Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mimisia pisze:Ojoj! Przepraszam, że pokręciłam z tą szylretką ze strzałką na nosku. Było napisane, że szuka domu, więc mi się skojarzyło, że domu stałego, a nie tymczasu. Ubzdurałam sobie, że ona ma dom tymczasowy u naszej koleżanki, Kasi. Nie wiem, co mi strzeliło do głowy, nie dopytałam się i mącę.
O kurka, szkoda, że nie ma dla niej tymczasu. A z jakiej ona pochodzi okolicy? Mam nadzieję, że była by tam w miarę bezpieczna po wypuszczeniu...ale i tak jej szkoda wypuszczać. To może jak się nie znajdzie tymczas oddamy ją do tego domu wychodzącego, co się do mnie zgłosił? Cholera, desperacja mnie ogarnia.
mpogorzelski pisze:http://www.facebook.com/?ref=logo#!/event.php?eid=141131372593301&ref=mf
iwcia pisze:Mimisia pisze:Ojoj! Przepraszam, że pokręciłam z tą szylretką ze strzałką na nosku. Było napisane, że szuka domu, więc mi się skojarzyło, że domu stałego, a nie tymczasu. Ubzdurałam sobie, że ona ma dom tymczasowy u naszej koleżanki, Kasi. Nie wiem, co mi strzeliło do głowy, nie dopytałam się i mącę.
O kurka, szkoda, że nie ma dla niej tymczasu. A z jakiej ona pochodzi okolicy? Mam nadzieję, że była by tam w miarę bezpieczna po wypuszczeniu...ale i tak jej szkoda wypuszczać. To może jak się nie znajdzie tymczas oddamy ją do tego domu wychodzącego, co się do mnie zgłosił? Cholera, desperacja mnie ogarnia.
Tego od rudego? Ani się waż ją tam na stracenie dawać![]()
Mała szuka pilnie tymczasu!!!
xandra pisze:to ja się zaoferowałam z tym tygodniem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości