4 maleńkie kociaki będą szukać DS

a to ci nowiny

Maluchy ciągle śpią z przerwami co dwie godziny drąc ryjki o jedzenie i na siusiu i kupkę. Czarno biała mnie troszkę niepokoiła bo nie chciała jeść i kupkała rzadką żółtą kupkę.Ale teraz kupka jest już prawie jak trzeba(przynajmniej kolor jak trzeba i troszkę rzadka) ale i tak jest lepiej ,tylko dalej jej trzeba dawać jeść na siłę.

Dziękuję, że się nimi zaopiekowałaś :1luvu:

Napisz proszę jaka pomoc jest Wam najbardziej potrzebna na już.

Mam nadzieję że w ciągu tygodnia transport się znajdzie.

ryśka pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=116650 - żeby inne koty stamtąd nie zniknęły... ten czarnuszek wygląda fatalnie

wygląda okropnie :cry:

jest propozycja od PANI MARTY Z JAROSŁAWIA OBIECAŁA SFINANSOWAC TRANSPORT KOCIAKÓW DO WARSZAWY OPŁACI SAMOCHÓD EW. BILETY NA POCIĄG PROSIŁA RÓWNIEZ O ZAOPIEKOWANIE SIĘ CZARNYM CHORYM KOTKIEM ,UMIESZCZENIEM GO W LECZNICY LUB U KOGOŚ , POKRYJE KOSZTY LECZENIA .

Zastanawiam się czy dała bym radę ot po prostu wsiąść w pociąg i pojechać ,odebrać maluchy na dworcu i wracać .
mam czas tylko w weekend.

a może ktoś inny ma ochotę się przejechać ?

Dorciu, pozwalam sobie wykorzystać Twój tel. podany stronę wcześniej.

ryśka pisze:Dorciu, pozwalam sobie wykorzystać Twój tel. podany stronę wcześniej.

jasne ,jak jestem potrzebna to można dzwonić 24 na dobę :wink:

wylukałam takie połączenia
Warszawa Zachodnia 6.26 Katowice 10.48

powrót o 11.08

szczerze napiszę że wolałabym aby to ktoś inny jechał :oops:

weekend to dla mnie czas na zregenerowanie się ,ale jak nie będzie innego wyjścia pojadę .

Zakręciłam się :mrgreen:

no to gdzie kociaki teraz są :1luvu:

Dziś są u mnie w Pszczynie a jutro rano pojadą do Warszawy

Pojadły i teraz śpią

A walizeczki spakowane? :wink:

anial pisze:Dziś są u mnie w Pszczynie a jutro rano pojadą do Warszawy Pojadły i teraz śpią

Super! a kto je zabiera? tzn do Wawy?

Niech zgadnę.... czy to przypadkiem nie Dorcia...? Jesteś WIELKA

Maluszki będą u mnie jutro .
Najważniejsze że są już w domku ,anial błyskawiczna akcja ,super .
napisz mi co jedzą ,czy strzykawą czy same ? ja naszykowałam strzykawy do podkarmienia popierdółek ,czy one są takie maleńkie jak na fotkach ?
jutro zobaczymy.
dobrej nocki .

Na razie karmiłam je strzykawką i nie było z tym problemu ,nie potrafią jeść same .Naprawdę są takie małe i nie potrafią jeszcze pewnie stać na łapkach. Najmniejsze jeszcze zostało u mnie ,jest o 1/3 mniejsza od reszty. Przepis na mieszankę i witaminy dojadą z bąkami.
Powodzenia dorcia

Ja jeszcze do tej mieszanki dodałam dwie łyżeczki gerberka z kurczaka i warzyw. Dłużej wtedy spały.

Czy rozmawiałyście z dziewczyną, która zamieściła ogłoszenie? Czy dom w Bytomiu (który awaryjnie mógł przyjąć któregoś z malców) przyjąłby w zamian czarnuszka?

bluerat strasznie cię przepraszam ,ja dopiero odsłuchałam wiadomość od ciebie :oops:

maluszki są u mnie ,strasznie maleńkie i chudzieńkie ,kruszynki po prostu ważą po 26 dkg. :cry:

mruczą na całego ,tulą się ,tak bardzo potrzebują ciepła i miłości.
Najadły się ,karmiłam ze strzykawki ,jeden bąk tak ciągnął że nie musiałam tłoka naciskać :wink:

zjadł 10 ml i poprosił o jeszcze .
Drugi zjadł tylko 10 ml.
najmniejszy ,biały zjadł tylko 7 ml.
wymyte ,wymasowane śpią na termoforku.

anial czy one u ciebie same robiły kupkę czy trzeba masować ?

4 maleńkie kociaki będą szukać DS

Kto przegląda forum