Dyzia i Gryzia - wreszcie mają domki.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 22, 2010 14:59 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Robię wszystko , by uchronić je przed pp.Minął już tydzień jak są u mnie. Wszystko z ich stanem zdrowia ok.Są wesołe, jedzą z apetytem, bawią się. Co najważniejsze- nie mają smutnych oczu , co jest charakterystyczne u chorych kociaczków.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie sie 22, 2010 16:03 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Miałam w domu pp dwa razy, za drugim razem świadomie wzięłam chorego kociaka.

Z pp miałam do czynienia częściej, bo m.in. moje koty (tymczasy i rezydenci) dawali krew na surowicę dla chorych kotów.

Kiedy rok temu miałam w domu nieszczepionego (chorego) kociaka i niespodziewany kontakt z pp (łapanie chorego dziczka), następnego dnia zgarnęłam swojego kota i nieszczepionego kociaka do lecznicy, żeby profilaktycznie podać surowicę.

Od czasu 'mojej' pierwszej pp wszystkie kociaki, które nie są bardzo chore, na wejściu szczepię, dopiero potem odrobaczam itp. Oczywiście nie osobiście, robią to weci.


Nie jestem w stanie pojąć dlaczego gracie z tymi kociakami w ruską ruletkę. Nie rozumiem czemu nie chcecie zapobiec ewentualnemu nieszczęściu. Panleukopenia rozwija się do 14 dni od kontaktu z wirusem, pewność, że kociaki nie zachorują (o ile nie zachorują) będziecie mieć dopiero 10 dni po pierwszym szczepieniu. Zdarza się, że chorują kociaki zaraz po szczepieniu (jeśli mają kontakt z wirusem) - bo wtedy spada odporność.
Ja nie dałabym rady tyle czasu żyć w napięciu - uda się czy nie uda.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sie 23, 2010 14:03 Re: Jest dt balkonowy dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

grazyna mizera pisze: W tej chwili koteczki "hamaczkują" z nóżkami w górze i pełnymi brzuszkami. Są przekochane. :1luvu:


Obsługa full wypas.Kelnerka,sprzątaczka,niania.tylko pilota w łapkach im brakuje i drinków mlecznych z parasolką.Chyba zgłoszę się do ciebie na DT :twisted:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 23, 2010 21:25 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Ależ Małgosiu, jak są na kolankach u tż, to jak myślisz do czego się dobierają? Do pilota od tv, który trzyma w ręce.Dymna zwłaszcza interesuje się oglądaniem telewizji.Dziś byłam z nimi u weta. Wszystko ok.Dostały "kuj dupci"z "bombą witaminową" i scanomune. To wszystko tak na wyrost, bo dziewuszki przytyły przez 8 dni po 250 g. :lol:Oczywiście urosły też. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto sie 24, 2010 11:53 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Nieustająco zaciskam kciuki za te piękne koteńki :1luvu:
Co nowego u miłośniczek telewizji :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto sie 24, 2010 13:03 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Wszystko ok. temperatura prawidłowa. Dymna Gryzia jest wulkanem energii.Szylkretka ma troszkę obolały brzuszek od wczorajszego wieczoru.Podejrzewam przejedzenie.Zastosowałam siemię lniane , masaż brzusia i już jest ok.Nie zrobiła kupala a brzusio twardy.Dyzia to raczej niedotykalska panienka , troszkę osyczana.W czasie masażu aż mruczała z zadowolenia i wypinała brzuszek.Dziś miała przyjechać osoba zainteresowana jej adopcją , ale nie zadzwoniła i nie przyjechała.To już druga osoba nią zainteresowana . :lol: Tylko Gryzia wesolutka i przymilna kiciunia nie ma żadnego miłośnika. :cry:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto sie 24, 2010 21:33 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

grazyna mizera pisze:Tylko Gryzia wesolutka i przymilna kiciunia nie ma żadnego miłośnika. :cry:


Nic się nie martw,jak się znajdzie to będzie to miłość na zabój , ja ci to mówię :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 25, 2010 9:46 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

U koteczek wszystko ok. Są wesołe , mają apetyt. Kontrola u weta wypadła pomyślnie. Już 12 -y dzień są u mnie.W tym tygodniu będą zaszczepione. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Śro sie 25, 2010 9:59 Re: Jest dt balkonowy dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Małgorzata Pękała pisze:
grazyna mizera pisze: W tej chwili koteczki "hamaczkują" z nóżkami w górze i pełnymi brzuszkami. Są przekochane. :1luvu:


Obsługa full wypas.Kelnerka,sprzątaczka,niania.tylko pilota w łapkach im brakuje i drinków mlecznych z parasolką.Chyba zgłoszę się do ciebie na DT :twisted:


To ja tez się wpraszam (przyda mi się odrobina odpoczynku i spokoju :wink: )
A kotulce przepiękne - kciuki za domki stałe !!!
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Śro sie 25, 2010 11:26 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Zapraszam, a lubicie filet z kurczaka z ryżem i odrobiną marchewki , ale bez soli? No , dobra dosmaczę animondą. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Śro sie 25, 2010 11:31 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Kurczaka lubię,ryz też a resztę się wydziubie. Sól przemycimy,a jak będziesz miała jakieś esy to rozpoczniemy strajk głodowy :ryk:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 26, 2010 9:51 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

W sobotę idziemy na szczepienie. Kocie panienki zdrowe i wesołe.Tylko w klatce nadal siedzieć muszą. Wybieg mają łazienkowy jedynie. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Czw sie 26, 2010 10:18 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Maniacko wręcz zaciskam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Całuski dla ślicznotek :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt sie 27, 2010 14:25 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

jerzykowka pisze:Maniacko wręcz zaciskam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Całuski dla ślicznotek :1luvu:

Nieustannie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Sob sie 28, 2010 10:19 Re: Balkonowy dt dla kociaczków spod ''Park hotelu"(Poznań)

Co tam u ślicznotek,już po "gik" :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, indestructibleperson, Manuelowa, sylwiakociamama, włóczka i 138 gości