Daisy zgasła... [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2011 17:12 Re: Daisy gaśnie... pilnie potrzebny DOM! [Wrocław]

Ja nie klnę ale teraz to już kużwa muszę :cry: :cry: :cry: Nie dam rady już dłużej bo gdzie nie wejdziesz to [*]

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto sty 25, 2011 17:45 Re: Daisy gaśnie... pilnie potrzebny DOM! [Wrocław]

Bożesz...co się stało.. :cry:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto sty 25, 2011 18:13 Re: Daisy zgasła... [']

[']
Biegaj po teczowych lakach malenka.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Wto sty 25, 2011 18:26 Re: Daisy zgasła... [']

co sie stalo? dlaczego?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sty 25, 2011 18:54 Re: Daisy zgasła... [']

['] :cry:

Satoru pisze:co sie stalo? dlaczego?

Też bym chciała wiedzieć. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 25, 2011 18:55 Re: Daisy zgasła... [']

To strasznie nie fair! jutro miałam ją zawieźć do Krakowa - do domku :cry: wszystko było już gotowe, a tu... :cry: cholerny świat :evil:

Pani Monika wie o wszystkim.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 25, 2011 18:58 Re: Daisy zgasła... [']

:cry: :cry: tuż tuż był domek :cry:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 25, 2011 19:28 Re: Daisy zgasła... [']

To było prawdopodobnie kalici :( sama przywlekłam sobie tego wirusa do domu :? (dziadostwo wyjątkowo odporne na szczepienia :|)

Tak BTW - czy kalici jest zaraźliwe dla ludzi?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 25, 2011 19:37 Re: Daisy zgasła... [']

Masz odpowiedź w wikipedii. Człowiek przechodzi to łagodnie, wynika z wpisu, więc nie ma się czego obawiać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 25, 2011 19:39 Re: Daisy zgasła... [']

Czytałam. Ale czy to jest ten sam wirus, który atakuje koty?

Wczoraj dopadła nas jakaś paskudna grypa jelitowa, więc stąd moje pytanie.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sty 25, 2011 19:50 Re: Daisy zgasła... [']

Cameo, odpocznij i nie wpadaj w panikę. Wirus, który Cię dopadł, jest normalny o tej porze roku i przy tej pogodzie. Kuruj się, Kochana.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 25, 2011 23:32 Re: Daisy zgasła... [']

kiedy to się wreszcie skończy? :cry:
Brykaj ślicznotko :(

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 26, 2011 11:38 Re: Daisy zgasła... [']

nieeeee ;(
;(
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Śro sty 26, 2011 11:39 Re: Daisy zgasła... [']

to strasznie niesprawiedliwe.... łzy poleciały mi po policzkach ;(
biedactwo, nie doczekała się na kochający domek... strasznie smutno...
ale mam nadzieję, że teraz będzie jej lepiej :) z innymi kotami, miseczka pełna jedzenia :) Daisy słonko :*
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Śro sty 26, 2011 14:08 Re: Daisy zgasła... [']

z tego co wyczytałam w poprzdnich postach, domek był już tak blisko :(
mam nadzieję że tam gdzie odeszła zazna miłości i wkońcu ktoś doceni jej kochające malutkie serduszko :kotek:
śpij spokojnie Daisy [*]

Sunshine307

 
Posty: 287
Od: Pon sty 24, 2011 13:44
Lokalizacja: Jaworzno/Gliwice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, puszatek i 124 gości