PAKT CZAROWNIC XVII

[CoToMa]

Przekazuję pozdrowienia od Merlinka.
Ostatnio znowu chorował, ale już doszedł do siebie.
Nadrabia teraz zaległości jedzeniowe

[jasdor]

Nerwa mam. Mój nerw ma na imie kolezanka z pracy. Ratunku!!!!!!!!

Witam w klubie, jeśli Cie to pocieszy

[pomponmama]

Vil, spokojnie, nie warto się denerwować. Jak mawia moja ulubiona Babajaga ommmmmm, ommmmmm, ommmmm

[villemo5]

Dla ukojenia zajrzałam na wątek dla wnerwionych. To był błąd.

[jasdor]

Dla ukojenia zajrzałam na wątek dla wnerwionych. To był błąd.

ZDRADA ZDRADA Szkoda, że pomponmamy brak. Oj poprawiłby Ci się humorek do łez.

[villemo5]

Czemu zdrada?

[jasdor]

No bo po co się po innych wątkach szwędać, a źle to u czarownic? Nic dobrego z tego nie wyniknęło. Żartowałam

[AYO]

GŁOSOWANIE WRZESIEŃ 2010

LUBELSKIE TYMCZASY - 7

KOCIA CHATKA SOSNOWIEC - 10

GŁOSOWAŁY:

AYO, skwareek, villemo5, Mulesia, becia_73, Dzyśka, kirke18, shira3, majencja, Asia_Siunia, alix76, AniHili, jasdor, babajaga, solangelica, pomponmama, psiama

[babajaga]

Nerwa mam. Mój nerw ma na imie kolezanka z pracy. Ratunku!!!!!!!!

Witam w klubie, jeśli Cie to pocieszy

To ja też chcę być w tej grupie wsparcia. Mam w pracy przypadek ekstraordynaryjny

[pomponmama]

Dziewczęta nie denerwujcie się! Tulkam was do mej piersi niewielkiej.... no w każdym razie do miejsca, gdzie teoretycznie jakaś pierś powinna być

Jakoś tak dzisiaj spać nie mogłam i teraz mnie rozkłada. Dziecię, które wczoraj miało inaugurację samodzielnego wychodzenia na plac zabaw przeżyło i dzisiaj wróciwszy ze szkoły chciało od razu iść znów, ale nic z tego! Najpierw lekcje, potem 30 minut uczymy się głośno czytać, potem opowiadamy książkę mamusi, (ten przeczytany fragment) bo już się zdarzyło, że dziecię owszem, przeczytało, ale totalnie bez zrozumienia , potem jeszcze powtarzamy ostatnio poznane słówka z angielskiego i musimy przećwiczyć trudności ortograficzne, bo jutro dyktando. Ze dwie godziny nam zejdzie i dopiero będzie mogła iść.

[villemo5]

Pomponmamo... Miej litośc nade mną
Przecież powszechnie zanaym na forum jest moje wielkie uwielbienie dla ludzkich kociąt
Nie epatuj mi tutaj

[jasdor]

Przerabiałam kiedys taki scenariusz. Doszłyśmy do głośnego czytania i po 10 minutach dziecie oznajmiło mi : "czy musze jeszcze czytać, bo mnie już w doopci strasznie korci, tak, że wytrzymac nie mogę"

[jasdor]

Pomponmamo... Miej litośc nade mną
Przecież powszechnie zanaym na forum jest moje wielkie uwielbienie dla ludzkich kociąt
Nie epatuj mi tutaj

Gwarantuję, że prawie niczym sie od tych kocich nie różnią.
Drapią, gryzą, wrzeszczą, chorują, nie słuchają się starszych, i mogę tak jeszczeeee wymieniać, ale po co ?

[pomponmama]

Ależ nie epatuję broń Boże! Dziecię moje jest częścią mojego stada, w dodatku dla mnie najważniejszą częścią.

[villemo5]

Ale nie mruczą i nie są takie śliczne jak prawdziwe kocięta! O!

EDIT: Literówki.

Z tego pośpiechu nasoliłam literówek.

Pomponmamo, ale bez nerwacji. I tak jestes moją naulubieńszą Pomponmamą