Legnica ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 11, 2010 14:39 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Ale ci załatwiły kuraka, no :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob gru 11, 2010 15:13 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Kasia i nowa kotka są poza podejrzeniami.
Bojkot,Kuba i Forest raczej nie,bo nigdy nie miały podobnych zapędów,Forest interesuje się wyłącznie najświeższymi wyrobami,takimi jeszcze w reklamówce prosto ze sklepu,więc też raczej nie.Bayer wcale nie interesuje sie talerzami ani garnkami.
Pozostają:Lusia,Sasza,Asmi,Arti,Hary.
Zobaczymy który po popołudniowej drzemce nie będzie miał apetytu 8)
Legnica
 

Post » Sob gru 11, 2010 15:17 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Legnica pisze:Pozostają:Lusia,Sasza,Asmi,Arti,Hary.

Potencjalnych kurczakoskrytożerców nie brakuje... :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob gru 11, 2010 15:19 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

:lol: tak i kurczakoskrytożercom mówię-NIE-.
Wrócę do starego pomysłu zostawiania mięsa w celu rozmrożenia w zamkniętym piekarniku.
Legnica
 

Post » Sob gru 11, 2010 15:23 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

To rozsądne - ja rozmrażam w szafce z talerzami, chociaż Mru nie wykazuje tendencji do podprowadzani produktów spożywczych

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob gru 11, 2010 15:24 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Legnica pisze:ale udek nie ma,były i nie ma
:evil:

No to czujnością się nie wykazałaś :ryk:
Stawiam na Lusię i Saszę :mrgreen:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Sob gru 11, 2010 15:25 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Legnica pisze:Poodkurzałam połowę mieszkania,klatki prosiaków posprzątane,kuwety kocie też.
Teraz chciałam nastawić kurze udka do pieczenia,a w tym czasie dokończyć odkurzanie.
8O :evil: 8O
ale udek nie ma,były i nie ma
:evil:
na pewno były,w misce,w zlewozmywaku,nakryte talerzem
:evil:
miska nadal w zlewozmywaku,talerz na misce,ale w środku pusto
8O 8O 8O
pod stołem w kuchni na podłodze sa kostki po udkach
:evil: :evil: :evil:
i żadnego,choćby najmniejszego kota w kuchni nie ma,wszystkie drzemią,no!



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob gru 11, 2010 16:20 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Legnica pisze:Do lekarza idziemy w poniedziałek.
Niestety jeszcze nie przyszedł wynik testu Asmiego,a to znaczy że ewentualny wyjazd do własnego domku,znów się w czasie przesunie.

Spokojnie, czytamy, czekamy i może się doczekamy przed Świętami!
Paluszek
 

Post » Sob gru 11, 2010 16:22 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Właśnie zacieszałam się łaskawością nowej kotki.Barankuje,pomiaukuje do mnie,nawet wywaliła się kołami do góry i czekała na mizianki.
Zrobiłam dwie fotki,ale kiedy kicia się obróciła z podniesionym ogonkiem odechciało mi się wszystkiego...
Jej odbyt...wygląda co najmniej dziwnie.
Sorry że taki temat poruszam,dość szczegółowo,ale fotki nie udało mi się zrobić,więc napisze co jest według mnie nie tak...
Jej odbyt to krąg ok.2-3cm,bardzo zaczerwienione(podobnie jak kąciki oczek,nos),nie wydaje mi się żeby miała jelita na zewnątrz,ale to nie wygląda normalnie,na pewno nie.
:?
Kupka dzisiaj była,dość twarda,ale nie wiem czy np.przewlekłe zatwardzenie może doprowadzić do takich zmian?
Legnica
 

Post » Sob gru 11, 2010 16:24 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Paluszek pisze:
Legnica pisze:Do lekarza idziemy w poniedziałek.
Niestety jeszcze nie przyszedł wynik testu Asmiego,a to znaczy że ewentualny wyjazd do własnego domku,znów się w czasie przesunie.

Spokojnie, czytamy, czekamy i może się doczekamy przed Świętami!


Liczyłam że wynik będzie w piątek,niestety nie ma,więc prawdopodobnie poniedziałek-wtorek już dojdzie.
Asmiemu tak jak i pozostałym czyszczę i zakrapiam uszy(Oridermyl).
Legnica
 

Post » Sob gru 11, 2010 16:28 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Ma świerzba? To zrobimy mu małą kwarantannę w łazience zanim się przywita z kotami. Ale damy radę :ok: :ok: :ok:
Paluszek
 

Post » Sob gru 11, 2010 16:33 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

No właśnie nie chciałam czekać,aby się przekonać.Kilka miało i obawiam się że u pozostałych też wcześniej czy później by się pojawił.
Legnica
 

Post » Sob gru 11, 2010 16:35 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Slusznie, może go to profilaktycznie zabezpieczy. Baaaardzo czekamy :1luvu:
Paluszek
 

Post » Sob gru 11, 2010 20:07 Re: Legnica-proszę o pomoc po raz kolejny,znów bardzo proszę...

Odmieniona nowa kotka.Bardzo dziś łaskawa.Wdzięczy się,łasi,nadstawia łepek do głasków.

Obrazek
Obrazek
Legnica
 


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 111 gości