Kasia ma raka-Kasieńko [i] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 30, 2010 18:05 Re: Kasia ma raka :(((

CatAngel-ja tez tam niekumata jestem :oops:
ale wielkie dzięki
jakby sie dało dodajcie filmik siriwana coooo
i bardzo proszę ,żeby w kontakcie był mój tel 889 771 107 i może mail malahit@op.pl

pisałam z nim razem, filmik jest na poprzedniej stronie na końcu
zacytuję

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 30, 2010 18:21 Re: Kasia ma raka :(((

Korciaczki pisze:Ale tyle tych bied dookoła
czy jej się uda?!!!

Pewnie, że uda! Jest wyjątkowa i to ją wyróżnia. Ktoś ją pokocha.

Mała czy jest możliwość wyjazdu kotki do innego miasta?
Czy adopcja musi odbyć się tylko na terenie Katowic ewentualnie okolic?

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 30, 2010 18:22 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Pokazujemy się, Kasieńko :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 30, 2010 18:38 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Uwaga! Ktoś wchodzi do kociej części schroniska. Spróbuję, może tym razem się uda. Jeszcze kawałek i obok mojej klatki będą ludzie. Nie wiem czy usiąść czy stać czy wyciągnąć łapkę? A zgadam, choć w kocim języku może zechcą podjąć dialog. Puk,puk. Kto tam?-odpowiedział człowiek. To ja Kasia, jestem pięcioletnią jak widać piękną koteczką. Pięć lat? Pokręcił nosem człowiek. Zdrowa?-zapytał. I tu zawsze zastanawiam się, co odpowiedzieć. A powiem prawdę, może szczerość zostanie doceniona. Jestem po zabiegu wycięcia guzków z listwy mlecznej. Nagle ludzie odsunęli się od mojej klatki. Znów to samo. Czy mi już przyszło umrzeć za tymi kratami? Nawet mi nie dali szansy nic powiedzieć. Wolontariuszki, które przychodzą tutaj mogą poświadczyć, że wcale nie zachowuje się ani wyglądam na chorą. Z resztą, jaką chorą? Przecież jestem po zabiegu. Z tego, co pamiętam Pani doktor mówiła, że muszę zapobiegawczo odwiedzać raz na jakiś czas weterynarza i to wszystko. Ale jak już zdążyłam się przekonać mam przypiętą plakietkę "stara i chora". Nie mam szans w porównaniu z malutkimi kociakami, zwłaszcza teraz, gdy jest ich pod dostatkiem. Nie chcę aby tutaj zastała mnie prawdziwa starość, zawsze znajdzie się kot bardziej atrakcyjny ode mnie. Moja ukochana Pani odeszła, kochałam i kocham ją ponad wszystko. Dlaczego nikt nie może dojrzeć tych cech, co moja dotychczasowa opiekunka? Przecież nawet nikt nie daje mi szansy na to, aby poznać mnie w warunkach domowych. Z resztą już zaczyna mi się ten obraz domu zacierać w pamięci. Na co mam czekać? Na zbawienie, cud, szybką śmierć żeby połączyć się ze swoją Panią? Wiem, że dobrzy ludzie istnieją i na pewno ktoś gdzieś na mnie czeka. Tylko jak tu dotrzeć do takiej osoby? Apeluję do wszystkich ludzi o pomoc. Pomóżcie opuścić mi te mury schroniska. Będę wdzięczna za każde ogłoszenie, każdą informację puszczoną w sieć o moim istnieniu czy za dobrą opinię na mój temat puszczoną pocztą pantoflową. Ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że za ciepły kąt i ludzkie ręce odwdzięczę się całą sobą. Wiem, że nie każdy kot to potrafi, ale reaguję na swoje imię. Chciałabym, aby wkrótce ktoś obcy wszedł i zawołał. KASIA! Przyjechaliśmy po Ciebie, jedziemy do domu. Do domu na zawsze. To jest moje marzenie, mam nadzieję, że na jego spełnienie nie będę musiała czekać do bożonarodzeniowych świąt.

Informacje dodatkowe: Kotka obecnie przebywa w schronisku w Katowicach. Kontakt w sprawie adopcji: tel 889 771 107 i może mail malahit@op.pl więcej zdjęć kotki na blogu http://domtymczasowy-pixia.blogspot.com/.

Dzisiaj spróbuję dodać wszystkie fotki na bloga gdzie będą bardziej widoczne. Ewentualnie gdy będzie możliwość adopcji np. w Szczecinie to poproszę o weryfikacje najlepiej przez wolontariuszkę schroniska i będziemy załatwiać transport.
Ostatnio edytowano Pt lip 30, 2010 18:59 przez Pixia, łącznie edytowano 1 raz

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 30, 2010 18:44 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

znalazłam film na FB, jest bardzo poruszający :cry:
taka piękna puchata kicia, zaraz wrzucę link na NK
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 30, 2010 18:58 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

dziękuję Wam bardzo, bardzo w imieniu Kasińki
jutro jej szepnę do uszka ,że tyle ludzi się dla niej stara o dom.
Jesli na prawdę dobry dom, to może być i zagranicą :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 30, 2010 19:25 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Za dom :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pt lip 30, 2010 19:48 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Pixie, co Ty mi robisz pisząc taki tekst.. Do niczego się już dzisiaj nie nadaję.. :(

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 30, 2010 19:57 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

wielkie kciuki za Kasię ,tekst powalający Pixia. :ok: za domek dla małej/
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt lip 30, 2010 22:28 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Pixia pisze:Uwaga! Ktoś wchodzi do kociej części schroniska. Spróbuję, może tym razem się uda. Jeszcze kawałek i obok mojej klatki będą ludzie. Nie wiem czy usiąść czy stać czy wyciągnąć łapkę? A zgadam, choć w kocim języku może zechcą podjąć dialog. Puk,puk. Kto tam?-odpowiedział człowiek. To ja Kasia, jestem pięcioletnią jak widać piękną koteczką. Pięć lat? Pokręcił nosem człowiek. Zdrowa?-zapytał. I tu zawsze zastanawiam się, co odpowiedzieć. A powiem prawdę, może szczerość zostanie doceniona. Jestem po zabiegu wycięcia guzków z listwy mlecznej. Nagle ludzie odsunęli się od mojej klatki. Znów to samo. Czy mi już przyszło umrzeć za tymi kratami? Nawet mi nie dali szansy nic powiedzieć. Wolontariuszki, które przychodzą tutaj mogą poświadczyć, że wcale nie zachowuje się ani wyglądam na chorą. Z resztą, jaką chorą? Przecież jestem po zabiegu. Z tego, co pamiętam Pani doktor mówiła, że muszę zapobiegawczo odwiedzać raz na jakiś czas weterynarza i to wszystko. Ale jak już zdążyłam się przekonać mam przypiętą plakietkę "stara i chora". Nie mam szans w porównaniu z malutkimi kociakami, zwłaszcza teraz, gdy jest ich pod dostatkiem. Nie chcę aby tutaj zastała mnie prawdziwa starość, zawsze znajdzie się kot bardziej atrakcyjny ode mnie. Moja ukochana Pani odeszła, kochałam i kocham ją ponad wszystko. Dlaczego nikt nie może dojrzeć tych cech, co moja dotychczasowa opiekunka? Przecież nawet nikt nie daje mi szansy na to, aby poznać mnie w warunkach domowych. Z resztą już zaczyna mi się ten obraz domu zacierać w pamięci. Na co mam czekać? Na zbawienie, cud, szybką śmierć żeby połączyć się ze swoją Panią? Wiem, że dobrzy ludzie istnieją i na pewno ktoś gdzieś na mnie czeka. Tylko jak tu dotrzeć do takiej osoby? Apeluję do wszystkich ludzi o pomoc. Pomóżcie opuścić mi te mury schroniska. Będę wdzięczna za każde ogłoszenie, każdą informację puszczoną w sieć o moim istnieniu czy za dobrą opinię na mój temat puszczoną pocztą pantoflową. Ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że za ciepły kąt i ludzkie ręce odwdzięczę się całą sobą. Wiem, że nie każdy kot to potrafi, ale reaguję na swoje imię. Chciałabym, aby wkrótce ktoś obcy wszedł i zawołał. KASIA! Przyjechaliśmy po Ciebie, jedziemy do domu. Do domu na zawsze. To jest moje marzenie, mam nadzieję, że na jego spełnienie nie będę musiała czekać do bożonarodzeniowych świąt.

Informacje dodatkowe: Kotka obecnie przebywa w schronisku w Katowicach. Kontakt w sprawie adopcji: tel 889 771 107 i może mail malahit@op.pl więcej zdjęć kotki na blogu http://domtymczasowy-pixia.blogspot.com/.

Dzisiaj spróbuję dodać wszystkie fotki na bloga gdzie będą bardziej widoczne. Ewentualnie gdy będzie możliwość adopcji np. w Szczecinie to poproszę o weryfikacje najlepiej przez wolontariuszkę schroniska i będziemy załatwiać transport.



Pozwoliłam sobie pożyczyć piękne opowiadanie na naszą klasę :)
Mała1 filmik dodany dane kontaktowe zmienione :wink:
Kasia możesz np link dać na śledzika na głównej stronie, możesz też polecić zdjęcie albo dodać zdjęcie kotki :)

http://nk.pl/profile/34378345/gallery/album/2/31

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 31, 2010 14:23 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

przypominamy o Kasi - grozi jej śmiertelna choroba, a w schronisku nikt nie jest w stanie zapewnić jej odpowiedniej opieki...... :( :( :(

Kasia bardzo potrzebuje domu!!!!!!!!!!! :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob lip 31, 2010 17:11 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

faktycznie, jakoś pusto tutaj...
mnie osobiście ta sprawa bardzo interesuje ale czuję się kompletnie bezsilna :cry:
tak mi szkoda tej koteczki
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 31, 2010 19:01 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Niech ktoś proszę wypatrzy koteńkę :(
Do góry maleńka :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Sob lip 31, 2010 20:49 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Kasia cały czas jak nas widzi,od razu leci w naszą stronę
ciągle czeka, aż ktoś ją w końcu weźmie
:(

Pixia -bo to chyba Ty pytałaś
Kasia jest zaszczepiona tricatem w schronisku, wysterylizowana, miała tez robione testy
FIV [-] Felw [-]

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 31, 2010 21:04 Re: Kasia ma raka :(((- szuka domu

Słuchajcie nie ma co gadać, trzeba działać.
Proszę dziewczyny z Katowic o listę portali ogłoszeniowych, oczywiście o wstawienie tam Kasi.
Ja wstawię na Szczecin (za ok ponad tydzień koleżanka tam jedzie więc byłby transport).
Trzeba szukać też po za forum, mam przeczucie że ktoś na nią czeka. :D

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sillka i 122 gości