Coś niedobrego z kotą...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 21, 2003 1:08

Moja koteczka miała podobne objawy. Mały żarłok nagle przestał jeść i ciągle wymiotował. Podejrzewaliśmy zatrucie. Dostała antybiotyk i przeszło. Na 3 tygodnie. Tydzień temu zaczęło sie od nowa - wymioty zaraz po jedzeniu, trudności z jedzeniem,(bo te wymioty), pojawiła się nawet krew w kale i wymiocinach. Olałam tamtych wetów, pojechałam do 4 Łap. Badania krwi wykazały lamblię. Wydaje mi się, że trzeba szybciutko do weta i badania krwi zrobić. I upierać sie przy nich, bo inaczej wydasz fortunę, a kot jak był chory tak będzie. Trzymam kciuki.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 53 gości