. Teoretycznie można koty wyciągnąć i zabrać je do weta, który zrobi testy... Tylko, że jeżeli testy wyjdą pozytywne to koty nie mogą wrócić do schronu bo tam je uśpią. Musimy mieć jakąś alternatywę dla w razie czego pozytywnych testów.
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 9:18 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Przecudna ta babcia i chyba zgodna z innymi kotami...?
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 13, 2011 9:22 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

ulvhedinn pisze:Przecudna ta babcia i chyba zgodna z innymi kotami...?


Zgodna - nie ma wyjścia ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 9:56 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Co proponujecie ? A jeśli wyjdzie białaczka ? Liczę się z tym, że kot/y mogą u mnie zostać do końca ale z kuwetą to ważne. Miałam ostatnio kotkę na tymczasie, która jak się okazało nie była kuwetkowa. Wytrzymałam 4 dni, nie było czym oddychać, dramat:(.

melancholia4

 
Posty: 198
Od: Wto mar 15, 2011 21:06

Post » Śro kwi 13, 2011 9:59 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

melancholia4 pisze:Co proponujecie ? A jeśli wyjdzie białaczka ? Liczę się z tym, że kot/y mogą u mnie zostać do końca ale z kuwetą to ważne. Miałam ostatnio kotkę na tymczasie, która jak się okazało nie była kuwetkowa. Wytrzymałam 4 dni, nie było czym oddychać, dramat:(.


A co po tych czterech dniach stało się z kotką?
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 10:07 Re: Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

Co do kuwety...
Czy jest w schronie izolatka? Mażnaby je tam przenieść chociaż na 24h.

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 49 gości