Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

[mar9]

proszę, niech zdarzy się cud, mały pewnie jest po prostu przerażony ale jak poczuje ciepło domu i miłość to okaże się takim samym miziakiem jak i inne rudzkie koty

[CatAngel]

Myślę..........................ale nic nie obiecuję.
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 399&ref=mf Justyna udostępnij dalej wydarzenie

[justyna8585]

Myślę..........................ale nic nie obiecuję.
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 399&ref=mf Justyna udostępnij dalej wydarzenie

Nie moge udostępni tego na FB z pewnego powodu...

[RudyiSrebrnyKot]

banerek:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122725][img]http://miau_miau2010.republika.pl/mamazsynem.gif[/img][/url]

[justyna8585]

banerek:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122725][img]http://miau_miau2010.republika.pl/mamazsynem.gif[/img][/url]

dziękujemy

[Gretta]

Wstawiłam banerek.

[justyna8585]

:(
Wstawiłam banerek.

Dzięki temu więcej os. dojrzy wątek-dziękujemy

[Liwia_]

Też wkleiłam - i bardzo dziękuję i za niego i za FB! Oby ktoś je wypatrzył i uratował

[justyna8585]

koty są zrezygnowane

[justyna8585]

podnosze...........

[mawin]

oby zdarzył się cud..

[alata]

Dołączyłam banerek.
Cud pilnie potrzebny!

[CatAngel]

Tak jak pisałam, wyżej, że ""myślę....ale nie obiecuję"" mam dt ale na krótko bo na tydzień( dałam Oli ostatnio kota na dt)

Info od Oli

Krótko: weźmiemy, ale na tydzień albo co. Mój facet uważa, że TYLE kotów to przegięcie. Więc dał się ubłagać na krótko. Daj znać na czym stanęło.
Ola

Jak coś trzeba by dowieść je do Bydgoszczy. Tylko tyle mam na dzisiajszy dzień i nie obiecuję, że dam rade coś wymyśleć...choć myślę dalej

[mawin]

Tak jak pisałam, wyżej, że ""myślę....ale nie obiecuję"" mam dt ale na krótko bo na tydzień( dałam Oli ostatnio kota na dt)

Info od Oli

Krótko: weźmiemy, ale na tydzień albo co. Mój facet uważa, że TYLE kotów to przegięcie. Więc dał się ubłagać na krótko. Daj znać na czym stanęło.
Ola

Jak coś trzeba by dowieść je do Bydgoszczy. Tylko tyle mam na dzisiajszy dzień i nie obiecuję, że dam rade coś wymyśleć...choć myślę dalej

super by było aby kotki pojechały na DT, tylko co będzie po tym tygodniu jeśli się inne DT nie znajdzie?

[justyna8585]

Tak jak pisałam, wyżej, że ""myślę....ale nie obiecuję"" mam dt ale na krótko bo na tydzień( dałam Oli ostatnio kota na dt)

Info od Oli

Krótko: weźmiemy, ale na tydzień albo co. Mój facet uważa, że TYLE kotów to przegięcie. Więc dał się ubłagać na krótko. Daj znać na czym stanęło.
Ola

Jak coś trzeba by dowieść je do Bydgoszczy. Tylko tyle mam na dzisiajszy dzień i nie obiecuję, że dam rade coś wymyśleć...choć myślę dalej

super by było aby kotki pojechały na DT, tylko co będzie po tym tygodniu jeśli się inne DT nie znajdzie?

CatAngel dziękujemy
Tylko co będzie po tygodniu...

Sama nie wiem...Z jednej strony zobaczyłoby sie,jak zachowują sie,ale z drugiej takie ryzyko...
No i najważniejszy problem z transportem