KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-BELLA MA DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 28, 2010 19:15 Re: POMOCY DLA KOTKI KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA

przypomnę ten post :cry:
monika74 pisze:nie wiem co ten "człowiek" robił kici ale to kłębek nerwów rzuca sie na mnie przez klatke (potwornie boi sie ludzi) zachowuje się jak mega dzikus nie jak kot domowy
ze strachu robi siu pod siebie :(


no to nieźle w tym domku po śmierci Pani miała :cry: :cry: :cry: - skoro tak na początku reagowała a już po krótkim czasie z daleka od "dziada" taka metamorfoza ..
:ok: za dalsze losy koteńki!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Czw kwi 29, 2010 8:05 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

strasznie sie ciesze, ze kicia sie otwiera, na nowo zaufala czlowiekowi :1luvu: :1luvu: :1luvu:

:ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt kwi 30, 2010 23:09 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Oferta Belli widnieje już na naszej poczekalni.
Mam nadzieję, że znajdzie odpowiednią osobę.

Obrazek

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 01, 2010 1:22 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Co do tego bydlaka- spotka go to na co sobie zasłużył. :evil: Nie chcę nawet wyobrażać sobie, co przeszła ta biedna kotusia :oops:
Oby domek się szybko znalazł. Widać, że kotka ma super charakterek i bardzo potrzebuje kochającego człowieka i ciepły stały domek :oops:

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

Post » Sob maja 01, 2010 6:08 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Śliczna koteczka! :1luvu:
Za domek :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 03, 2010 19:00 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Hop kiciu szukamy domku. :ok:

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 05, 2010 10:25 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

kochana kicia, buraski sa cudowne :1luvu:

hop :!: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt lip 09, 2010 9:32 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Odświeżam wątek bo u Belli dużo się dzieję, na szczęście teraz już tylko dobrego.
Nadal szukam domku dla tej kochanej kici. Wieczorem szczegóły.

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lip 10, 2010 6:40 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Czekamy i :ok: trzymamy!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lip 18, 2010 8:04 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Uzupełniam Bellę:

08.05.2010
Bella trafiła do nowego domu tymczasowego. Kotka podczas pobytu u mnie miała możliwość wyciszenia się, uspokojenia, i dojścia do siebie po stresach jakie wcześniej przeszła. Na nowo oswoiła się do ludzi, choć do nieznajomych jednak wciąż podchodzi z dystansem i obawą. Jednak wierzę że teraz już będzie szybciej przekonywać się do nowych osób. Przykro mi było się z nią rozstawać a teraz dziwne uczucie gdy jest świadomość że jej nie ma, jednak tak jest lepiej dla kotki, gdyż w moim domu tymczasowym z powodu psów, których się boi, była odseparowana i zostawiona praktycznie sama sobie, z bardzo niewielką ilością należnych jej pieszczot, o które tak bardzo zabiega. Mam nadzieję że w nowym DT będzie czuła się również bardzo dobrze oraz że dostanie w nim wiele pieszczot, które jej wynagrodzą dotychczasowe złe przeżycia. Jest bardzo miłą kotką, chętną do zabaw, bardzo grzeczną. Oby Bella jak najszybciej znalazła stały domek, w którym będzie otoczona miłością i ciepłem.
wol. Paulina Misiorna

25.05.2010
Kotka z nowego domu tymczasowego została wydana do adopcji. Chęć stworzenia domu stałego wyraziła starsza Pani z synem. Oboje znają przeszłość koteczki i zostali poinformowani o jej upodobaniach oraz zachowaniu. Najbliższe dni pokażą czy koteczka dostosuje się do nowego otoczenia.
/red/

01.06.2010
Niestety szczęście Belli nie trwało wiecznie. Ludzie postanowili ją oddać ponieważ zadrapała kobietę. Z tak błahego powodu kotka powróciła pod naszą opiekę. W między czasie okazało się, że Bella ma grzybicę skóry. Być może to był prawdziwy powrót "zwrotu".
/red/


09.06.2010
Od 1 czerwca br opiekujemy się Bellą. Kocica ma do dyspozycji naszego sklepu własne lokum z wentylacją mechaniczną - spokój i bezpieczeństwo gwarantowane. Początkowo Bella bardzo mało jadła, jednak każdego dnia udawało nam się podać antybiotyk leczący zmiany grzybiczne. Z każdym dniem apetyt wracał i obecnie jest już w normie, jednak Bella to kotka bardzo wybredna - gardzi suchą i mokrą karmą tzw.marketową (potrafi nie jeść dobę) więc podajemy jej pokarm lepszej jakości. Relacje z człowiekiem są w jak najlepszym porządku choć Bella wybiera sobie osoby do których chętnie przychodzi i się o nie namiętnie ociera. Nie jesteśmy w stosunku do niej wylewne, gdyż tego sobie nie życzy, jednak podkreślam, że nikogo do tej pory nie pogryzła, nie podrapała i na nikogo nie prychała. Szanujemy jej indywidualność i mamy nadzieję, że przyszły opiekun również to uszanuje.
insp.Karolina Jurzysta
insp.Agnieszka Warzocha

30.06.2010
Panna Bella jest pod naszą opieką pełny miesiąc. Przez ten okres chyba troszkę się do nas przywiązała i odbudowała swoje zaufanie do człowieka. W ciągu całego dnia zapewniamy jej rankiem i wieczorem zabawy z myszką na wędce, które wprost uwielbia wymyślając coraz to trudniejsze piruety i podskoki. W czasie zabawy jest szybka, zwinna i przesympatycznie głośno murczy. Po zabawie rzuca się plecami na podłogę pokazują swój okrągły brzuchol. Ma niesamowity apetyt choć znudziły jej się rybki więc dostaje zamiennie karmę z wołowiną lub kurczakiem, do tego karmę usuwającą kule włosowe oraz chroniącą drogi moczowe. Do tej pory jest czyściochem trafnie celującym co nieco w kuwetę a gdy zdarzy się wypadek przy toalecie.... kotka pracowicie przykrywa go papierem:)))
Boimy się, iż zabraknie osoby, która pokocha tą żywą i bardzo inteligentną istotę u której trzeba poszanowąc przede wszystkim indywidulaność. Bella nie jest kotką, którą wedle kaprysu można posadzić na kolanach i głaskać godzinami. Nie próbujemy zrobić z niej przytulanki gdyż wiemy, iż Bella lubi chodzić własnymi ścieżkami i to ona wyznacza chwile na okazywanie uczuć deliktanie ocierając się o nogi człowieka.
Dziś po pełnym miesiącu pobytu pierwszy raz zamiauczała, gdy słyszała zbliżające się do niej ciotki. Bardzo ją lubimy.
insp.Karlina Jurzysta
insp.Agnieszka Warzocha

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 18, 2010 8:08 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

A w kliku słowach: Bella z dt trafiła do ds, który szybko się zniechęcił. Po drodze wyszła grzybica i podejrzewam, że to był prawdziwy powód oddania. W chwili obecnej zakończyła 6 tyg. kurację antybiotykową. Jest gotowa do adopcji, najlepiej do domu z ogrodem bo taka jest jej natura.
Być może komuś z miauowiczów wpadnie w oko ta pręguska? Kotka szuka tylko odpowiedzialnego domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Więcej fotek na blogu: http://domtymczasowy-pixia.blogspot.com ... abel/Bella

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 18, 2010 8:09 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Oferta adopcyjna koteczki:


Imię: Bella
Płeć: kotka
Rasa: domowa
Wielkość: adekwatna do wieku
Umaszczenie: szare, pręgowane
Wiek: ok. 2,5 roku
Stan Zdrowia: dobry
Kastracja / Sterylizacja: tak
Upodobania i nawyki: Bella, to kotka, która w swoim krótkim życiu wiele przeszła. Po śmierci swojej ukochanej pani okazało się, że nie ma już dla niej miejsca w dotychczasowym domu. Kotka nie była dobrze traktowana, a jej opiekun nie krył swojej niechęci i zamiaru pozbycia się jej jak najszybciej. Tylko dzięki szczęśliwemu przypadkowi trafiła do jednej z naszych wolontariuszek, co tak naprawdę uratowało jej kocie życie. Kotka była wychudzona i przerażona, ale również bardzo spragniona miłości. Bała się gwałtownych ruchów i hałasów. Z pewnością musiało upłynąć trochę czasu, by ponownie nabrała zaufania do człowieka. Powoli zaczynała rozumieć, że już nic jej nie grozi i że jest bezpieczna. Zaczęła czuć się swobodnie i przestała chować się po kątach. Widać było, że stawała się ciekawa nowego otoczenia i z dnia na dzień zaczęła się otwierać i bawić, co było bardzo dobrą oznaką. Kotka bardzo dba o higienę i korzysta z kuwety. W stosunku do nieznajomych odnosi się początkowo z obawą i dystansem. Musi się najpierw przyzwyczaić do nowej osoby. To ona sama decyduje również o tym, czy i kiedy chce być głaskana. Nie przepada za braniem jej na ręce, boi się psów i trudno powiedzieć, czy dogadałaby się z innymi kotami. Powinna raczej trafić do domu, w którym byłaby jedynym zwierzakiem. Niestety okazało się, że los nadal kotce nie sprzyjał. Po krótkoterminowej zmianie domu tymczasowego kotka trafiła do domu stałego. Jednak jej nowi opiekunowie nie wykazali się wystarczającą dozą cierpliwości i nie pozwolili kotce otworzyć się na nowe otoczenie w jej własnym tempie. Dodatkowo okazało się, że u Belli pojawiły się zmiany grzybicze na uszach, wymagające leczenia. Doprowadziło to do tego, że nasi wolontariusze ponownie przejęli nad nią opiekę. Dzięki pomocy dwóch naszych inspektorek udało się zapewnić kotce miejsce bezpieczne, w którym nie przebywają inne zwierzęta, a kotka może się otwierać na ludzi i świat w swoim własnym tempie. Bella jest leczona z pozytywnym efektem i wkrótce będzie mogła trafić do adopcji. Wierzymy, że kolejny dom, będzie dla niej domem już do końca życia, w którym będzie miała zapewnione ciepło i dobroć, a także zrozumienie i cierpliwość dla jej kociej indywidualności. Może Ty ją pokochasz i zapewnisz jej właśnie taki dom?
Miejsce pobytu: Dom tymczasowy
Uwagi: Oferta TOZ, dodano 30.04.2010 r , Zaktualizowano 24.06.2010 r
Kontakt: Opiekunka Magdalena tel. 510-244-149 pod adresem e-mail: internet.toz@o2.pl bądź numerem GG: 20231936

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 18, 2010 14:49 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Banerek dla kici :

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h77vv][img]http://tnij.org/hmm0[/img][/url]


:ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lip 18, 2010 20:26 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Kochana Bellusia :1luvu: :kotek: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 19, 2010 7:26 Re: KOTKA KTÓRA MIAŁA BYĆ ZABITA-MONIA W DT

Bella :1luvu: domek musi cie wypatrzeć
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 102 gości