Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magpie pisze:na pewno twoja kotka jest wyjatkowa i innej takiej nie ma na swiecie - ale pomsyl lepiej dobrze. po 1 - skad wiesz ze u kociat ktore sie urodza nie wyjda cechy ich "dziadka" ktory byl krotkowlosym, burym dachowcem. skad wiesz ze wtedy znajdziesz dla nich dom, a nawet jezeli sie urodza takie jak bys chcial, to pamietaj ze latwo jest mowic: "ja na pewno wezme jednego", a potem kazdy tylko sie wymiguje - "a bo ja mam remont w domu", "my w ttym roku jedziemy za granice na wakacje i nie mamy gdzie kota zostawic" itp. po 2 jezeli chca miec kocieta, a ty specjalnie dla nich je "wyprodukujesz" (inaczej tego nie mozna nazwac) to jezeli oni je wezma, to kolejne 5, 6 kociąt ze schroniska (zelezy ile ci sie urodzi) straci szanse na dom. lepiej idz do weta, wysterylizuj kotke, a koledze poradz zeby swojego kocura (jezeli sie kwalifikuje) rozmnazal z syberyjka (tez z rodowodem itp.)
bolopunq pisze:(...) nie jestem samarytaninem (...)
bolopunq pisze:kot mojego kolegi jest z rodowodem i nie kryje "ot tak sobie" kotek.
to ze wpadlismy na taki pomysl wynika z tego ze jest on moim przyjacielem i stwierdzilismy ze polaczymy w ten sposob nasze dwie rodzinyzapewnie po tym fakcie nastapi sterylizacja zarowno mojej jak i jego pociechy..
eve69 pisze:slicznie. a mozesz mi powiedziec co to za kotek? Tzn jak sie nazywa i z jakiej jest hodowli?
Wojtek pisze:bolopunq pisze:(...) nie jestem samarytaninem (...)
Obyś nigdy nie musiał korzystać z pomocy tych, którzy nimi są. Szczerze Ci tego życzę.
Nelly pisze:bolopunq, przygarnięcie bezdomnego kotka, na tym forum nie jest aktem miłosierdzia. My po prostu kochamy wszystkie koty i uważamy, że każdemu z nich należy się jak najlepszy z domów. Nie ważne czy jest piękny, czy jest zupełnie zdrowy, ma oba oczka czy jedno stracił.
Jak porozglądasz się trochę w tematach, które na forum są, jak poczytasz, zobaczysz jak bezdusznie w tym miejscu (miau.pl) brzmią Twoje słowa.
Może też inaczej spojrzysz na sprawę. Pojawiłeś się, przedstawiłeś nam kicię - bardzo pięknie. Ale troszeczkę poczytaj o problemach kotków, o tym jak cierpią zimno, głód, jak mocno tęsknią za kochającym je opiekunem. Każdy z nich chce mieć dom.
A skoro już porównujesz sprawę do adopcji dziecka, to przypominam Tobie (bo na pewno o tym wiesz), że adoptują dzieci nie tylko rodziny nie posiadające dziecka. Często nie jest to tylko kwestia "braku wyboru".
bolopunq pisze:Ale z drugiej strony jesli te kocieta trafia w dobre rece to pozniejsze ich ewentualne potomstwo tez pewnie zostanie przekazane dobrym wlascicielom.
bolopunq pisze:czyli rozumiem ze jestem genralnie dyskryminowany ze wzgledu na to ze nie chce przygarnac kota ze schroniska.
Aś pisze:Nie, albsolutnie nie z powodu że nie chcesz kota ze schroniska
tylko dlatego że chcesz wyprodukować nowe "ładne", totalnie
nie rasowe kotki, które być może do tego schroniska trafią w przyszłości
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 232 gości