» Sob sie 28, 2010 15:43
Re: Gorąca prośba o pomoc - koty znowu oślepione
podpisałam!
U mnie było i jest trucie kotów.Okres dotyczy głównie zimy,gdzie koty sa zamknięte bo okienka nie uchylone.
Jednak w tamtym roku miałyśmy mały sukces. Całe osiedle,przystanki,przy kościołach,urzędach,wetach,bazar,park,policja....oplakatowałyśmy "petycją kociej mamy", pisząc jaki to blok,osiedle... Petycja była naiwna,napisana jako prośba kociej mamy ,która patrzy na okaleczenie i śmierć swoich dzieci....
całe osiedle a oplakatowałyśmy wypisami z ustawy o ochronie zwierza i prośbą ,ze jesli ktoś widzi zwierze,którego śmierć jest podejrzana, o powiadomienie odpowiednich władz podając namiary kontaktowe i paragrafy.Najbliższe przystanki i kościoły,parkingi,szkoły takze miały to wywieszone.
Do podejrzanych o ten proceder poszedł straznik miejski z inspektorem ,wysłano pismo z TOZ do ADM i Zarządu ... Całą zimę własciwie wywieszałyśmy.Jedne zerwano, a następne wisiały znów.
Zwierzęta przezyły.Ten rok znów będzie ciężki. Okienka były uchylone całą zimę.
Jesli to coś pomoże, to służe pismami. Prześlę na maila.
Jestem oburzona takim postepowaniem jak ci ludzie. Nie raz miałam stycznosc z takimi "ludźmi".Czują sie bezkarni, bo jest nieme przyzwolenie na "takie działania".

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.