Azalka- ropomacicze, guzy, kleszcze, ratunku- $$$ !!!!!!

i jeszcze grosik poleci stąd od kryni viewtopic.php?f=20&t=112285

Rewelacja

Kasa niestety bardzo potrzebna, bo póki co Azalka musi jeść karmę nerkową, cud, że miałam woreczek....

Poza tym kociulina czuje się dobrze, szwy suchutkie, ładnie sie trzymają (zaglądałam pod ubranko, bo miałam niby przemywac jakby co, ale tam jest tak ładnie i jeszcze srebrno :wink:

Apetyt ma, pije dużo :wink:

dobre wiadomości

ale kciuki wciąż trzymamy :ok:

Agness78 pisze:UWAGA! PILNIE POSZUKIWANY TRANSPORT NA TRASIE WROCŁAW => CZĘSTOCHOWA
Opcja1 / przewóz 2 transporterków z kotami, klatka złożona dużych wymiarów + 15 kg karmy + 1 osoba
Opcja2 / przewóz klatki złożonej dużych wymiarów + 15 kg karmy
Osoby mogące zaoferować transport lub znające osoby mogące pomóc i/lub jeżdżące na tej trasie proszę o kontakt z: jessi74

Agness78 pisze:UWAGA!!!
Do mojego znajomego weterynarza zgłosiły się dziewczyny które zaopiekowały się 2 maluszkami piwnicznymi w wieku około 3 tygodni. Mama ich zaginęła i wogóle się nie pokazuje, być może zginęła pod samochodem albo coś innego jej sie stało.
Kotki mają nie ładne oczka, ale już są leczone i wyglądają coraz lepiej. Potencjalnie dziewczyny miała kotki zostawić na stałe, wszystko ustalone z rodzicami ale niestety jedna z nich okazała się być alergiczką Jest wysypana, obrzęk śluzówki, generalnie wygląda to źle. Kotki pilnie szukaja innego DT/DS Dziewczyny za nic nie chcą ich oddawać do schroniska ale jesli nie będzie wyjścia to obawiam się że będą musiały Maluszki trzeba je jeszcze karmić nie jedzą samodzielnie ( dziewczynka to burasia kolorowa, a chłopczyk jest czarno-dymny )

BŁAGAM o POMOC!!!

Agness78 pisze:
Agness78 pisze:UWAGA! PILNIE POSZUKIWANY TRANSPORT NA TRASIE WROCŁAW => CZĘSTOCHOWA
Opcja1 / przewóz 2 transporterków z kotami, klatka złożona dużych wymiarów + 15 kg karmy + 1 osoba
Opcja2 / przewóz klatki złożonej dużych wymiarów + 15 kg karmy
Osoby mogące zaoferować transport lub znające osoby mogące pomóc i/lub jeżdżące na tej trasie proszę o kontakt z: jessi74

Jak czuje się Azalka?

Czesio 6.04.2015 [*]

O rany.
Biedna kotka.

Jak się czuje?

podrzucę

Już pisze co u Azalki

Szwy ściagnięte- a dużo ich było, bo niestety została wycięta cała listwa mleczna i część drugiej (guzy). Azalia rozciagnięta na stole do ściągania szwów uznała to za bardzo fajne pieszczoty i rozruczała sie na całego :ryk:

No ja myślę, cztery osoby miziają po brzuchu!!!!

Od Pako dostałyśmy saszetki nerkowe :1luvu:

przy okazji poznałam piękne trzy koteczki Pako (i skręciłam sie z zazdrości na widok kocich półek :wink:

). Niestety potrzebna jest tez karma nerkowa sucha, bo zaczyna się kończyć...

Jutro wstawie foteczki, jak przekonam czytnik do współpracy :evil:

super wiadomości :ok:

Ulv pamiętasz o fotkach kociaków na maila? Pomogę Ci w ogłoszeniach :ok:

Ulv, a pamiętasz o reaktywacji starego Twojego wątku :mrgreen:

Pamiętam, tylko czasu tak bardzo brak..... :oops:

O to był watek reaktywacyjny, ale też padł...:
viewtopic.php?f=1&t=104517&hilit=dzika+banda&start=0

ulvhedinn pisze:Pamiętam, tylko czasu tak bardzo brak.....

O to był watek reaktywacyjny, ale też padł...:
viewtopic.php?f=1&t=104517&hilit=dzika+banda&start=0

Trzeba jakąś świeżynkę założyć :ok:

Napisz parę zdań, wstaw fotki maluszków a później będziesz uzupełniać resztę informacji. Ważne żeby wątek już żył :wink:

i maluszki trzeba ogłaszać bo zaraz lipiec.... i kolejny wysyp

dzisiaj do schronu trafiło 14 maluszków a DT brak :-(

Azalka- ropomacicze, guzy, kleszcze, ratunku- $$$ !!!!!!

Kto przegląda forum