


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Liwia_ pisze:Aa, z tego, co zrozumiałam z rozmowy telefonicznej - pani mówiła mi, że chyba Ty mogłabyś wziąć na siebie część w stolicy, jak rozumiem - szukamy ciągle chętnych do pomocy...
Neigh pisze:Liwia_ pisze:Aa, z tego, co zrozumiałam z rozmowy telefonicznej - pani mówiła mi, że chyba Ty mogłabyś wziąć na siebie część w stolicy, jak rozumiem - szukamy ciągle chętnych do pomocy...
No bo mogę:-) Mogę nawet przenocować. Mogę koleżanki ponagabywać.......żeby kota w nocy przetrzymały......no generalnie, co mogę to zrobie. Ale nie mogę się zobowiązać, ze przyjadę w nocy z Serocka, zrobie testy, zapłacę za nie, przetrzymam parę dni i dowiozę do Ciechanowa.
Bo się mogę i czasowo i finansowo nie wyrobić.
Może po prostu jeszcze by pomógł, co?
Neigh pisze:pani jest napalona na persa.
Edzina pisze:Neigh pisze:pani jest napalona na persa.
To nie brzmi dobrze... Chyba, że już ją przemaglowałaś?![]()
Pytanie czy ma doświadczenie w wyciąganiu bied?
Liwia_ pisze:W tej chwili wygląda to tak - jeżeli skombinujemy jakieś pudełko do przewiezienia, kot mógłby jechać jutro, z tym, że musiałby być odebrany pod wskazanym adresem w nocy z wtorku na środę, około 3...
Żeby jechał do p. Magdy, z którą rozmawiałam - musiałby w Warszawie mieć zagwarantowany odbiór, testy, no i dowiezienie do dt - Neigh może tutaj pomóc częściowo, nie zgłosił się nikt inny, kto mógłby część "zadań" wykonać...
Jeżeli jest inny potencjalny dt dla kocurka to bardzo proszę o podanie mi na niego namiarów - zadzwonię, pogadam...
Neigh - napisz proszę na wątku katowickich Niekochanych w sprawie tej wizyty - tam jest sporo osób z okolicy. Tu ze Śląska są 2, z czego ja teraz totalnie niemobilna
Użytkownicy przeglądający ten dział: RobertWeilk i 52 gości