To naprawdę fanatstyczne koty. I piękne. Białasek to taki prawdziwy wrażliwiec. Delikatny kocurek. A Mimi ta nieporadna i zagubiona. One naprawdę b ardzo potrzebują domku....
Podniosę maluchy. Zarówno Białasek jak i Mimi są słodkie, przytulaśne i kochane. Aż strach pomyśleć ,że teraz mogły podzielać losy tych wszystkich biednych bezdomniaczków, które bez budek siedzą wtulone na śniegu.